Przerwane zebranie SM
Rozpoczęła się seria osiemnastu zebrań corocznego Walnego Zgromadzenia chojnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Na dziś (15.06.) na godzinę 8.00 zaplanowano to, które dotyczy grupy budynków przy ul. Obrońców Chojnic i Ks. Pomorskich.
Na zebranie przybyło 21 spółdzielców. | fot. (je)
Mieszka w nim m.in. grupa "najtwardszych" przeciwników obecnych władz SM, czyli Damian Pilacki, Elżbieta Kuczkowska – Stormann oraz Agata Zachwieja. Niewiele brakowało, aby obie panie nie mogły wziąć udziału w tym zebraniu. Postępowania sądowe, w których są stronami, zostały jednak przełożone. W te sprawy zaangażowani są także członkowie władz SM. Na zebranie przybyło 21 spółdzielców spośród 339 uprawnionych. Dzień wcześniej o tej porze zebrało się „aż” 5 mieszkańców. Zebranie rozpoczęło się od wyboru Prezydium oraz członków komisji skrutacyjnej i wnioskowej. Prawie jednomyślnie na przewodniczącego zebrania wybrano Damiana Pilackiego. Podobnym stosunkiem głosów zaakceptowano kandydaturę Agaty Zachwieji na sekretarza obrad. W komisji skrutacyjnej zasiadła Elżbieta Kuczkowska – Stormann, której niedawno Sąd Okręgowy przywrócił członkowstwo w SM. Następnym etapem było przyjęcie porządku obrad oraz regulaminu Zgromadzenia. W trakcie jego odczytywania przez Damiana Pilackiego było konieczne wyjaśnianie powstałych nieporozumień w jego interpretacji. Najistotniejszą kwestią było ustalenie, czy władze SM miały prawo zorganizować dwa zebrania dla nieruchomości zlokalizowanej na jednej działce geodezyjnej. W opinii radcy prawnego SM Wiesława Guentzela tak.
Co chwilę można było usłyszeć narzekania przybyłych na tak wczesną porę zebrania. Nie dziwi, że pierwsze pytanie skierowane do prezesa Jakuba Chmurzyńskiego dotyczyło motywacji takiej decyzji. ”Przykro mi to słyszeć. Nie było intencją Zarządu utrudnianie udziału spółdzielców w zebraniu. Widzę, że w tegorocznym zebraniu jest taki sam odsetek obecnych, jak rok wstecz.” – odpowiedział prezes SM. Nie przekonał spółdzielców obecnych na zebraniu. Po przyjęciu porządku obrad, poddano pod głosowanie wniosek Elżbiety Kuczkowskiej – Stormann o przerwanie zebrania i dokończenie go w innym terminie, ale od godziny 17. Tylko jedna osoba była temu rozwiązaniu przeciwna. Ustalono, że druga część zebrania będzie 28 czerwca o godz. 17.00. Spółdzielcy, którzy zebrali się również dziś, ale o godzinie 13.00, także zastosowali to samo rozwiązanie. Zdecydowali jednak, aby dokończenie ich zebrania odbyło się wraz ze spotkaniem już wcześniej zaplanowanym na 17.00.
(je)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Ty jesteś dobry skoro piszesz wmuwić a nie wmówić
Osoby które kopią dołki to pote robią to samo zawiekrzą kasę. Byłem na zebraniu, prywatne interesy i wielce pokrzywdzonych prubowno wmuwić zebranym .Co do frekwecji z mojego bloku wiele emertów miało wolne amimo to nieposzli, dla opornego karzda godzina będze nie odpowiednia.
a taki analfabeta jak ty w ogóle cokolwiek zrozumiał?
zasada jest prosta, jak władza podchodzi do spółdzielców, tak później spółdzielcy podchodzą do władzy :):):):):)
Mecenas Guentzel na naszym zebraniu twierdził,że nieruchomość w znaczeniu prawnym oznacza jeden budynek.Tak może jedynie twierdzić tzw."chłopek roztropek".Znaczenie tego wyrazu należy klasyfikować zgodnie z sytuacją przynależną w znaczeniu prawnym.Prawo spółdzielcze mówi dokładnie,że nieruchomością jest działka wytyczona geodezyjnie i wszystkie budynki na niej istniejące.Skoro radca prawny nie rozumie tak podstawowych słów wypływających z ustawy,to powinien honorowo zrezygnować z funkcji radcy prawnego SM Chojnice.Żeby taką decyzję podjąć,trzeba dysponować honorem,ale i odpowiednim charakterem.
A ja mam wrażenie, że zarząd przyjął taktykę "kiwać, kiwać i jeszcze raz kiwać". Niebezpieczeństwo polega na tym, że w końcu można się zakiwać.
a mnie bardziej śmieszy to:http://www.chojnice.com/video/pokaz/10#foto
Doborowe towarzycho, od lewej do prawej. A Szczęsny już wiedział, że będzie preziem, przyszedł, no i się ładnie ubrał. Nie mogę po prostu. ANI MRU MRU mogą czuć się zagrożeni.
http://www.youtube.com/watch?v=YcDXL0O0SbM
http://www.youtube.com/watch?v=RSMeTJgFK_U
Koleś,to chyba osoba ściśle współpracująca z obecnymi władzami spółdzielni.Swoją wypowiedzią potwierdziła,że uważa członków spółdzielni za "matołów"
Co walne, to porażka. Ponoć już 5 walnych zostało przerwanych. Tylko patrzeć, jak taczki pójdą w ruch. A wystarczyło zrobić walne o ludzkiej porze i nigdy by się nie awanturował, a tak zarząd zraził do siebie spółdzielców.
Kto wybrał do zarządzania spółdzielnia tych cwaniaczków bez absolutnie żadnych kwalifikacji.
OPAMIĘTAJCIE SIĘ ,ŚWIĘTA TRÓJCA MIAŁA SWOJE PIĘĆ MINUT I NIC NIE ZROBIONO,KOPIĄ DOŁKI DLA SWOICH CELÓW A NIE WIEDZĄ ,ŻE SAMI W NIE WPADNĄ.PANI KUCZKOWSKA CZY NIE MA PANI DOŚĆ PO ZEBRANIU DZIAŁKOWICZÓW-TAM SĄ MĄDRZEJSI LUDZIE I SIĘ NA PANI POZNALI-WSTYD.PANI AGATO A CO PANI Z SIEBIE ROBI ,MYŚLAŁEM ,ŻE NALEŻY PANI DO INTELIGENTNYCH ,MYLIŁEM SIĘ.
tak bez ładu i składu, którz jest autorem wpisu o tak słabej składni? Może mądry inaczej?
My, członkowie spółdzielni żądamy szacunku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie *****jcie i szczajcie po klatkach to wtedy moze beą was szanowac
A miało być lepiej, przejrzyściej i przede wszystkim uczciwie, a wyszło jak zawsze, czyli tragicznie. Panie Mollin, gdzie Pana ideały, gdzie obietnice, po co była ta cała rewolucja, skoro jest jeszcze gorzej, niż było wcześniej. Tak źle spółdzielców żadna władza nie traktowała, jak obecna.
Ciekawe, czy usłyszymy słowo "przepraszam" za fatalne przygotowanie zgromadzeń.
prędzej wszystkie bloki ocieplą niż usłyszysz przepraszam, skoro prezes nie widzi problemu w tak małej frekwencji spowodowanej wczesnymi godzinami zebrań - wg niego jeżeli frekwencja osiąga podobnie niski poziom jak to się zdarzało w przeszłości to jest to dla niego satysfakcjonujące i nie będzie nic robić, żeby zwiększyć zainteresowanie
No ty chyba jesteś chory .Ty nie masz żadbych praw masz tylko płacić i morda w kubeł.
Totalny brak szacunku dla spółdzielców. Jak seriale telewizyjne mogą być ważniejsze od pracy zawodowej?! To nie jest powód, aby ustalać terminy spotkań na godziny 8.00 i 13.00. Równie dobrze zarząd mógł ustalić termin walnych na porę nocną, tylko kto by przyszedł? Czy właśnie nie o to chodziło, aby spółdzielcy nie przyszli na walne? Ten, kto był pomysłodawcą takich terminów powinien być wydalony ze spółdzielni. A co na to rada nadzorcza? Dlaczego rada nadzorcza nie zareagowała na tak skandaliczną porę zwoływania walnych. Nie mieli odwagi, czy może życiowej mądrości zabrakło? Ponoć walne zgromadzenie jest najważniejszym organem, ale po tym jak zarząd i rada nadzorcza podchodzi do tematu organizacji walnych, stwierdzić należy że to tylko puste słowa.
ani nie to, że nie mieli odwagi, ani też nie zabrakło życiowej mądrości, pewnie była to wspólna, jak zawsze, decyzja. Tylko, że znowu słabo trafiona.
Dobrze wam bardzo dobrze niech was jeszcze bardziej kiwają za waszą kasę ,nie chodzcie na zebrania dalej.Jak by na zebranie przyszlo kilkaset osób i dwie taczki stanęly na sali to i radca to zarząd by sie porobił w gacie a tak radca zatrudniony przez was nawet waszej strony nie trzyma.Jestescie żałośni nie macie odwagi pierdyknąć w stół i powiedzieć basta.
Przekaz medialny zawiera dwie nieścisłości,a mianowicie:po pierwsze KRS,a więc Sąd Rejestrowy w Gdańsku wydał wyrok,że byłam i nadal jestem członkiem Rady Nadzorczej SM Chojnice.Po drugie:to nie ja,a inny członek spółdzielni złożył wniosek o przełożenie terminu części Walnego Zgromadzenia.Walne Zgromadzenie jest najwyższym organem spółdzielni i zebrania powinny być organizowane w takim czasie,aby każdy członek miał możliwość uczestniczenia w nim.Bardzo zdziwiłam się,kiedy radca prawny spółdzielni usprawiedliwiał niedogodną godzinę zebrania oglądalnością seriali telewizyjnych.Nie taka rola i odpowiedzialność radcy prawnego.Pani radco,może pora odpocząć i oglądać seriale.
Tłumaczenia radcy osiągają kuriozum debilstwa.
Ale jakie, jak TV same powtórki daje?
Jacy spółdzielcy - taki zarząd, jaki zarząd - taki radca... Macie, co chcieliście... kochani spółdzielcy...:-)
Na jednym ze zdjęć pan radca prawny i członek zarządu wyglądają jak bracia. Pewnie też śpiewają w jednym chórze. Radca śpiewa a w-ce prezes się modli i czeka na swoją solówkę.
Miejmy nadzieję, że reszta spółdzielców pójdzie w ślady Obr. Chojnic oraz Ks. Pomorskich i odroczą zebrania na późniejsze godziny. No, ale to zależy odludzi, którzy się teraz pojawią i czy będą się solidaryzować z tymi co nie mogą się pojawić.
Spółdzielcy, nie piszcie tylko źle o zarządzie, bo zarząd nie lubi krytyki :)
przecież widać, że Wiesława Guentzel śpiewa jak mu Zarząd zagra
Trwa walka, kto kogo?
Ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych art. 83. [Walne zgromadzenie] 1.[42] ... Rada nadzorcza ustala zasady zaliczania członków do poszczególnych części walnego zgromadzenia z tym, że nie można zaliczyć członków uprawnionych do lokali znajdujących się w obrębie jednej nieruchomości do różnych części walnego zgromadzenia. Ktoś tu ma wielki problem, ale żeby nawet z czytaniem ustawy??? I tak nic nie przebije interpretacji radcy. Doprawdy udany skład.