Rozmowy burmistrza Chojnic z Zarządem Powiatu Chojnickiego w sprawie wspólnej budowy nowego ronda zakończyły się zwycięstwem.
23 stycznia 2010 17:02Władze powiatu są skore wspomóc miejski samorząd w tym przedsięwzięciu. - Musimy wprowadzić to zadanie także do naszego Wieloletniego Planu Inwestycyjnego i poznać realne koszty tego przedsięwzięcia - informuje Stanisław Skaja, starosta chojnicki. - Trzeba będzie znaleźć oszczędności w naszych inwestycjach, aby zdobyć pieniądze na nasz wkład. Wówczas możemy podpisać oficjalne porozumienie w tej sprawie i zacząć działać.
Opinię starosty podziela większość składu zarządu, chociaż w tym gronie ścierały się różne poglądy, choćby wicestarosty Marka Szczepańskiego. Jego zdaniem wsparcie powiatu miałoby się ograniczać do budowy samego ronda u zbiegu ulic 14 Lutego, Alei Brzozowej i Kardynała Wyszyńskiego. Wydaje się jednak, że to glos odosobniony. Rzecz w tym, że w planie tej inwestycji jest także przebudowa odcinka ul. 14 Lutego od ronda do Placu Piastowskiego. - Możemy rozpocząć tę inwestycję w 2011 roku, po zakończeniu modernizacji drogi z Chojnic do Silna - informował niedawno burmistrz Chojnic Arseniusz Finster. - Możemy też liczyć w 2011 roku na 50 - procentowe dofinansowanie z jego strony, pozostałą połowę kosztów budowy miałby ponieść samorząd miasta i powiatu. Całość inwestycji, integralnie związana z przebudową odcinka ulicy 14 Lutego będzie pokaźnym wydatkiem rzędu 9 milionów złotych. Dla samorządów miasta i powiatu oznacza to wydatek po 2,2 mln złotych. - Nie uczestniczyłem w głosowaniu zarządu powiatu w tej sprawie, ale liczę, że decyzja będzie pozytywna - dodaje Finster. Do tematu wrócimy.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Wspomnę również że zbliża się wiosna i władze miasta z chęcią dopilnują aby zlikwidować koleiny na głównej drodze miasta.
No chyba czas najwyższy na budowę tego ronda po latach oczekiwania. Proszę nie robić z władz miasta bohaterów, bo to że takiej inwestycji nie było a władza wie że jest potrzebna to tylko świadczy o lekceważeniu mieszkańców i kierowców.
Przydał by się też remont ul. 14 lutego bo ulica się zarywa, niedawno w pobliżu zakładu ENEA asfalt był zarwany (Straż Miejska przyjechała wodociągi coś zrobiły i po sprawie) gdyby władował się tam ciężarowy samochód i coś by się stało to dopiero wtedy by ktoś pomyślał żeby coś z tą ulicą zrobić (remont jest według mnie tam konieczny) w końcu a jak nic się nie stało to poco poczekamy jak się coś stanie. Ci na górze to tylko spotkania narady i debaty maja zamiast konkretnie działać