Rok 2011 w kalejdoskopie

Zbliżający się koniec roku 2011 jest doskonałą okazją do dokonania wszelkiego rodzaju podsumowań. Przypominamy sobie co nas bawiło, ciekawiło, zainteresowało, pasjonowało w minionych 12 miesiącach.

Kolejny rok, kolejne podsumowania - co zostanie z tego roku, co zaś zostanie zapomniane jeszcze szybciej, niż postanowienia noworoczne?   |  fot. (ro)

Jaki był kończący się rok? Dla jednych udany, dla drugich mniej. Niewątpliwie zapisał się w historii miasta, podobnie jak i poprzednie. Ze zrozumiałych względów nie jesteśmy w stanie przytoczyć więcej faktów i zdarzeń, jednak te - naszym zdaniem wzbudziły największe zainteresowanie nie tylko naszych czytelników.

chdk.jpgW rok 2011 wjechaliśmy ze śniegiem i sztucznym lodem na Starym Rynku. Taką atrakcję ratusz zafundował chojniczanom po raz pierwszy. Trochę trzeba było się mocniej nagimnastykować niż na naturalnym lodzie, ale zawsze. Pod koniec stycznia do ratusza "wślizgnęła się " na dobre idea budowy Chojnickiego Centrum Kultury. Idea skonkretniała. Pod koniec stycznia bowiem pracownia Janusza Pachowskiego spod Warszawy wygrała przetarg na koncepcję tego budynku. Dodajmy było to jedyne zgłoszenie. Wedle koncepcji inwestycja miała zmieścić się w planowanym budżecie, czyli w 10 - 11 milionach. Im jednak dalej w 2011 roku, milionów przybywało, aż urosło do niemal 30 w listopadzie!

W lutym gruchnęła wieść - mówiono wtedy o tymczasowej przeprowadzce PWSH "Pomerania" z Mostostalu do pomerania.jpgbudynku Politechniki Koszalińskiej. docelowym adresem miał być pięknie wyremontowany frontowy budynek starego szpitala. Najpierw władze PWSH podpisały umowę z przedsiębiorstwem budowlanym Górski w sprawie obiektu poszpitalnego na Pl. Niepodległości. Budowlańcy z zapałem zaczęli prace wykończeniowe wewnątrz a Pomerania po miesiącu ... wypowiedziała tę umowę! I tak budynek starego szpitala czeka na nowych gospodarzy.

ida.jpg17 lutego Chojnice znalazły się na trasie głośnego biegu "Zauważ mnie". A chodziło raczej o zauważenie problemu epilepsji. Począwszy od lutego toczyły się rozmowy w sprawie przejęcia dworca PKP w Chojnicach. Najpierw był ton euforii - burmistrz oznajmiał, że będziemy prekursorami w kraju, potem odpowiedzialna za transakcję spółka kolejowa chciała nasze władze przechytrzyć i ubić na tym interes, burmistrz postawił na swoim i w sierpniu podpisał umowę intencyjną. A potem się okazało, że taka scheda może być obciążeniem i jak dotąd ostatecznej decyzji w tej sprawie nie ma.

W marcu rozpoczęła się batalia o to, by znaleźć się na głównej planszy rozgrywek o wielką forsę! Niestety, to tylko szosa.jpggra, ale nie byle jaka, bo narodowa plansza Monopoly. Mieliśmy kilkudziesięciu rywali, niejednokrotnie większych, ale udało się Chojnicom znaleźć na tej planszy głosami tysięcy internautów. 8 marca miały świętować kobiety no i pewnie świętowały, za to strajkowali mężczyźni. Ale nie w sypialni, lecz wyłącznie w samochodach i to na trasie Czersk - Chojnice. Tym zdarzeniem zainteresowały się największe media, które pokazały też, że dawna chluba, czyli berlinka to droga dziurawa jak ser i wymagająca natychmiastowej poprawy. Kierowcy nie spełnili swej groźby i nie zablokowali stolicy, a drogowcy też na razie stosują półśrodki, czyli kontynuację metody wielkiej łaty. Na wielką inwestycję przyjdzie czas po 2013 - mówią. Pożyjemy, zobaczymy.

A propos zobaczymy - od 18 marca można i warto oglądać zawartość portalu www.historiachojnic.pl. Juz na starcie jego zawartość zdumiewa - kilkaset zdjęć, ponad dwieście artykułów, kilkadziesiąt unikalnych dokumentów filmowych.

poezja.jpgKwiecień w Chojnicach od lat kojarzy się z poezją a w tym roku hucznie obchodzono 20 urodziny Kwietniowych Spotkań z Poezją - sztandarowej imprezy "starego" ogólniaka. Było wiele wspomnień, wzruszeń i artystycznych popisów. Innym  kwiecień kojarzy się z biciem serc zestrojonym z rykiem motorów. Druga edycja Motoserca tym razem nie w cieniu smoleńskiej tragedii, lecz w atmosferze zabawy i z triumfem w efekcie - Chojnice zebrały najwięcej krwi w Polsce pod tym szyldem. Ponad 400 litrów to nie byle co! W tym miesiącu zatriumfowały też umysły- uczniów z II LO i Zespołu Szkół nr 7. W Odysei umysłu okazali się najlepsi w Polsce i dostali przepustkę do swej Itaki, która w ich wypadku wcale nie leży na jednej z greckich wysp, lecz za wielkim Oceanem w USA. Po wielu perturbacjach i pomocy niezliczonych osób, ekipę udało się tam wyekspediować.

Maj rozbłysnął wieloma kolorami -  w Parku 1000 - lecia. Wówczas zainstalowano kilkubarwne fontanny, pełniące trzebiatka.jpgprzede wszystkim funkcję natleniaczy wody. Ale funkcja estetyczna nie jest bez znaczenia. Ten miesiąc zapamiętamy też z powodu nowych baszt w Chojnicach. Jednak z ich jest autentycznie nowa a dokładniej -  zbudowana na miejscu swej poprzedniczki sprzed wieków. Tym razem nie ma być elementem twierdzy, lecz miejscem zdobycia informacji o regionie. A druga baszta? - w niej odbyło się ekskluzywne spotkanie z wybitnym dyrygentem Tadeuszem Strugąłą, zaś tuż przed jej podwojami - protest wobec elitarnemu charakterowi takich spotkań. Protest zaowocował - listopadowy koncert profesora Juliana Gembalskiego nie był tylko dla wybrańców.

tur.jpgW czerwcowy dzień Jarkowi Urbańskiemu narodził się nowy tur. a poważniej - solidni się napracował nad nową rzeźbą, którą ze szczerego serca, ale nie za darmo chciał zaproponować swemu miastu jako promocyjną mega - maskotkę na rogatkach miasta. Włodarz miasta z początku przyjaźnie patrzył na wielkiego zwierza, ale potem się przestraszył. Nie gabarytów, bardziej ceny zwierzęcia. I tur pognał w nieznane. Za to burmistrz Arseniusz Finster nie przestraszył się kosztów związanych z zaproszeniem, gwiazd polskiego szołbizu i po raz pierwszy na Dniach Chojnic takową gwiazdę gościliśmy na Starym Rynku. Maciej Maleńczuk nie wziął pieniędzy za nic, zagra i zaśpiewał tak, jak przystało na profesjonalistę. No i jeszcze należy odtrąbić kolejny sukces. Dosłownie odtrąbić, bo festiwal orkiestr dętych wojsk powietrznych - tak oklaskiwany przez chojnickich widzów - zadomowił się w naszym mieście i ma być tez w przyszłorocznym kalendarzu z udziałem zagranicznych formacji.

Lipiec na otwarcie zafundował nam otwarcie kortów. Nowi gospodarze tchnęli w ten teren nowe życie i nie zamierzają spocząć na laurach. Za to chętnie laury przyznają podczas turniejów tenisowych i w boules. Nikt za to laurów nie garus.jpgotrzymał w Mostostalu. Tam raczej zaczęły docierać hiobowe wieści. W lipcu zdarto ostatnią zasłonę kryjącą niechlubną tajemnicę - firma ogłosiła upadłość. W lipcu Chojnice po raz pierwszy znalazły się w kręgu całkiem sporej polityki. Jeszcze wtedy nikt nie wiedział, że Janusz Palikot ze swym ugrupowaniem zdobędzie znaczną siłę w parlamencie, ale uczciwie na to zapracował, angażując w kampanię własne pieniądze i spotykając się bezpośrednio w potencjalnymi wyborcami. Na miejsce takiego spotkania wybrał też Chojnice. Im bliżej końca wyborów plejada polityków odwiedzających Chojnice była coraz większa i barwniejsza – Korwin - Mikke, Jakubiak, Biedroń, wreszcie Miller.

Sierpień - niby kojarzony z kanikułami, ale w powiecie chojnickim zawrzało. i to nie raz. Najpierw przyszło otrzeźwienie sesja_powiat.jpgw sprawie Kaszubskiej Marszruty. Wiosną sporządzone projekty a szczególnie ich kosztorysy zatrwożyły samorządowców. I już prawie wypatrywaliśmy białej flagi, ale włodarze gmin wybrali inne wyjście - odchudzamy inwestycje. Czyli kryzys zapukał do drzwi. W sierpniu do innych drzwi zapukał likwidator. A były to jeszcze do niedawna gościnne odrzwia PMDK-u. Oczywiście nikt budynku nie będzie równał z ziemią, chodzi o instytucję kultury. Klamka zapadła 25 sierpnia podczas burzliwej sesji. Koalicja była dość zwarta w decyzji - wyłamali się tylko radni pochodzący z Brus no i opozycja. A wracając do inwestycji - ta dla rowerzystów została odchudzona, za to kierowcy mogą się cieszyć - z garnuszka samorządów lokalnych i województwa wystarczyło aż na dwa ronda w Chojnicach. Tylko najpierw trzeba je zbudować i wtedy zaczyna się droga przez mękę i wyboje i objazdy

Na początku września mania likwidowania dotarła do miejskiego samorządu. Wprawdzie uchwała była "tylko" intencyjna, ale jej treść ujawniła intencjesawicki_finstewr.jpg - uzasadnione z punktu widzenia pilnowania miejskiego budżetu, ale budząca niepokój w sferze zapewnienia należytej opieki przedszkolnej. Doszło nawet do konfrontacji na rynku burmistrza i jego antagonistów. Tę polemikę obserwowali harcerze, którzy akurat tego samego dnia świętowali stulecie ruchu skautowego w mieście. W 1911 pierwsi chojniccy harcerze spotkali się potajemnie w obawie przed zaborcami w Lasku Miejskim. Tym razem już oficjalnie świętowali w centrum miasta. A w Krojantach fetowano szarżę ułanów - już po raz dziesiąty udało się tam zgromadzić kilkunastotysięczny tłum na wielkim historycznym widowisku.

mlodkowski.jpgW pierwszej dekadzie października osiągnął kres największy wyścig - do Sejmu RP. Listę kandydatów z powiatu chojnickiego mieliśmy mnóstwo, nie dostał się żaden. I tak o ile jeszcze do jesieni mieliśmy trzech swoich parlamentarzystów, teraz musimy się uśmiechać życzliwie do wybrańców zza miedzy. Niektórzy złośliwcy mówili, że data otwarcia największej powiatowej inwestycji miała ścisły związek z wyborami. Chodzi o Centrum Edukacyjno Wdrożeniowe, które powstało w młynarskich stuletnich murach. Orędownikiem tego obiektu był od początku Marek Szczepański, członek zarządu i jeden z kandydatów do Sejmu. Przełożenie na wynik wyborczy było niewielkie, za to otwarcie było wielkie, z udziałem speca od biznesu i innowacji z  tvn24, Romana Młodkowskiego.

W październiku doszło też do ocieplenia - może nie klimatu, ale kontaktów między miastem a gminą. Doszło do swoistych obrad okrągłego stołu a potem prace rozpoczęły „podstoliki” - jeden od MZK, drugi dotyczący czystości wód. I ma być wkrótce jeszcze trzeci na temat wspólnych rozwiązań dotyczących oświaty. Jak dotąd zaowocowały obrady pierwszego z „podstolików”.

Listopadowa aura pozwoliła na kontynuację wielu zadań na drogach. Pod koniec tego miesiąca gotowe było już rondo u zbiegu ulic Dworcowej, klos.jpgPiłsudskiego Warszawskiej i Świętopełka. A nieco wcześniej i to z pompą otwarto schetynówkę w Topolach. Na marginesie - to był nieoficjalny prezent na 10 - lecie inwestowania w strefę gospodarczą. Przed dekadą to pole było do zainwestowania, teraz Topole to obszar wykorzystany przez wielu inwestorów. W listopadzie zamknęła się jedna z ważniejszych kart w księdze historii dużej parafii Matki Bożej Królowej Polski. 13 listopada odszedł na emeryturę jej założyciel i długoletni proboszcz. ks. prałat Aleksander Kłos.

teraz_ja.jpgGrudzień przyniósł powiew optymizmu w Mostostalu. Można by rzec, że to ożywczy wiatr znad morza. bo właśnie Stocznia Gdańska wydzierżawiła produkcyjną część chojnickiej spółki i zapewniła pracę dla większości załogi. Spory powiew świeżości przyniosła też trzecia edycja imprezy "Teraz Ja". Znowuż była to okazja (także u nas w portalu), by obejrzeć młode talenty. Zaś o rozlicznych talentach niepospolitego chojniczanina Juliana Rydzkowskiego przypomnieli jego przyjaciele - Janusz Trzebiatowski inicjując panel dyskusyjny a nade wszystko prof. Józef Borzyszkowski w wydanej wreszcie monografii. To o Rydzkowskim mówiono - "Kultura idzie!" I o kulturze mówiono w ratuszu często i gęsto u progu nowego roku. Niestety, wbrew zapewnieniom burmistrza o dekadzie pod rozanski.jpgznakiem kultury - budowa nowego Chojnickiego Centrum Kultury ze względu na coraz większe koszty oddaliło się w bliżej nieokreśloną przyszłość. W ostatnich dniach grudnia kij w mrowisko rodzimej kultury postanowił włożyć Mariusz Janik. Wydał książkę Janusza Różańskiego, która jest próbą dowiedzenia, że narodowa epopeja "Pan Tadeusz" nie była do końca autonomicznym dziełem Adama Mickiewicza.

Oprac. (ro)


  1. 9 stycznia 2012  19:59   TUSK nie odwiedził Chojnic   axy

    Najważniejszym wydarzeniem dla społeczności lokalnej było beż wątpienia samo odwołanie wizyty Premiera Donalda Tuska.

    0
    0
  2. 27 grudnia 2011  23:49   bardzo podobny tur stoi od ...   qwerty

    bardzo podobny tur stoi od lat w holenderskim Amersfoort, tyle ze z metalu rzekłbym prawie identyczny, no nie całkiem ale prawie.

    0
    0