Jeździć po najgorszych drogach wojewódzkich w Pomorskiem? To zajęcie iście kaskaderskie. Takie właśnie zajęcie wybrali sobie pomorscy senatorowie Roman Zaborowski, Leszek Czarnobaj i Andrzej Grzyb.
6 maja 2013 19:54Rzecz jasna nie po to, by nadszarpnąć działanie zawieszenia samochodu, lecz by naocznie przekonać się, jaki jest zakres potrzeb. - Ten ogrom wręcz przeraża - komentował były wojewoda pomorski a obecnie senator Zaborowski. - W tym kontekście jest niezrozumiałe, że w wojewódzkim budżecie o ponad połowę - ze 100 do 40 milionów złotych zmniejszono budżet na utrzymanie i remonty. Wstępnie szacujemy, że aby kompleksowo polepszyć jakość dróg wojewódzkich potrzeba co najmniej kilkuset milionów.
Senatorowie zaznaczają: nie chcemy się przelicytowywać, która z tych dróg jest ważniejsza. Chcemy zająć się nimi kompleksowo. - Terenowy objazd wspomnianych dróg ma zaowocować raportem przekazanym Marszałkowi Senatu oraz Ministrowi Infrastruktury, wreszcie debatą w parlamencie - wyjaśniał senator Andrzej Grzyb. - Konieczny jest kompleksowy program.
Na razie parlamentarzyści nie precyzują, gdzie widzieliby źródła znalezienia brakujących pokaźnych pieniędzy. Potrzebna jest dyskusja. - Dobry byłby program rządowy podobny do schetynówek, ale realizowany równolegle a nie kosztem tego starszego - proponował Zaborowski. - Jeśli teraz stworzymy ten program, to możemy go też wpisać jako jeden z głównych celów do realizacji w kolejnym okresie dofinansowania unijnego, np. z Funduszu Spójności lub Regionalnych Programów Strategicznych.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Proszę spojrzeć sami popaprańcy tylko do brania kasy.Takie małe miasteczko ,a tyle włodarzy.
Na konserwację czegokolwiek wydziela się za mało pieniędzy. Po prostu płacimy za niskie podatki a jednocześnie z budżetu finansowane są instytucje, które z budżetu nie powinny być finansowane. Nie zapominajmy też o tym, że w takich Niemczech 1 osoba pracująca w gospodarce wypada na 1 osobę nie pracującą. W Polsce 1 osoba pracująca w gospodarce musi utrzymać 2 osoby nie pracujące, dlatego Niemcy mają, a my nie. Po prostu w Polsce pracuje o 5 milionów ludzi za mało. Dlaczego tak jest? Bo w Polsce nie ma pracy, brakuje zakładów produkcyjnych i usługowych. Na jednego mieszkańca eksportujemy tragicznie mało w porównaniu z zachodem. I żadna partia nie ma w programie poprawę tego stanu, bo wszyscy uważają, że u nas jest super, tylko jacyś "oni" nas okradają.
Wszyscy są z PO a wiadomoze jak ktos z PO mówi to kończy się na mówieniu.
to zbuduje ci 3 miliony mieszkań, 1 milion pomników Lecha K. i zbuduje nowe więzienia na z 5 milionami miejsc dla skazanych!
A były wojewoda to co? Zdziwiony stanem dróg? To co on robił siedząc na stołku wojewody? Zresztą co robi teraz będąc senatorem? Oni wszyscy są dobrzy w jednym - w braniu dietki.
Krawaciarze przyjechali, pościemniali, głupi uśmiech do zdjęcia dla plebsu i w dalszą drogę dalej głupa palić. Kiedy my zaczniemy wybierać normalnych, odpowiedzialnych i słownych ludzi na te stołki? Czy polski wyborca kiedyś zmądrzeje?
Panowie powinniście wstydzić się. Macie zero honoru i ambicji. Siedzicie na ciepłych posadkach i po prostu głupa palicie. Z Nas robicie kpiny tym szyderczym uśmiechem. WSTDŹCIE SIĘ.
panowie na zdjęciu wyraźnie zadowoleni,śmiechy,chichy,a nas i tak mają w d...
Przecież CI Panowie reprezentują partię rządzącą!!! Spadli z kosmosu?! Szczególnie były wojewoda. To są jakieś kpiny! To Wy panowi doprowadziliście do takie sytuacji! TO Wasz pryncupał mieszkający 130 km od Chojnic i Rudolf Walentino Nowak nie wiedzą co się dzieje w ICH województwie? PAranoja! Jak długo jeszce będą nam wciskałi KIT?!
Przyjechali, popatrzeli, kawę i drinka wypili a My biedacy dalej po tych dziurawych drogach. Standartem jest 212 (nasza wizytówka na wybrzeże) - na długim odcinku prędkość 40km/h, Robią z Nas kpiny.
...pewnie przyjechał zobaczyć czego nie zrobił.
A pan Zaborowski jako kiedyś wojewoda co robił, że taki jest stan dróg w województwie? Przecież te dziury nie powstały wczoraj i nagle... ?
które kontrolowali powinni coś urwać w swoich samochodach, to może dałoby im do myślenia, że tymi drogami należy natychmiast się zając a nie gadu gadu gaduła i odjazd do swojego matecznika czyli Senatu!
Może lepiej, że nic nie pourywali. Mają drogie samochody, to i pewnie części drogie. Musieli by akcyzę w paliwie podnieść, albo inny podatek, bo przecież ci biedacy pieniędzy nie mają, to i jak zwykle poszło by z naszego.
i znow kurtuazyjna wizyta i tradycyjnie nic z tego nie wyniknie!