Przejście jednak będzie

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej (21.03.) po raz kolejny dyskutowano nad problemem braku oznakowanego przejścia dla pieszych na ul. Jana Pawła II przy galerii „Proxima”. Na sesji w grudniu 2010 przegłosowano nawet wniosek w tej sprawie.

23 marca 2011  15:28

Ulica Jana Pawła II i skrzyżowanie z Filomatów – Bayeux.   |  fot. (je)

Trafił pod obrady Komisji ds. Oznakowania, która negatywnie go zaopiniowała. Jako uzasadnienie podano wysoki koszt wykonania, stratę kilku miejsc parkingowych oraz istnienie w pobliżu (przy skrzyżowaniu z Al. Bayeux) innego przejścia dla pieszych. Inicjator tego wniosku, radny Stanisław Kowalik, nie złożył broni. Na ubiegłotygodniowym posiedzeniu Komisji Komunalnej zapowiedział, że na sesji marcowej ponowi swój wniosek, gdyż nie zgadza się z opinią drogowców i urzędników ratuszowych, którzy wchodzą w skład Komisji ds. Oznakowania. „Niedawno przez dwa dni po dwie godziny obserwowałem to miejsce. Pierwszego dnia w tym czasie pokonało ulicę tam 168 osób. Następnego dnia 96.” – dodał radny. Zgadzali się z nim pozostali członkowie komisji komunalnej.

Nie tylko oni narzekali na pracę „drogowej” komisji. „Koalicja nie jest zadowolona z pracy Komisji ds. Oznakowania. Jej członkowie odnoszą wrażenie, że kierowane do niej wnioski radnych, są a`priori odrzucane.” – stwierdził Antoni Szlanga. Jako lekarstwo na tę sytuację zaproponował przekazanie burmistrzowi Arseniuszowi Finsterowi wniosku o zwiększenie składu komisji o kilku radnych. Kandydatury Stanisława Kowalika, Dariusza Szczepańskiego oraz Marii Błoniarz – Górnej przeszły jednogłośnie.  Na poniedziałkowej sesji pomysł dokooptowania radnych do Komisji ds. Oznakowania został przez burmistrza przyjęty. Zasugerował zarazem, że decyzje tej komisji są jedynie opiniami, z którymi nie musi się zgadzać. Kolejne podejście radnych do problemu przejścia na ul. Jana Pawła II było prawie jednomyślne. Wniosek o jego wykonanie przez UM poparło 18 radnych, jeden wstrzymał się od głosu. Podczas sesji z 13.12.2010 burmistrz Arseniusz Finster wspomniał, że pomysł wykonania przejścia popierają także właściciele galerii.

(je)