ZAMNIAST BLOKADY NA KOŁA NIECH STRAŻ MIEJSKA WYCHODZI Z BIURA UZBROJONA W ŁOPATKI DO SPRZATANIA PSICH ODCHODÓW- NA CZELE TEJ POZYTECZNEJ PROCESJI MIŁO BY WIDZIEĆ SAMEGO BOSSA TYCH PÓŁGŁÓWKÓW

Najpierw kosze na psie odchody w całym mieście, a dopiero potem za nieposprzątanie porządny mandat! Czy to takie trudne?

oj trolle, trolle, to burmistrz ma odpowiadać za wasze kundle, puknijcie się lemingi w te wasze puste baniaki i łyknijcie trochę kultury i odpowiedzialności za wasze pieski, a nie wypisujecie głupot, bo naprawdę można się ze*****ć od tej netowej niestrawności.

To zadanie dla Straży Miejskiej pytam się co robi Rudnik i co robi Finster to są osoby winne sprzątania tych nieczystości.

Nie dziwię się osobą, które na osiedlu kolejowym nie sprzątają po swoich psach, gdyż brakuje tam śmietników. Nawet przy przystanku autobusowym brakuje pojemnika na jakiekolwiek odpady.

Z psimi odchodami trudno się walczy to prawda. Dzisiaj w południe na parkingu w parku widziałem jak panowie z Straży Miejskiej potrafią zakładać blokady na koła. To skandal kiedy trzeba pomóc w parkowaniu to ich nie ma . Dybią tylko na naiwnych. Na parkingu było by więcej miejsca gdy by strażnicy pomagali parkować co niewprawnym kierowcom. Bezczelnych i głupich strażników nie potrzebujemy, oni są dla ludzi nie dla władzy, nie do nabijania kasy miejskiej. A walka z psami , przecież to kłopot...... Tak proste a oni tego nie potrafią. Tak za to można karać.

Płacimy od tego podatki,jest kasa to niech ktoś sprząta.A ponadto jak właśćiciel psa posprząta to gdzie to ma to wyrzucić?Toć jest to odpad sanitarny a nie komunalny.A tych odpadów nie wolno mieszać.

najlepsze jest, że chociaż właścicielowi pupilka zwróci się uwagę żeby posprzątał to on odwraca się na pięcie i idzie dalej. Gdzie jest straż miejska. Czyżby tylko była ad wypisywania mandacików kierowcom.

To zadanie dla Straży Miejskiej !!!!!!

Nas..ać takiemu właścicielowi pod drzwiami, to będzie wiedział co to znaczy jak wdepnie w gó..o! Karać za to, że nie sprzątają po swoich pupilach! Każą nam psiaki traktować prawie jak ludzi - to karać tak właścicieli jakby nas..ł człowiek!

Widok sterty psich odchodów oczywiście nie jest przyjemny, ale wolę dużo bardziej takie "widoki" niż dziesiątkę dzieciaków piszczących / krzyczących/ hałasujących i brudzących pod oknem. Przy polu minowym po psach mam chociaż spokój z jazgotem... Kupa w końcu milczy :)

Pytam się co robi ekipa Straży Miejskiej z Rudnikiem na czele ,a jakby oni posprzątali te nieczystości skoro nie potrafią sobie poradzić.

w anglii taka psia kupa pozostawiona na chodniku czy trawie kosztuje 1000 funtof i angole maja po dwa psy ale nie brzydza sie po nich sprzatac i bylo czysto do czasu dopoki polacy nie zaczeli posiadac psy i bajka sie skonczyla na spocer wyprowadzaja psy gdzie nie idzie ich namierzyc a polak potrafi no i nasza kultura idzie w swiat nie ludzmy sie ze bedzie lepiej

Glupota jest trzymanie psa w bloku, szczekanie rano na balkonie doprowadza mnie do szału, a kiedy walnal kupę na klatce to wlasciciel wszystkim gadal ze to ....kupa kota, co za idiota

Przyjdzie pod blok pracowników telekomunikacji, tam jest hodowla psów w mieszkaniu. Co pół godziny właścicielka wychodzi ze swoją sworą. Mało tego, wrzeszczy, po nocy nawołuje, łazi pod balkonami ,podgląda .Ciapki gonią za mieszkańcami. Podwórko obsikane ,obs..ne, klatka śmierdząca. Za podwórko wszyscy płacą podatki, każdy chciałby z niego korzystać zwłaszcza latem małe dzieci , ale korzysta tylko paniusia ze swoją hodowlą. Śmieje się mieszkańcom w twarz. Nawet kary się nie boi. Nie daj Bóg kiedy pieski zostają same to ci dobiero jest orkiestra i ujadanie.

Taka jest prawda przecież niektórzy mają takie psy że jak się ze***** to jak ogromna krowa i to przed samą klatką schodową i taki świnia tego nie sprzątnie pytam co robi Straż Miejska co robi Rudnik i Finster co robią pozostałe instytucje do tego powołane czy ter Rudnik tak się rozpanoszył że tylko trzynastki i czternastki rozdziela mieszkam na osiedlu i naprawdę kiedy ostatnio widziałem Straż Miejską jedynie jak zakładają blokadę na koło ,a tak nie widać tych pasożytów.

Nawet kilka osób z pieskami z sąsiedztwa, które oglądały moje ostentacyjne zbieranie odchodów mojego pupilka też zaczęło zbierać i naprawdę koło naszego bloku zrobiło się czyściej. Niestety, niektórzy nie chcą słyszeć o sprzątaniu.

No niestety taka jest prawda instytucje powołane do zwalczania obecnie zajmują się kamerowaniem i podglądaniem kierowców czy nie robią przewinień w ruchu drogowym mowa o straży miejskiej ,a nie jakimiś tam kupami czy nieczystościami przy posesjach policjanci w ruchu drogowym tak nie opanowali przepisów jak ci popaprańcy to jest teraz konkretny interes pozostałe sprawy po prostu ich nie dotyczą tak ten rudnik i pozostali pasożyty sobie to wyobrażają.

Dokładnie! Człowiek wychodzi z domu i gdzie nie spojrzy gówno na gównie, a na tym gównie gówno. Jestem za surowymi mandatami dla takich niechlujów, bo przecież nie można winić za to psa..

Przyznaję, że psie kupy to zmora. Mam tylko pytanie - dlaczego w Chojnicach, w tym na osiedlach nie ma koszów na psie odchody? Gdzie te kupy wyrzucać? Do śmietnika nie wolno, grozi też mandatem. Kiedyś widziałam, jak pewna pani i owszem pozbierała kupę, ale wyrzuciła ją do pojemnika do segregacji papieru...Czy to naprawdę takie trudne żeby kupić kosze? Temat wraca co chwilę tak, jakby zupełnie nie było możliwości rozwiązania tego problemu.

E tam, nie pomogą ządne mandaty, takiego delikwenta co ma psa powinno się nie karac mandatem tylko łajno mu zaszywać w kieszeni np. na tydzień, może po tym dojrzał by do odpowiedzialności za psa.

Rozumiem, że d…pa to nie magazyn i nie da się tego nie uwolnić, ale dlaczego właściciel psa udaje, że nic się nie stalo? Ciekawe, czy w domu pozwoliłby się psu wyszlakować na dywan? Wątpię, ale poza mieszkaniem jak najbardziej, ok., ale pajacu, sorki właścicielu psa zabierz gowno ze soba

W naszym bloku pies wali na balkonie, a jego pan potem, najczęściej wieczorem zwala to z balkonu z IV pietra, kulturalny jakiś?

Kiedy zwróciłam uwagę osobie, że jej pies się załatwia na chodniku usłyszałam, że mam nie wpier....lać się w nie swoje sprawy, mentalności tych ludzi nie da się zmienić, ich czworonożne maszyny do *****nia to robią i będą nadal robić, bo właściciele psów mają to gdzieś.