Policjant popełnił błąd. Dostał za to ... „ochrzan” od szefa
Jako pierwsi znamy wyniki postępowania wyjaśniającego zabezpieczenie meczu podwyższonego ryzyka między Elaną Toruń i Chojniczanką Chojnice. Policjant popełnił błąd w wyniku którego doszło do bójki. Jaka kara go spotkała? „ochrzan” od szefa.
Funkcjonariusz winny nieprawidłowego wjazdu autokaru został "ukarany" rozmową dyscyplinującą.
Policja co prawda nie odpowiedziała na pytania czy i dlaczego konwój z kibicami z Torunia został w samych Chojnicach rozdzielony, dlaczego kibice zdołali z autokaru wyjść i pobiec w stronę chojniczan stojących przy klubowym budynku oraz w okolicach restauracji, ale znamy odpowiedź na najważniejsze pytanie – dlaczego jeden z autokarów wjechał na parking przed stadionem.
- Postępowanie wyjaśniające dotyczące zabezpieczenia meczu w dniu 29.10.2011r. przeprowadzone w Komendzie Powiatowej Policji w Chojnicach wykazało, że policjant na wyznaczonym posterunku w sposób nieprawidłowy wykonał czynności służbowe, co doprowadziło do wjazdu autokaru na parking, a nie w miejsce wyznaczone w pobliżu sektora dla gości od ul. Okrężnej. W związku z tym wobec policjanta wyciągnięto konsekwencje dyscyplinarne w formie rozmowy dyscyplinującej – informuje asp. Magdalena Stolp p.o. rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach.
Zapytaliśmy też policję, dlaczego policjanci zatrzymywali po tym zdarzeniu również kibiców z Chojnic, którzy zostali zaatakowani przez grupę z Torunia. - Na podstawie zebranego materiału dowodowego zdarzenie z dnia 29.10. br. zakwalifikowano jako bójkę. W tej sprawie Komenda Powiatowa Policji w Chojnicach prowadzi dochodzenie. Jak już informowałam osoby biorące udział w bójce usłyszały zarzut popełnienia przestępstwa – dodaje Stolp.
(olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Ciekawy jestem jak Pan Waszmość Komendant by postąpił , Gdy z butelkami na niego ruszyli by kibice elany , broniłby się czy stal jak slup soli i oberwał- mam swoje zdanie o tym człowieku dlatego chętnie mogę z Nim porozmawiać o patrolowaniu pewnej ulicy z trzema barami.
to grono nieudaczników z szefem na czele
Milicjant spadaj do PRL teraz jest policja i sam wiesz, ze to co napisaleś to jest patykiem na wodzie pisane
Rozmowa dyscyplinująca to nie tylko "ochrzan" ale też wpis do akt policjanta na rok czasu co wiąże się z tym, że jeżeli dany policjant popełni kolejny błąd konsekwencje mogą być dla niego o wiele gorsze. Szczególnie dla policjanta, który nie jest jeszcze w służbie stałej.
Od..... się od tego policjanta /policjantki/ sami eksperci się znaleźli którzy nigdy w życiu nie popełnili błędu, a policjanta najchętniej powiesiliby na rynku przed ratuszem! GŁUPOLE!!!
naklanianie do przestepstwa jest przestepstwem
http://www.rp.pl/artykul/69745,765563-Wulgarne-komentarze-policjantow-na-stadionie.html
to juz sie zaczyna robic panstwo policyjne kibice (zwykli ludzie) którzy sie bronili maja zakazy stadionowe zakaz wstepu czekaja na rozprawe nie nie co to sie dzieje bład policji a po łapach dostaje obywatel a nie winny zamieszania jednak to prawda ze do policji ida ci co nie umieja innej pracy dostac
Do d... z taką organizacją ruchu.W wojsku to by mnie pod sąd polowy postawili za takie manewry.Już za samo stworzenie zagrożenia.A tu masz...„ochrzan”i po sprawie.By choć jakieś przeprosiny się należały, a tu nic tak jakby nic się nie stało.
Z ciebie taki major jak zemnie Chiński cesarz baranie!!!
Z tego wynika, że jak ktoś cię atakuje to masz czekać aż stracisz przytomność, lub wyperswadować mu to w kulturalny sposób? Chory kraj i policja....
"ochrzan" aż sie poszczałem ze smiechu:)zero profesjonalizmu,tylko kolesiostwo sie liczy w tej instytuci
Dokładnie tego się spodziewałem,rączki umyte i po sprawie...policja niewinna,za to nasi kibice wszystkiemu winni i poniosą kare. Ech co za kraj...
A czy jacyś chuligani z Torunia usłyszeli jakieś zarzuty. Może policjant źle podprowadził autokar z KIBOLAMI, ale to nie daje im żadnego prawa wybiegać z autobusu jak trzoda chlewna i atakować normalnych kibiców przybyłych na mecz.
jak zawsze panowie policjanci sie pokazali.chlopaki maja zarzuty w bójce i zakazy stadionowe jak sie bronili oni musza cierpiec za obrone a winni policjanci calemu zajsciu odbyli rozmowe...cała polska z was sie smieje hahaha
kpina z człowieka...
rozmowa dyscyplinarna buhahha!!!!a Ci co sie bronili dostana zapewne zakazy stadionowe oraz kary do zaplacenia!!a moze ten ktory popelnil bald pokryje z racji swojej wszystkie koszta??!!!
Czy przypadkiem tej "pomyłki" we wprowadzeniu autokaru pod bramę główną nie popełniła PANI SIERŻANT Z DROGÓWKI KTÓREJ NAZWISKO ROZPOCZYNA SIĘ NA LITERĘ "K"? Jeżeli tak to po raz kolejny dała popis swojego nieprofesjonalizmu
zastanów się co piszesz bo jak nie wiesz kto tam był to nie pisz takich bzur, widac jaki jesteś inteligenty!!!!
nie to nie pani K, tylko inna pani, nie z drogówki, ale za to z dwuletnim stażem w służbie.
a pani sierżant była blondynką???
Tak ojcze, masz racje.
Policjant zawsze ma rację i nawet sąd to bierze pod uwagę, rozmowa dyscplinująca, aż mnie skręca ze smiechu...
Ja za pomyłkę tego stopnia wyleciałbym z pracy...
A ludzie, którzy w wyniku tej decyzji zaczęli się bronić przed atakiem mają teraz problemy.
Analizując postępowanie wobec WINNEGO POLICJANTA, który został skarcony podczas rozmowy oskarżonym (niesłusznie)kibicom powinno się co najwyżej pogrozić palcem a nie stawiać poważne zarzuty i zabraniać od zaraz wstępu na stadion.