Posłanka Iwona Arent (PiS) będzie długo pamiętać wczorajszy (21.07) pobyt w Chojnicach. Najpierw półgodzinne spóźnienie - spowodowane utrudnioną podróżą z gdańskiego Rębiechowa, potem półtoragodzinna gorąca dyskusja.
22 lipca 2011 12:51Spotkanie zaplanowano w herbaciarni Kredenz. W tym kameralnym wnętrzu było aż ciasno od gości. Czy sprawiła to tematyka spotkania? Niewykluczone. Sprawy roszczeń Niemiec wobec Polaków, kwestia prezydencji Polski w UE to sprawy świeże, gorące. A do tego doszła dyskusja o rozmaitych bolączkach współczesności. No i wdał się w to wszystko chichot historii i to bardzo złośliwy. Zacznijmy od tego ostatniego wątku. Spotkanie odbyło się w przeddzień rocznicy ogłoszenia manifestu PKWN. Jak się okazuje, niektóre z tych socjalistycznych przepisów są wykorzystywane do dzisiaj. - Na mocy tych stalinowskich zapisów wywłaszczono mnie z części moich nieruchomości i to dwukrotnie - informował Stanisław Myszka, jeden z gości. - Jedynie minister Kalisz uchylił decyzję wojewody w tej sprawie, ale potem ponownie mnie wywłaszczono. To skandal!
Posłanka zainteresowała się tą sprawą, pozyskała od p. Myszki komplet dokumentów. A potem rozgorzała dyskusja o innych sprawach. Choćby prezydencji. - W programie tej prezydencji brak konkretów, choćby starań o ujednolicenie dopłat dla rolników w całej Unii. Gdybyśmy my ją prowadzili, zadbalibyśmy o wzmocnienie stosunków polsko - niemieckich i polsko - rosyjskich. Brak też wsparcia dla Polski "B". Na inne niuanse zwracał uwagę Michał Stróżyk dziennikarz Gazet Polskiej. - Jesteśmy jedną z najgorzej traktowanych mniejszości w UE. Tak dzieje się w Niemczech, na Litwie a poza Unią na Białorusi.
Dyskusja zabrnęła też w inne rejony. Radosław Sawicki był zainteresowany postępem w pracy nad nową ustawą o parkach narodowych. - Na mocy obecnych przepisów samorządowcy stawiają weto parkom, bo tracą tereny inwestycyjne. Trudno to przeforsować - mówiła posłanka. Była mowa też o pomocy osobom, które chcą otwierać podmioty gospodarcze. W tej kwestii nie było jednomyślności. Zdaniem posłanki wsparcie PUP jest dobrą ideą, bo pozwala na start młodym ludziom. Zdaniem jednego z uczestników dyskusji stwarza się zaś nierówne warunki w funkcjonowaniu na rynku. - Ci ludzie są zwolnieni z dużych podatków i opłat za ZUS - takie były głosy z sali. W podtekście tej dyskusji bardzo wyraźnie wyczuwało się walkę o głosy w zbliżających się wyborach parlamentarnych. - Prawo i Sprawiedliwość musi wybrać te wybory, bo inaczej po czterech latach naszej Polski nie poznamy - stwierdziła Iwona Arent. Czy jej opinia się potwierdzi? Zweryfikują to efekty wyborów.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Banda czworga PO, PIS, SLD, PSL - co roku te same obiecanki
Każdy chce na SLD!
A 9 pażdziernika głosujmy na PO :)
Dobre! ..."Szkodą, że nie dyskutowali ... Szkodą, że nie dyskutowali o tym jak wyprzedali majątek tego kraju i jako jedyny kraj w Europie uzależnili sie od innych krajów w sektorze energetyki czy bankowości, śmieja się z nas i wbrew temu co mowi rząd nie podziwiają nas w UE odpowiedz "...
Redaktorze (ro) popracuj nad tekstem ;-( "A potem rozgorzała dyskusja o innych sprawach. Choćby prezydencji. - W programie tej prezydencji brak konkretów, choćby starań o ujednolicenie dopłat dla rolników w całej Unii. Gdybyśmy my ją prowadzili, zadbalibyśmy o wzmocnienie stosunków polsko - niemieckich i polsko - rosyjskich. Brak też wsparcia dla Polski "B"."
a ja sie nie boję drucha Borucha
TYLKO PAN KACZYŃSKI JEST W STANIE DAC NAM RADOŚC I SZCZESCIE
na klawiaturze jest Caps Lock , nie nadużywaj , bo źle się czyta !
A szkoda. Chciałbym zobaczyć program cięć budżetowych według PIS, by opanować spory deficyt. Komu PIS chciałby zabrać te brakujące 50 miliardów? Emerytom, wojsku, drobnym przedsiębiorcom, a może Kościołowi? Zatrzymać budowę dróg i autostrad? Wyprowadzić naszych z Afganistanu? Zlikwidować ulgę podatkową na dzieci? Z powrotem podwyższyć składkę rentową, którą PIS kiedyś głośno obniżył? Chciałbym porównać plany cięć PIS, PO, SLD i Nowej Prawicy.
No pewnie, PiS to najlepsza opcja, ale w urządzaniu wstydu Polsce za granicą. Muszą przed wyborami organizować teatrzyki własnej adoracji, ale niedoczekanie, Kaczyński nie wróci do władzy!!!
Cała Gazeta Polska, czy jak im tam to marni bojownicy o polskość. Gdyby chociaż trochę uczestnicy tego spędy myśleli, to widzieliby, że ze względów prawnych Polacy w Niemczech nie mogą uzyskać statuty mniejszości narodowej, należałoby zmienić konstytucję Republiki Federalnej Niemiec, widać, że brakuje kompetencji fanatykom z opcji narodowej.
Szkodą, że nie dyskutowali o tym jak wyprzedali majątek tego kraju i jako jedyny kraj w Europie uzależnili sie od innych krajów w sektorze energetyki czy bankowości, śmieja się z nas i wbrew temu co mowi rząd nie podziwiają nas w UE
PRAWDA !!! zgadzam się