Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Chojnicach od 1 sierpnia została przyłączona do Spółdzielczej Mleczarni Spomlek z Radzynia Podlaskiego. Ten proces był przygotowywany od kilku miesięcy.
1 sierpnia 2013 17:04Został zaaprobowany zarówno przez zarządzających obiema firmami, ale przede wszystkim przez producentów mleka. Co na tym skorzysta chojnicka firma? Pewność utrzymania a nawet zwiększenia poziomu zatrudnienia. Obecnie pracuje 115 osób a w całej spółdzielni Spomlek - 650. - Ponad 90 procent zatrudnionych otrzymało wyższe uposażenie - zaznacza Damian Kożuch, od dziś dyrektor chojnickiego oddziału Spomleku.
Podczas czwartkowego spotkania prezes Spomleku Edward Bajko informował o planach i zmianach. - W perspektywie 3 lat chcemy potroić ilość przerobu mleka - ze 100 tysięcy do 300 tysięcy litrów mleka na dobę. Korzyści odczują też producenci mleka - zgodnie z naszym cennikiem za każdy litr mleka otrzymają 1,50 zł zamiast dotychczasowej ceny 1,02 zł. Płacimy solidnie i na czas, to nasz priorytet. Do naszej specyfiki działania należy też budowanie dobrych relacji z rolnikami - stosujemy system kredytowania dla tych, którzy chcą modernizować gospodarstwa bądź dofinansujemy odsetki zaciąganych przez nich kredytów.
Co istotne, zmienia się profil produkcyjny chojnickiej mleczarni. Zrezygnowano już z tzw. galanterii - serków, jogurcików. W Chojnicach będzie produkowany wyłącznie ser salami oraz masło. Spomlek ma bowiem plan, by zostać polskim liderem produkcji serów dojrzewających. A ów chojnicki ser salami był jednym z "wabików" do fuzji obu spółdzielni.
- Siłą chojnickiej spółdzielni była zawsze produkcja serów a w szczególności salami, który ma ustaloną dobrą markę. Dlatego nie chcemy zrezygnować z tego produktu - wyjaśniał prezes Bajko. - Najważniejsze dla nas było jednak to, że otrzymaliśmy zgodę zarządu spółdzielni i jej właścicieli czyli rolników. Spomlek w ciągu najbliższych lat zaplanował zainwestowanie w OSM ok. 20 milionów złotych, przede wszystkim na wprowadzenie zautomatyzowanych linii produkcji serów. Pierwsze zmiany już widać - odnawiana jest elewacja budynku biurowego. - Ten odrapany biurowiec nie pasował do wizerunku Chojnic i Spomleku - komentował prezes Bajko.
Przypomnijmy, Spółdzielcza Mleczarnia Spomlek z Radzynia Podlaskiego jest jednym z największych producentów sera żółtego, rocznie przerabia 220 mln litrów mleka w 4 zakładach: w Radzyniu Podlaskim, Parczewie, Młynarach k. Elbląga i od dziś w Chojnicach.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Pewnie że jak podnieśli w skupie cenę mleka,to i wyroby typu ser i masło podrożeje odpowiednio. U mnie w sklepie cały zapas masła klijenci wykupili,a w następnym podnieśli o 20 groszy,choć była to dostawa jeszcze po cenach niższych.
Czepiajcie się Lipińskiego, który ten burdel w Chojnicach zaprowadził.Ponadto spójrzcie trochę wstecz - co zostało po OSM Człuchów, nad tym jakoś nikt nie płakał.
Ja bym tych wszystkich pasożytów i popaprańców razem z tym Kożuchem po wybijał banda pasożytów,
chojnicki ser salami był smaczny ale teraz się zepsuł i już go nie kupię a jestem ze śląska
wolny rynek opanowany przez holdingi obcy kapitał panstwo nie doroslo do wolnego rynku
Społeczeństwo nie dorosło do wolnego rynku natomiast biurokracja tkwi w PRL-u.Rolnicy na tym cierpią.
Spójrzcie na listę składników w produkowanych przez tę Spółdzielnie...
Przykro to mowic ale stalismy sie krajem na wskros TOTALITARNYM a nasza niby demokracja stala sie fikcja.Stalismy sie spoleczenstwem tylko z nazwy bo w rzeczywistosci jestesmy tylko podmiotami gospodarczymi, jednostkami gusowskimi,sila najemna ,robolami i banda bezmuzgowcow ktorzy jeszcze ten stan rzeczy w Kraju toleruja
Większe zarobki, inwestycje, większe ceny za skup mleka, większe zatrudnienie... ZIELONA WYSPA!!!
Hehe, jak na ironię próźno szukać chojnickiego sera w hurtowniach, najzwyczajniej po prostu go nie ma!