W mieście powoli wyczerpują się miejsca, gdzie można wytyczyć działki pod zabudowę jednorodzinną. Tymczasem w miejskich zasobach jest wiele miejsc, które w dalekosiężnych strategicznych planach są przeznaczone na inne cele np. na nowe szkoły.
21 stycznia 2013 16:23Na ten aspekt gospodarowania przestrzenią w mieście zwrócił niedawno uwagę radny Antoni Szlanga, podczas posiedzenia komisji ds. komunalnych. W tej sprawie wywiązała się między nim a dyrektorem Jackiem Marczewskim dość długa dyskusja.
- Mamy takie grunty na os. Leśnym oraz w sąsiedztwie ul. Książąt Pomorskich - relacjonuje Szlanga. - Ze względu na demograficzny niż, nie będziemy przecież budować nowych szkół. A popyt na działki pod budowę domów jest wciąż duży, zaś wspomniane działki są usytuowane w tak atrakcyjnych miejscach, gdzie można je spożytkować jako miejsca dla budownictwa a nie dla miejsc edukacji.
Dyrektor Marczewski zapewnił, że w ciągu najbliższego miesiąca rozstrzygnie tę kwestię.
(ro)

CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe
Co ty chłopie opowiadasz za pierdoły ja się finster dowie to po cichu wszystko wykupi i tak 30% jest jego.
lepiej późno niż wcale, zobaczcie jak inwestycje Wójta w infrastrukturę postawiły gminę na nogi, są działki, ludzie się budują i osiedlają, uciekają z Chojnic, płacą podatki
Taaaaa,Pan Marczewski z zawodu dyrektor,będzie decydował o tym,gdzie sie ludzie maja budować ! to jest śmieszne.To Radni zdecydują ,a Pan Panie Marczewski wykona ich decyzje i to biegiem !,a jak nie to zawsze Pan może zmienić pracę,lub się przekwalifikować.
Radni chcą sprzedać to co jeszcze pozostało... Ratusza pewnie już nie zdążą, bo go komornik za długi zabierze?
nareszcie mądry głos w sprawie ważnej dla ludzi
"Wybudowali obwodnicę i z map zniknęły Chojnice". A kto jako ostatni zgasi światło - panie Szlanga?
dobrze mówi i ma rację.