Rodzice 7-letniej Zuzanny Banasiak proszą o pomoc

Podczas dzisiejszych (6.12.) Chojnickich Mikołajek oraz Jarmarku Bożonarodzeniowego (8-10.12) będzie prowadzona charytatywna zbiórka na rzecz rehabilitacji Zuzi Banasiak, która rzadką wadę genetyczną – zespół rzepkowo – paznokciowy.

Mama dziewczynki zwraca się o pomoc, dlatego połączmy siły, bo nie ma nic bardziej szlachetnego jak pomagać ludziom w potrzebie.   |  fot. (je)

Każdy rodzic marzy o tym, żeby jego dziecko było zdrowe. Jest to najważniejsza rzecz, która przysłania całą resztę. Niestety, w przypadku naszej córeczki o zdrowie i sprawność musimy jeszcze zawalczyć. Wszystko ze względu na diagnozę, którą otrzymaliśmy, gdy Zuzia miała zaledwie parę dni… Nasza córeczka choruje na ultra rzadką wadę genetyczną, zespół rzepkowo–paznokciowy. Dodatkowo zdiagnozowano u niej stopę płasko–koślawą, a także zespół wrodzonych wad rozwojowych dotyczący głównie kończyn. Wszystko to powoduje, że jej chód jest nieprawidłowy, a kręgosłup nadmiernie obciążony. 

Przez wiele lat leczenie w Polsce odbywało się zachowawczo, zalecano nam rehabilitację, ćwiczenia i masaże. Nie zliczę ile ciężkiej pracy, potu i łez nasze dziecko zostawiło w gabinetach specjalistów. Przez 5 lat próbowaliśmy licznych metod terapii, łapiąc się nadziei, że któraś z nich umożliwi Zuzi normalne chodzenie. Niestety – bezskutecznie. Zdesperowani parę tygodni temu pojechaliśmy do Wiednia na konsultację ortopedyczną do jednego z najlepszych i najbardziej polecanych w Europie specjalistów. Dopiero on wytłumaczył nam, czemu lata terapii nie przynoszą efektów. Zuzi potrzebne jest wydłużenie ścięgna Achillesa oraz operacja stawu kolanowego, ponieważ jej rzepka jest nieprawidłowo w nim osadzona. 

Rozpoczęcie leczenia w Austrii jest dla nas w tej chwili sprawą priorytetową, ponieważ wraz z wiekiem wada będzie się cały czas pogłębiać. Operacja może jednak zapoczątkować proces zdrowienia Zuźki. Nie będzie on łatwy, miły ani przyjemny – będzie ból, łzy oraz ciężka rehabilitacja po zdjęciu gipsu...... Chcielibyśmy, by istniała inna droga, ale tylko w taki sposób możemy pomóc jej skutecznie. Niestety, wycena zabiegu w Austrii przerasta nasze możliwości finansowe, dlatego musimy zwrócić się do Was o pomoc – bez niej nie damy rady uratować zdrowia Zuzi. 

Prosimy, pomóżcie nam rozpocząć tę drogę. Wierzymy, że skończy się ona sukcesem, a w efekcie naszej ciężkiej pracy córka pójdzie przez życie na zdrowych nóżkach – tak jak inne dzieci. Marzymy o momencie, w którym zamiast martwić się lekarzem albo kolejną terapią, po prostu – pójdziemy razem na spacer.

https://www.facebook.com/groups/razemdlazuzkilicytacje

Tekst z Siepomaga.pl  (zrzutka) autorstwa rodziców Zuzi Banasiak. Więcej w relacji video z konferencji prasowej w UM z 4.12.2023, na której była mama dziewczynki.

oprac. (je)