Parkowa - z garbami czy bez?

Kilka dni temu zwrócił się do nas Artur Eichenlaub, jeden z mieszkańców ulicy Parkowej. - W związku z planowanym utwardzeniem i otwarciem dla ruchu kołowego ul. Parkowej w imieniu mieszkańców ulicy w marcu 2010 roku napisałem petycję.

Ulica Parkowa to prawdziwy "tor przeszkód".   |  fot. (ro)

Dotyczyła umieszczenia garbów ograniczających prędkość, pod którą podpisali się wszyscy mieszkańcy.  - Petycję złożyłem na ręce burmistrza w dniu 03.09 .2010 roku. Kopie petycji otrzymał również radny PO Leszek Pepliński, który obiecał sprawę tą przedstawić na sesji Rady Miasta. - O sprawie tej informowałem również w czerwcu 2012 roku radnego Bogdana Kuffla, który jest konsultantem społecznym w tej sprawie.  

- Obecnie miasto przygotowuje dokumentację potrzebną do ogłoszenia przetargu. Wybrałem się więc do UM aby przypomnieć o petycji mieszkańców. Dowiedziałem się, że urzędnicy odpowiedzialni za przygotowanie dokumentacji w ogóle nie posiadają naszej petycji „być może jest w jakimś innym wydziale”, więc nie wzięli jej pod uwagę. Radny Pepliński też tej petycji już nie miał ,więc również nie mógł jej przekazać do dokumentacji.

Z informacji, jaką otrzymałem telefonicznie kilka dni temu, okazało się, że jest już za późno, bo dokumentacja właściwie jest już gotowa, a ulica Parkowa to jest krótki odcinek i przy każdej posesji są wjazdy na nie i chyba wg urzędników magistratu wjazdy miałyby spełniać rolę spowalniacza ruchu? Informowanie, że nie będzie spowalniaczy ruchu bo nie ma petycji, bo urzędnicy nic nie wiedzieli o oczekiwaniach mieszkańców, a petycja od ponad 2 lat leży w urzędzie, ale zaginęła jest brakiem szacunku dla mieszkańców i wyrazem kompletnej ignorancji „Ratusza”. 11 lipca  dostarczyłem zaginioną petycję, jednak dyrektor Domozych poinformował mnie, że spowalniaczy nie będzie bo nie ma takiej potrzeby.

Zapytaliśmy Jacka Domozycha dyrektora Wydziału Budowlano - Inwestycyjnego UM w Chojnicach, jak przedstawia się ta sprawa.

- Petycja dotarła, ale z jej treści nie wynika jednoznacznie, czy spowalniaczy domaga się pan Artur czy też inni mieszkańcy Parkowej. Poza tym tylko nowo budowany odcinek Parkowej oraz Krasickiego będzie  z dwukierunkową jezdnią - dla swobodnego ruchu jej mieszkańców. To przesada, by budować progi spowalniające przy każdej posesji - takiego rozwiązania nie ma nigdzie w mieście. Inwestycje rozpoczniemy niebawem - w pierwszej dekadzie sierpnia otwieramy oferty przetargowe a inwestycja będzie realizowana do czerwca 2013 roku - wraz z chodnikiem, oświetleniem i przebudową linii energetycznej niskiego napięcia.

(ro)

komentuj.jpg

  1. 20 lipca 2012  14:24   Panie Domozych petycję ...   Artur Eichenlaub

    Panie Domozych petycję podpisali wszyscy mieszkańcy ulicy więc ewidentnie z niej wynika, że wszyscy chcą spowalniaczy a nie tylko ja. Może czas nauczyć się czytać ze zrozumieniem. Petycja zaczyna się od słów MY niżej podpisani. Czasy, w których mówiono osobie MY i do kogoś drugiego WY już dawno minęły. Oczywiście progi przy każdej posesji to przesada ale była to propozycja wyjściowa do negocjacji. Niezależnie od tego, że dwukierunkowy będzie tylko odcinek od Krasickiego to cała Parkowa (włącznie z odcinkiem jednokierunkowym) będzie ulicą wyjazdową z Netto. Więc stanie się ulicą przelotową. Jak Pan wyjaśni, że na Broniewskiego, która ewidentnie jest tylko ulicą po której jeżdżą mieszkańcy jest zamontowany próg spowalniający?

    0
    0
  2. 19 lipca 2012  16:12   Progi na tak krótkim odcinku ...   orzeszek

    Progi na tak krótkim odcinku drogi? Wydaje mi się, że wystarczy samo utwardzenie drogi aby nie było to jednym wielkim bagnem. Z resztą z jakiego powodu chce progów skoro samochody jezdżą tam wyjątkowo wolno? Dziwny facet. Może chce się wybić? ;>

    0
    0
  3. 19 lipca 2012  00:04   jak te pisma giną...   anonim

    jak te pisma giną...

    0
    0
  4. 18 lipca 2012  23:43   Anonimus   anonim

    DaJCIE SOBIE SPOKUJ Z TYMI PROGAMI - TO JEST PARANOJA

    0
    0