W drugiej połowie marca odbyła się seria zebrań sprawozdawczo – wyborczych osiedlowych samorządów. Po jednym z nich został powołany zespół do rozpatrzenia protestu w sprawie wyniku głosowania na przewodniczącego zarządu.
13 kwietnia 2011 21:19
Uczestnicy zebrania w SO nr 4 byli wywoływani z listy obecności przy głosowaniu. Dowodów osobistych nie sprawdzano. | fot. (je)
Sprawa dotyczyła samorządu obejmującego osiedla Małe Osady i Pawłówko. Dotychczasowa przewodnicząca Renata Dąbrowska przegrała wybory o jeden głos z Bartoszem Bluma. Po ich przeprowadzeniu wniosła protest twierdząc, że jedna z mieszkanek wpisała się na listę obecności, jako własny syn. W skład zespołu, który miał go rozpatrzyć weszli: Mirosław Janowski, Andrzej Mielke, Antoni Szlanga, Rafał Mielecki, Gabriela Wegner oraz Robert Wajlonis. Okazało się, że musiał zająć się dwoma protestami. Pierwszy z nich został załatwiony po myśli wnioskodawcy. Zespół stwierdził, że doszło do nieprawidłowości przy rozdawaniu kart do głosowania. „Nie ma żadnej pewności, że karty do głosowania przekazane zostały osobom uprawnionym i ponad wszelką wątpliwość zespół stwierdza, że w głosowaniu nie uczestniczył zapisany na liście Pan X.” – napisano w uzasadnieniu projektu uchwały sesyjnej. Jest w niej decyzja o nieważności wyborów całego zarządu i nakazuje się przeprowadzić nowe wybory do 15 czerwca. Będzie je nadzorował zespół, który rozpatrywał skargi.
Jednym z autorów drugiego protestu jest Mieczysław Bloch, kontrkandydat Zygmunta Reszczyńskiego w wyborach na szefa Samorządu nr 4 (Hallera – Bursztynowe). Domagano się w nim powtórzenia wyborów, gdyż m.in.: zebranie było prowadzone w sposób chaotyczny przez przewodniczącego, nie było nagłośnienia na sali, nie przedstawiono sprawozdania finansowego, nie zachowano kolejności alfabetycznej na kartach do głosowania na przewodniczącego zarządu; przy rozdawaniu kart nie sprawdzano tożsamości osoby, która ją odebrała; przewodniczący proponował kandydata do zarządu osiedla, który przebywa za granicą. Wszystkie zarzuty zostały odrzucone, jako nieistotne (nagłośnienie) bądź nieprawdziwe (przedstawiono sprawozdanie finansowe). W swym stanowisku zespół uznał zarazem, że zapisy w statutach samorządów osiedlowych są „nieprecyzyjne, niezupełne i niewystarczające do przeprowadzenia merytorycznych wyborów organów wykonawczych jednostek pomocniczych.” Projekt uchwały będzie rozpatrywany na sesji w dniu 22 kwietnia.
(je)

CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe
"W swym stanowisku zespół uznał zarazem, że zapisy w statutach samorządów osiedlowych są „nieprecyzyjne, niezupełne i niewystarczające do przeprowadzenia merytorycznych wyborów organów wykonawczych jednostek pomocniczych.” Jeżeli do takiego wniosku doszedł zespół (powołany przez Radę Miejska) to należy uznać wybory w Samorządach Osiedlowych za nieważne. Co za tym idzie poprawić statuty i ogłosić i przeprowadzić nowe wybory.
Panie Bartoszu! Niech Pan domaga się zwołania powtórzonego zebrania bliżej terenu osiedla, a nie w ratuszu. Dobrym miejscem byłaby Szkoła Specjalna przy ul.JP II.
A może Dąbrowska opowie o tym jak chodziła po domach i namawiała żeby oddać na nią głos w zamian za to zwiększy się ilość inwestycji na osiedlu, byle do koryta mam nadzieję że wygra pan Bluma!!!!!!!!!!!!!!!!