Oglądali podziemia bazyliki nocą (foto, wideo)

Zainteresowanie nocnym zwiedzaniem muzeum i bazyliki było ogromne i na pewno przeszło najśmielsze oczekiwania organizatorów. Aby wejść do muzeum trzeba było odstać swoje w kolejce, podobnie jak przy wejściu do kościoła.

Nocne zwiedzanie cieszyło się sporym zainteresowaniem.   |  fot. (olo)

W niedzielę tuż przed 20.30 przed Bramą Człuchowską zjawił się tłum chętnych do nocnego zwiedzania miasta – ciekawej propozycji Muzeum Historyczno - Etnograficznego. Z latarkami w rękach chojniczanie gotowi byli na przeżycie ciekawej przygody. Na pierwszy ogień poszła… pusta, bo remontowana wewnątrz Brama Człuchowska. Jednak nie wystawy były tym razem celem zwiedzających.

Marcin Synak pokazał bowiem inskrypcje, które znajdują się w środku. - Znacie Bramę Człuchowską jako muzeum. Jej pierwotna funkcja to brama wjazdowa do miasta. Brama była też dobrym punktem widokowym. W latach 1618 aż do schyłku XIX wieku była ona też więzieniem, m.in. dlatego na ścianach znalazło się mnóstwo napisów wyrytych na murze – tłumaczył Synak. - Często zwiedzając muzeum skupiamy się na gablotach, a nie patrzymy, co jest na ścianach.

Chętnych nie brakowało również do zobaczenia podziemi bazyliki, gdzie znajdują się ciała kilku zasłużonych mieszkańców miasta. - Całe życie mieszkam w Chojnicach i pierwszy raz mam okazję być w tym miejscu – mówiła z zadowoleniem starsza chojniczanka.  Pomysł wypalił, następnym razem organizatorzy muszą przygotować się jeszcze bardziej, by zwiedzanie mogło odbywać się sprawniej. Ale i tak duży plus za ściągnięcie chojniczan do poznania historii miasta.

Tekst i foto: (olo)

fotoreportaz.jpg relacja_video.jpg

  1. 12 września 2011  23:29   Pomysł na 6   Monika

    Chętnie skorzystałabym z nocnego zwiedzania miasta, mamy tyle pięknych zabytków. Z przewodnikiem można zawsze dowiedzieć się czegoś nowego. Jak widać zapotrzebowanie na takie spotkania jest ogromne. Prosimy więc o więcej.

    0
    0
  2. 12 września 2011  19:45   Więcej takich imprez   Kasia

    Chojniczanie są spragnieni tego rodzaju imprez, gdzie ludzie czują że coś nowego razem odkrywają, poznają swoje miasto. Tak mało ludzi zna historię naszego miasta. Warto byłoby zorganizować podobną imprezę, włączając do zestawu odkrywanych rzeczy również miejsca po nieistniejących budynkach. Chojniczanie mówią stanowcze TAK dla takich imprez !!

    0
    0
  3. 12 września 2011  11:42   Dobra zabawa   anonim

    Zwiedzanie nocą bramy Człuchowskiej i bazyliki to bardzo dobry pomysł. Zwiedzanie nocą sprawia,że atmosfera jest bardziej tajemnicza i z latarką w ręku możemy poczuć się jak "mali odkrywcy", a przy okazji dowiedzieć się trochę o historii zabytku. To dobra zabawa dla dzieci! Fajnie jak będzie więcej takich imprez!

    0
    0