Policyjny pościg zakończony zatrzymaniem kierowcy

Nawet do 5 lat pozbawienia wolności grozi zatrzymanemu przez policjantów mężczyźnie, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i próbował uciec policjantom. Okazało się, że zatrzymany po pościgu kierowca BMW w samochodzie miał narkotyki.

Kiedy policjanci zatrzymali mężczyznę, okazało się, że powodów do uniknięcia spotkania z mundurowymi miał kilka...   |  fot. KPP

W ubiegłą sobotę około 21:30, w Chojnicach na ulicy Człuchowskiej policjanci z chojnickiej patrolówki postanowili zatrzymać do kontroli kierowcę BMW, który miał niesprawne oświetlenie pojazdu. Jadący osobówką, zlekceważył wydane przez policjantów polecenie do zatrzymania się i zaczął uciekać. Policjanci natychmiast ruszyli za nim w pościg. Funkcjonariusze, jadąc oznakowanym radiowozem, włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, wydając mężczyźnie polecenie do zatrzymania się.

Po przejechaniu kilkunastu kilometrów mężczyzna, chcąc ominąć przygotowaną w miejscowości Kamionka policyjną blokadę, wjechał na pole i postanowił wraz ze swoim pasażerem kontynuować ucieczkę pieszo. Policjanci zatrzymali uciekinierów. Samochodem kierował 20-letni mieszkaniec Chojnic. Szybko okazało się, dlaczego mężczyzna tak bardzo chciał uniknąć kontaktu z policjantami – otóż nie posiadał prawa jazdy, tablice rejestracyjne w jego pojeździe zostały przełożone z innego samochodu, pojazd nie był zarejestrowany, nie posiadał również polisy OC. Dodatkowo policjanci znaleźli w jego samochodzie narkotyki. Mundurowi pobrali od kierującego krew do badań na zawartość narkotyków.

Teraz mężczyzna poniesie odpowiedzialność, nie tylko za liczne wykroczenia popełnione w ruchu drogowym podczas ucieczki, ale przede wszystkim za przestępstwa polegające na niezatrzymaniu się do kontroli, używaniu tablic rejestracyjnych nieprzypisanych do pojazdu oraz posiadaniu środków odurzających. Zarzuty te mogą zostać uzupełnione po otrzymaniu badań krwi, o zarzut kierowania samochodem pod wpływem narkotyków.

KPP