(PO)wyborcze komentarze

Ochłonęliśmy już nieco po wyborach, ich rezultat przestał być tajemnicą. Jak oceniają je nasi kandydaci do Sejmu? Zapytaliśmy, jak oceniają swe własne osiągnięcia w tych wyborach oraz jak postrzegają wyniki swych ugrupowań.

Żaden z kandydatów chojnickich nie uzyskał wystarczającej ilości głosów, aby reprezentować nasz region w Sejmie.   |  fot. arch.red.

lechu.jpgLeszek Redzimski (PO) - Ogólnie jestem bardzo zadowolony, bo Platforma otrzymała świetny wynik. Mieliśmy za sobą ciężkie lata - rząd zmagał się z konsekwencjami katastrofy w Smoleńsku, pięciu fal powodzi oraz światowego kryzysu gospodarczego i finansowego. W tym świetle dobrze wykorzystał mandat zaufania. Nowy rząd w tej samej koalicji to w obecnej sytuacji najlepsze rozwiązanie. Będzie pracować nad tym, by jak najlepiej spożytkować 300 miliardów euro, które będą do nas spływać z Brukseli i nie powinien być skłócony z sąsiadami ze wschodu i zachodu. A co do mnie? Jestem bardzo zadowolony z wyniku, jestem wdzięczny za pracę wielu ludzi pracujących w mojej kampanii oraz tych, którzy oddali na mnie głosy. Podczas kampanii spotkałem się  z niesamowitą ilością pokładów życzliwości, wsparcia  i ciepła w kontaktach z ludźmi. A wynik? Cóż, mam uczucie niedosytu, ale trzeba iść do przodu. Będę obecny nadal w życiu społecznym i politycznym naszego powiatu. A do 25 października mam jeszcze poselskie obowiązki a później wykorzystam urlop i wracam do szkoły.

marek_szczepanski.jpgMarek Szczepański (PO) - Jestem bardzo zadowolony  z wyniku wyborów, że to PO uzyskała największe poparcie w społeczeństwie uzyskując ten sam wynik, jak 4 lata temu. A jak wiemy, władza się zużywa i do rządzących najwięcej ma się uwag i opozycja ma na tyle ułatwione zadanie, że może punktować słabości poszczególnych rządów. W powiecie Platforma też uzyskała świetny wynik - prawie połowę wszystkich oddanych głosów w powiecie chojnickim i w samych Chojnicach, Takiego wyniku nie mieliśmy nigdy. Na pewno zaskoczeniem jest fakt , że nie ma żadnego posła z naszego powiatu. W minionej kadencji było aż trzech, co dla 40 -tysięcznego miasta było wydarzeniem historycznym i ewenementem. I to jest ten minus. Mamy dwóch kolegów, którzy są "pod kreską" - Leszek Redzimski i Piotr Stanke. Jeśli ktokolwiek z ich ugrupowań straci mandat, to oni wchodzą na ich miejsce. Niewiele przecież brakowało, by Platforma miała 9 mandatów w Pomorskiem - za sprawą tak dobrego wyniku. Trzeba więc liczyć na to, że dojdzie do zmian i Leszkowi Redzimskiemu uda się wrócić do Sejmu, bo teraz zabrakło naprawdę niewiele głosów. Leszek gdyby mógł, wyrwałby sobie wszystkie włosy z głowy.

Ale za to panuje opinia, że to Pan ":wyrwał" mu te brakujące głosy.

Znam tę opinię, zresztą znam też wypowiedź Leszka, że błędem było wystawianie dwóch kandydatów. Ale się myli, bo okazuje się, że zabrakły tylko 72 głosy i można rozważać, czy słuszne było, że i trzecia osoba Elżbieta Singer startowała z powiatu chojnickiego z listy PO a był to pomysł Leszka. Ale to błędne myślenie. 4 lata temu startował Jerzy Fijas przez 8 lat burmistrz Brus, znany w całym województwie i otrzymał 54 tysiące losów, co nie przeszkodziło Leszkowi zdobyć wynik, który praktycznie ocierał się o liczbę uprawniająca do poselskiego mandatu. Zatem jego obecny wynik pokazuje, że inne osoby z naszej listy startujące z powiatu chojnickiego nie zabrały mu głosów. To wyborca ma kartę wyborcza i to on dokonuje wyboru. Wszak Marek Biernacki także zdobył znakomitą ilość 1500 głosów w Chojnicach, Stanisław  Lamczyk też uzyskał dobry wynik. i równie dobrze do nich można by mieć podobne pretensje. Ja sam 4 lata temu zrezygnowałem ze startu w wyborach, gdzie miałem zarezerwowane 10 - te miejsce na liście i oddałem je Leszkowi, osobie mniej znanej w strukturach regionalnych. Ale wszyscy pracowali na jego rzecz. W tym roku Leszek dostał 13 - te miejsce. Platforma 4 lata temu postawiła na niego, teraz na nas dwóch trzeba patrzeć pozytywnie - dwóch kandydatów zdobyło 11 tysięcy głosów a w powiecie chojnickim  wygraliśmy i to jest sukces. Tym razem była to cięższa praca Leszka Redzimskiego i niewiele brakło, by mandat miał w kieszeni. To pytanie do jego sztabu - dlaczego słabiej potraktował pewne obszary? Ja nie chcę wnikać w szczegóły. Mój wynik też pokazuje, jak trudno było walczyć z posłami. Ja nie startowałem z pozycji posła - oni mieli 10 - krotnie większy limit pieniędzy do wykorzystania. Ja mimo wszystko patrzę optymistycznie - trzeba przeanalizować kampanię wyborczą, wyniki w regionie.

stanke_piotr.jpgPiotr Stanke (PiS) - Mój wynik był najlepszy, jaki kiedykolwiek zrobiłem. Frekwencja była o 5 procent wyższa. Z całej czołówki PiS wszyscy stracili a ja nie straciłem, więc nie mogę mówić o porażce. Myślałem, że praca biura spowoduje, że mimo wszystko będzie więcej głosów w Chojnicach. Ale było sporo silnych kandydatów niezależnie od partii. Szkoda, bo przy większym lokalnym patriotyzmie mogły być dwa mandaty lokalne. Ale rozbicie głosów zrobiło swoje, ale każdy ma prawo startować. Małe ośrodki mają trudniej. Łatwiej maja Kartuzy czy Wejherowo - to większe ośrodki. W parlamencie utrzymaliśmy status quo jako partia - ta sama ilość mandatów. Zaskoczenie to wyniki SLD, PSL i Palikot. Te wyniki były zaskoczeniem, bo SLD stało się partią nijaką przy Napieralskim, na tym skorzystały radykalne argumenty Palikota. Dziękuję za wszystkie głosy, wracam do pracy w oświacie.

Z Jackiem Kowalikiem (SLD) mimo kilkakrotnych prób nie udało się skontaktować.

Oprac. (ro)

  1. 17 października 2011  11:14   Dwóch takich co ukradli księżyc (1)   ppPO

    POra zmienić Panowie kierunki kariery.Jak to robicie że przegrywacie wszystko? Jak być kandydatem na posła z dobrego miejsca i oddać to miejsce dobremu koledze - można za stanowisko wicestarosty.Jak być kandydatem na burmistrza i się wycofać w ostatniej chwili - można za obietnicę gruszek na wierzbie czyli POparcie Fikcyjne. Jak zrezygnować z mandatu radnego powiatowego i realnych głosów środowiska - można wystarczy przeliczyć kasę 20*9miesięcy jest więcej niż 2*48miesięcy.Jak można przegrać wszystko - można gdy się myśli tylko o SOBIE - dziś musicie mieć ładnego "doła".Bez życzeń powodzenia na przyszłość wyborca PO.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 18 października 2011  19:22   do ppPO   obserwator

      Dokładnie tak. Zgadzam się w 100%. Przekombinowali ci co nie myślą racjonalnie. Zadufani w sobie i obiecujący złote góry kolegom. Kara i to wielka ich spotkała.

      0
      0
  2. 14 października 2011  17:42   przedszkole   chojniczanin

    No Finster wygral wybory tzn jego partia i już przedszkole sprywatyzowane!!!!Wlasnie odebralem wiadomosc!wszystko opisane a na dole ;jesli sie państwu nie podoba to proszę przenieść dziecko do innej placówki;!!!!

    0
    0