Proboszcz będzie miał z niego pożytek

Ksiądz Tomasz Szcześniak odprawił w kościele Matki Bożej Fatimskiej mszę prymicyjną. To trzeci kapłan w 15 - letniej historii parafii. Tydzień temu ksiądz Tomasz Szcześniak przyjął święcenia kapłańskie w Pelplinie.

Ksiądz Tomasz Szcześniak.   |  fot. (olo)

Teraz odprawił w swojej parafii mszę prymicyjną, podczas której podziękował wszystkim, którzy wspierali go w drodze do kapłaństwa – szczególnie rodzicom, rodzeństwu, bliskim oraz proboszczowi Wiesławowi Madziągowi. Ksiądz Tomasz Szcześniak udzielił też licznie zebranym chojniczanom uroczystego błogosławieństwa poprzez nałożenie rąk na głowę.

Wkrótce otrzyma on też dekret i dowie się w której parafii rozpocznie kapłańską posługę. - Szkoda, że ksiądz Tomasz nie może zostać w naszej parafii – mówił podczas uroczystej mszy proboszcz Wiesław Madziąg. - Jest bardzo zdolny, ma wiele talentów i na pewno proboszcz, do którego trafi, będzie miał z niego wiele pożytku.

Jak przypomniał - proboszcz Tomasz Szcześniak jest trzecim księdzem, który wywodzi się z parafii Matki Bożej Fatimskiej. W Pelplinie do roli kapłanów przygotowuje się jednak już dwóch kolejnych kleryków z Fatimskiej.

Tekst i foto: (olo)

fotoreportaz.jpg