Zakończono montaż korony na głowie orła - pomnika przy ul. Gdańskiej. Ta zmiana to efekt wniosku sformułowanego przez radnych Andrzeja Mielke i Piotra Pawlickiego, reprezentujących Chrześcijański Ruch Samorządowy.
4 lutego 2013 06:08Korona wykonana z brązu powstała w pracowni Zbigniewa Felskiego w Brusach wedle projektu Andrzeja Ciemińskiego. Zatem po ponad dwudziestu latach orzeł został "zdekomunizowany". To zresztą już druga przymiarka do korony. W latach 90 - tych także z inicjatywy radnych orzeł został ukoronowany. Ale wkrótce korona zniknęła podczas remontu pomnika.
Wówczas zwyciężyła argumentacja, iż należy trzymać się pierwotnego projektu. Tym razem wzięły górę inne racje - Jest taka narodowa tradycja, iż w sytuacji Polski niepodległej na znak wolności naszej Ojczyzny Biały Orzeł, jak to jest w przypadku naszego godła, ma koronowaną głowę - takie argumenty przytaczali radni z ChRS. Korona zatem powinna zagościć już na dobre.
Sam pomnik to dzieło prof. Adama Smolany, niegdysiejszego profesora ASP w Gdańsku. Powstał w 1959 roku nazwany przez autora "Pomnikiem Obrońców Chojnic" a de facto jest on poświęcony poległym i ofiarom faszyzmu hitlerowskiego w latach 1939 - 1945. W potocznym obiegu w Chojnicach jego nazwa funkcjonuje jako Pomnik Orła.
(ro)


CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe
Walnęli mu złom na głowę, skoro takie czasy, złomiarze do roboty i przywrócicie mu poprzedni wyglad, bo w tym koszu na glowie wyglada nie tyle tragicznie, coś miesznie.
PIASTOWIE Do 1370 Najstarszy wizerunek (jeszcze nie heraldyczny) orła jako znaku polskiego widnieje na okolicznościowym denarze Bolesława Chrobrego z około 1000 roku. (Trzeba jednak zaznaczyć, że niektórzy widzą na tym denarze wizerunek innego ptaka: gołębia, koguta albo pawia. Szerzej o tym pisze autor strony "Orzeł na denarze Bolesława Chrobrego".) Najstarsze przedstawienie orła w postaci zbliżonej do heraldycznej znajduje się na brakteacie Kazimierza Sprawiedliwego (około 1177 roku). Natomiast najstarszy heraldyczny wizerunek orła widnieje na pieczęci Kazimierza I opolsko-raciborskiego z 1222 roku (na tarczy trzymanej przez jeźdźca). Ponieważ jednak wspomniane znaki nie były dziedziczone, więc uznawane są za osobiste godła książęce nie zaś za herby. Z tego powodu uznaje się, że pierwszy herbowy wizerunek orła znajduje się na pieczęci Henryka Pobożnego (z około 1224 roku) jako herb księstwa śląskiego. Najstarsze wizerunki ukoronowanego orła w herbie Królestwa Polskiego widnieją na pieczęci majestatycznej króla Przemysła II (z 1295 roku) i na o kilka lat młodszej płycie nagrobnej Henryka IV Probusa O herbie państwa polskiego można mówić dopiero po koronacji Przemysła II w 1295 roku. Od jego panowania biały (a właściwie srebrny) orzeł w koronie na czerwonej tarczy staje się rzeczywistym herbem Polski jak też dynastii piastowskiej. Pomimo, że Łokietek i Kazimierz Wielki używają też herbu ziemi kujawskiej jako własnego herbu, a Przemyślidzi i Andegawenowie mają własne herby dynastyczne, wszyscy kolejni królowie posługują się Orłem Białym jako znakiem Królestwa Polskiego. JAGIELLONOWIE 1386-1572 Z nastaniem dynastii jagiellońskiej pojawiła się nowa sytuacja. Królestwo Polskie i Wielkie Księstwo Litewskie utworzyło nowe państwo - Rzeczpospolitą Obojga Narodów. Orzeł Biały oczywiście pozostał herbem Królestwa Polskiego (Korony), choć nie był już herbem dynastycznym, gdyż Jagiellonowie używali własnego. Jednak od czasów Zygmunta Starego orzeł ponownie nabrał znaczenia herbu dynastii, co podkreślano przez umieszczanie monogramów na jego piersi: S - Zygmunt (Sigismundus) Stary, SA - Zygmunt August, A - Anna Jagiellonka. KRÓLOWIE ELEKCYJNI 1573-1795 W czasach panowania królów elekcyjnych Orzeł Biały pozostaje herbem Królestwa Polskiego (Korony). Z biegiem czasu zmienia się rysunek orła, kształt noszonej przez niego korony (korona zamknięta, zwieńczona krzyżem w miejsce stosowanej do tej pory korony otwartej) oraz pojawiają się insygnia królewskie (berło i jabłko) trzymane przez orła w szponach. Na piersi umieszczany bywa herb panującego. XIX WIEK Po III rozbiorze Polski (1795) Orzeł Biały pozostawał w ukryciu lub na emigracji, by wrócić wraz z wojskami napoleońskimi - na sztandarach, znakach wojskowych i w herbie Księstwa Warszawskiego (w drugim polu za herbem Saksonii). Po upadku Napoleona (w 1815) podzielono Księstwo warszawskie, ale powstało Królestwo Polskie zjednoczone z Cesarstwem Rosji (tzw. Królestwo Kongresowe). Wojska Królestwa zachowały odrębne znaki wojskowe z Orłem Białym. W czasie powstania listopadowego (1830-1831) często używano tych samych znaków. Po upadku powstania listopadowego Orzeł Biały powracał na sztandary w czasie powstania w 1848 i powstania styczniowego (1863-1864). XX WIEK Po wybuchu w 1914 roku I wojny światowej Orzeł Biały pojawił się we Francji na sztandarach polskich żołnierzy (Bajończyków, Hallerczyków ...). Niemcy i Austriacy pozwolili na używanie znaku Orła na terenach okupowanych przez siebie terenach byłego Królestwa Kongresowego. W 1916 roku cesarze Austrii i Niemiec ogłosili utworzenie Królestwa Polskiego. W 1917 roku na wyemitowanych banknotach umieszczono wizerunek Orła, który można uznać za pierwsze od kilkudziesięciu lat oficjalne użycie Orła jako godła państwowego. Po odzyskaniu niepodległości (w 1918) próbowano wprowadzić wizerunek Orła bez korony. Ostatecznie w 1919 roku przyjęto wzór Orła nawiązujący do Orła sprzed rozbiorów. W 1927 roku przyjęto nowy wzór herbu państwowego wg projektu Zygmunta Kamińskiego. Wraz z władzą komunistyczną w Polsce pojawił się orzeł bez korony. Pierwszym takim wizerunkiem był orzeł zaprojektowany przez Janinę Broniewską dla I Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki. Był to rzekomy orzeł piastowski, rzekomo z grobowca Władysława Hermana. Ostatecznie w PRL używano poprawianych rysunków orła Zygmunta Kamińskiego - zawsze bez korony. Rząd Rzeczypospolitej na Uchodźstwie oraz wszelkie ruchy niepodległościowe używały zawsze herbu z orłem w koronie. Dlatego też w 1989 roku przywrócono herb Polski przedstawiający ukoronowanego Orła Białego wg wzoru przedwojennego (z niewielkimi zmianami).
wklejacz netowy sie znalazl ale sie wyslil kliknal dwa razy i mysli ze temat zalatwil
Naprawdę co te pajace jeszcze nie wymyślą ,a jakby jeszcze szable z boku i paznokcie pomalować.
Obraz ,czy pomnik to takie samo dzieło sztuki,więc zaproponujcie radnym miasta Krakowa,żeby kazali coś na Damie z Łasiczką domalować!.Niech radni zaczną zmieniać teksty piosenek,może do Pana Tadeusza tez coś dołożą,a i qurcze Quo vadis też tak jakos sie dziwnie kończy,może więc i to zmienią za pomocą odpowiedniej hehehe "uchwały"?
Taaaa...królestwo im sie zamarzyło zamiast krolestwa mamy ku.....stwo i buractwo, ta metaloplastyka na pomniku tylko to potwierdza, wstyd a wladze jak zwykle siedza cicho i udaja ze nic sie nie stalo, przeforsowali swoj pomysl podobnie jak Kufffel tablice, dlaczego Ulandowski, skoro jest tyle innych zacnych chojniczan? wie tylko sam pomyslodawca i ci co ten pomysl przyklepali
Tylko w umysłach ludzi chorych rodzą się tak głupie pomysły,jak koszyk na głowie orła.Włóżcie sobie wiadra na głowy.
Ten gawron jest odjazdowy z tym koszykiem na glowie,orzel piastowski patrzy w inna strone i jest w innej pozycji ten spoziera na targ za resztkami rozumu
dajcie mu jeszcze maryche do dzioba to będzie chociaż najarany i nie będzie biedne ptaszyszko czuło jak jakaś blacha mu po łbie jezdzi.
Pawlicki -przestepca drogowy i Mielke "skorumpowany" prezes klubu bokserów (przyznający stypendia pomimo tego, że jest prezesem klubu któremu przyznaje kasę, jest równiez przewodniczacym komisji). Jeden wyrzucony na zbity pisk, a drugi miejmy nadzieje wkrótce. Katolicy od siedmiu boleści!
No to jeszcze zawiesić mu krzyżyk na piersi,bo to przecież chrześcijański orzeł(bo jakby mogło być inaczej) i będzie cudny komplecik. Co za oszołomstwo i profanacja pomnika!
Zdejmijcie mu to szkaradztwo z glowy a wstawcie na nia Mielkiego i Pawlickiego jako przestrogę.
W Chojnicach, co niektorzy lansują historię zawsze na swoj sposób, jest to niepoważne i niedopuszczalne, ale jak widać na powyższym przykladzie tu wszystko przechodzi.
historyczny. Orzeł piastowski z dołożoną na siłe koroną. O tempora o mores!
Jak można zeszpecić w ten sposób pomnik? pytam się burmistrza, konserwatora i radnych, kiedy wreszcie przestaniecie jaja odstawiać?
Ja bym tym panom nalozyl korone, ale cierniowa i na ich miejscu o oswiecenie blagal
...został zmieniony pierwotny projekt pomnika jaki powstał w zamyśle autora ...jak pomnik, który został poswięcony poległym i ofiarom faszyzmu hitlerowskiego w latach 1939 - 45 można "ubierać" w koronę ?! ...ciekawe czy pomysłodawcy zmiany koncepcji wygladu pomnika płacą za swoje "wybryki" z własnej kieszeni czy wyciągają łapę po kasę do Ratusza ?!
Oświećcie Go jeszcze pięcioramienną czerwoną gwiazdą i będzie okey.
Ciekawe ile ci dwaj panowie zaplacili za koronę, bo chyba nie z pieniędzy podatników?
Na temat wiedzy historycznej tychże dwóch panów szkoda się wypowiadać, skoro orła piastowskiego, (a takim niewątpliwie jest), który wpisywał się w hasła powrotu do granic piastowskich i państwa demokratycznego z władcą z ludu przyodziali w koronę, dziwi mnie fakt, z jaką łatwością są podejmowane decyzje nie mające odniesienia do faktów, może zamiast korony przydałoby się trochę dolać oleju do niektórych rozpalonych głów, które często podejmują decyzje faux – pas budzące zdumienie. Dane historyczne potwierdzają, ze wizerunek orła pojawił się po raz pierwszy na monetach bitych w czasie panowania pierwszego polskiego króla , Bolesława Chrobrego, (992 - 1025), syna Mieszka I. W okresie tym orzeł piastowski nie miał jeszcze korony, w koronie symbolizuje monarchię. Warto wspomnieć, iż orła bez korony używały legiony Piłsudskiego. Wbrew powszechnemu przekonaniu, błędem jest mniemanie, iż orzeł bez korony był symbolem PRL. Nie przepadam ani za monarchią ani za arystokracją, ani innymi formami dominacji jednych ludzi nad drugimi. Korona ewidentnie kojarzy mi się z tradycją ale również z ludźmi, którzy aby coś mieć, gwałtem odbierali innym (magnaci/szlachta i te popłuczyny "sarmatów"). Państwa ewoluują, od wspólnoty plemiennej, przez kraj w miarę jednolity kulturowo (którym Polska nigdy nie była) do kraju kosmopolitycznego (jak np USA). Niech dumny biały orzeł mieni się w godle bez korony, wtedy będzie najpiękniejszym symbolem tego co poniekąd zobaczył Lech zakładając Gniezno. Była monarchia, był socjalizm - jest kapitalizm. W żadnym systemie się nie odnaleźliśmy. Szkoda. Polska jako kraj wielokulturowy, kiedyś i dziś, jednoczący ludzi pod względem, przekonań, oraz terytorium, które zajmuje - powinna mieć symbol z którym powinien się identyfikować każdy obywatel. Jakby nie było, "Polacy nie dorośli", jesteśmy konfliktowi, i nie asertywni, ale czasem coś się nam udaje. Czy dorośliśmy do godła? Takiego jak nasz tradycyjny orzeł? Oczywiście. Jest jedna kwestia, korona jako symbol władzy i odpowiedzialności królewskiej - dominuje w naszym godle, jest czymś bez czego orzeł nie może bytować? Nie. Koronę nosił niegdyś król i niech tak zostanie... Niech orzeł będzie symbolem, równego społeczeństwa, jakim kiedyś może Polska będzie, jeżeli będziemy odpowiedzialni i będziemy mieli rzad przyjazny obywatelowi a nie restrykcyjny, jak ma to miejsce obecnie. Panowie Mielke i Pawlicki widzą to, co chcą widzieć, nie trzeba było nic zmieniać i przyodziewać, cieszyłbym się, gdybyście z taką konsekwencją dążyli do rozwiązywania problemów, z jakimi na co dzień zmagaja się chojniczanie. Bogu co boskie, cesarzowi co cesarskie. A co ludziom? – ostała się korona!
Protokół z posiedzenia Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Chojnicach nr 23/1959 r zawiera tekst, cyt. "realizacja uchwały PRN 21/58 z 19.VIII.1958 r podpunkt - odsłonięto pomnik i cmentarz ku czci pomordowanych w Chojnicach ...". Tak więc pomnika nie budowało miasto Chojnice lecz powiat i nie otrzymał on żadnej oficjalnej nazwy. Funkcjonowałjako "orzeł" w potocznej mowie, nie zaś jako Pomnik Orła. Proszę przypomnieć sobie rozmowy(oczywiście chojniczanie trochę starsi) czy określenia idę i spotkamy się przy "orle", przystanek koło "orła" itp. itd. Proszę, by chcący zauważyli, że nazwa Pomnik Orła po raz pierwszy zaistniała w wydawnictwie PP.Bartowskiego i Buławy(kto chce to sprawdzi) a wątpię, by sprawą nazwy zajmowała się (w formie uchwały) RM Chojnice. Dlatego dziwi nazwa Pomnik Orła w oficjalnym (Sporz.przez Wydz.Kult.) wykazie pomników w Chojnicach. Może się ktoś tym nareszcie zajmie ??? Na koniec wcześniejsze publikacje, np."Chojnickie Pomniki" wyd.Muzeum Regionelne W chojnicach 1978 r, "Mały leksykon..".Franciszka Pabicha , Muzeum Regionalne 1987 r NIE ZAWIERAJĄ NAZWY POMNIK ORŁA !!!
"Anonimie"!Jak już zabierasz głos na publicznym forum,to pisz poprawną polszczyzną.Mając nawet coś sensownego do powiedzenia,wypada tak pisać,żeby się nie ośmieszyć!Słownik do ręki,albo do szkoły,bo na naukę nigdy za późno!
korona nie nalezy sie pomnikowi poniewarz wymyslil pan Pawlicki i Mielke koscielni oszołomi ktorzy nieznaja faktów i szkoda pieniedzy podatnikow na inne cele by je przeznaczyli oczwyscie pan Cieminski wsiaoł gruba kase za projekt i jego koleś za zrobienie tandety