Wysokość kwot dotacji dla niepublicznych przedszkoli i decyzja o współfinansowani budowy tzw. ronda biszkoptowego - to najważniejsze decyzje, jakie podjęli dzisiaj (25.02.) chojniccy radni.
25 lutego 2013 12:58
Radni zdecydowali dzisiaj o wysokości dotacji dla przedszkoli i o udziale miasta w ważnej inwestycji drogowej. | fot. (ro)
Uwzględniono też wniosek komisji ds. kultury i sportu, znaleziono 50 tys. złotych na remont w budynku ChKS "Kolejarz". Na nadspodziewanie szybkie tempo dzisiejszych obrad miało wpływ wiele czynników. Po pierwsze dość skromny pakiet uchwał, spośród których większość nie wymagała szerszego omówienia. Po drugie zabrakło radnych Szlangi i Blumy, którzy zazwyczaj bywają aktywni w sesyjnych debatach.
Ale zastąpili ich Rafał Mielecki i Krzysztof Haliżak. Szczególnie pierwszy z nich miał kilka pytań odnośnie wspomnianych dotacji. Przypomnijmy, że począwszy od września 2012 r. ich wartość jest uzależniona od stawek, jakie przyjmuje najbliższy miejski samorząd w Człuchowie.
Jak czytamy w uzasadnieniu uchwały :" Okazało się, że w tymże przedszkolu przyjęto nierealnie niską kwotę wydatków bieżących w 2013 roku - 392 zł ( w 2012 r. 490,26 zł) i pomimo naszych uwag te kwotę utrzymano i potwierdzono w konsultacjach z 5 lutego br. Wobec tego zachodzi niebezpieczeństwo naliczenia dotacji wg realnych wydatków przedszkola z gminy miejskiej Człuchów, które prawdopodobnie osiągną wielkość 490,26 zł. Utrzymanie dotychczasowych wskaźników (...) skutkowałoby zwiększeniem dotacji dla wszystkich placówek w skali roku 2013 o kwotę ok. 1,5 mln zł". Pozostanie więc stawka 380 zl na 1 dziecko - na razie.
- Brakuje w tym konsekwencji - narzekał Mielecki a Haliżak pytał, czy jest szansa na rewaloryzację tej kwoty. - Pełen obraz będziemy znali po pierwszym kwartale i wówczas będziemy waloryzowali stawki - deklarował burmistrz Finster.
Druga uchwała, która była przedmiotem dyskusji to udział miasta w inwestycji współfinansowanej też przez powiat i spółkę Victoria Sobol. Na mocy porozumienia miasto na ten cel wyda 1 840 000 zł. Identyczną kwotę ma wyłożyć Mariusz Sobol, a powiat dokłada pieniądze uzyskane z tzw. schetynówek i pokrywa koszty wykupu gruntów i nieruchomości.
- A czy mamy gwarancje od prywatnego inwestora? - dopytywał się Rafał Mielecki. - Chcielibyśmy się zapoznać z treścią porozumienia. to pierwsze partnerstwo publiczno prywatne w naszym mieście. Burmistrz Arseniusz Finster uspokajał, że spółka Victoria Sobol ma gwarancje bankowe - lada dzień ma byc bowiem beneficjentem unijnej pożyczki z programu "Inicjatywa Jessica". W umowie z bankiem oprócz pieniędzy przeznaczonych na budowę galerii jest także wymagana przez partnerów pula na inwestycję drogową.
Dodajmy, że chodzi o przebudowę skrzyżowania ulic: Derdowskiego, Kilińskiego, Mickiewicza, Wysokiej i Zielonej oraz przebudowy ul. Zielonej i jej skrzyżowania ze Strzelecką. Inwestycja ma się rozpocząć w marcu br. a osiągnąć kres do końca listopada. Ostatecznie zdecydowana większość radnych przyjęła uchwałę o udziale miasta w tym przedsięwzięciu.
(ro)

CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe
Ciekawe co tym razem pan.A.Kniter wymyslil i czym sie zajumuje..ha ha . Bo przeciez przedszkole mu nie wyszlo.
podobnie jak ty twojej mamie
czytajac naglowek mozna zauwazyc, ze nie tylko sesja odbyla sie w galopujacym tepie. Nie bylo czasu na przeczytanie sprawozdania?
Pamięta ktoś jeszcze gwarancje bankowe Adriana K., który chciał zakupić przedszkole samorządowe nr 9, a de facto sytuacja finansowa zmusiła go do ukradzenia własnego samochodu? Druga sprawa: pan burmistrz kładł głowę pod topór, że po prywatyzacji ostatniego samorządowego przedszkola opłaty nie wzrosną. Wzrosły natychmiast, głowa nie poleciała. Teraz wzrosną jeszcze bardziej, bo przecież dyrektorki-właścicielki nie będą dopłacać do interesu z własnej kieszeni. Poręczenia burmistrza nie są warte funta kłaków.
Chyba jedynie Ty debilu