Nowy numer spółdzielczego biuletynu
Ukazał się kolejny numer biuletynu, który dla swych członków wydały władze chojnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. W bieżącym roku to już drugie wydanie. Najwięcej miejsca zajęły dane, które będą omawiane podczas zebrań Walnego Zgromadze
Strona tytułowa majowego numeru spółdzielczego biuletynu.
Podano bilans SM na 31.12.2010, wynik gospodarowania zasobami mieszkaniowymi i lokalami użytkowymi. Nie zabrakło informacji o wielkości zadłużenia spółdzielców z tytułu opłat eksploatacyjnych. Łączna wartość zadłużenia, trwającego 3 miesiące i dłużej, wynosi ponad 2,3 mln zł. W skali 2010 roku, jest to 12,16% rocznego wymiaru opłat. Prawie połowę z niego – 1,13 mln zł, jest „zasługą” 46 członków, którzy nie płacą ponad 3 lata. Sporo powierzchni w biuletynie poświęcono na przekazanie informacji o zrealizowanych, jak i planowanych, robotach dociepleniowych i remontowych. Dwie strony (ogółem biuletyn ma ich 10) zajął wykaz ocieplonych budynków, z zaznaczeniem, które są w trakcie oraz planowane. Drobiazgowo opisano za kadencji którego składu Zarządu SM poszczególne budynki doczekały się nowej „kołderki”. Zestawienie obejmuje okres 2005 – 2011. Osobny rozdział Biuletynu, to skrótowa informacja o przeprowadzonej w lutym i marcu 2011 lustracja działalności Spółdzielni. Przy okazji wspomniano, że kilkuosobowa grupa członków SM zgłosiła rozszerzenie zakresu lustracji, co kosztowało dodatkowo ok. 7 tys. zł. Jest także kilka zdań o kierunkach rozwoju SM. Wymienia się w nich budowę osiedla mieszkaniowego z lokalami użytkowymi przy ul. Pokoju Toruńskiego.
(je)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
A o Czersku nic w biuletynie nie piszą, czyżby chcieli ukryć ile pieniędzy zostało wpompowanych w tamte budynki?
A swoją drogą, to ciekawe co jest w tej dodatkowej lustracji za 7 tys. zł.
nie bój się nic się nie dowiesz, pewnie wyniki lustracji będą tylko do wglądu w siedzibie spółdzielni i akurat będą niedostępne jak będziesz chciał je sobie poczytać
Mieszkanka ma rację. Spółdzielnia ostatnio robi wszystko pod publiczkę, żeby tylko zamydlić ludziom oczy. W zeszłym roku ogłaszano o tym, że będą ocieplane bloki na osiedlach Hallera i 700-lecia ponieważ były już na to wykonane projekty. Cały zarząd się tym chwalił na łamach swojego pisma tak samo jak robi to teraz. Co się okazuje po niecałym roku w nowym numerze już np. blok przy Książąt Pomorskich 34 dziwnym trafem się nie pojawia w żadnych planach docieplania. Nie zdziwię się jeśli ta sama sytuacja się nie powtórzy z innymi blokami. Co do rzekomego docieplania bloków na tych osiedlach to też nie widziałem, żadnych prac ani pracowników na dachach bloków, o których jest mowa. SM robi teraz walne zgromadzenie w godzinach, w których większość ludzi pracuje. Zastanówcie się kto na takie zebranie przyjdzie. Ten zarząd dobrze opanował manipulowanie ludźmi. Każde zebranie zaczyna się od rozmowy o Pilackim i traci się wątek o którym miała być rozmowa. Poźniej zostaje mało czasu i członkowie są stawiani przed faktem dokonanym. A że są to zazwyczaj starsze osoby rzadko znające się na technicznych sprawach o których mowa to łatwo ich przekonać. a o skutkach później podjętych decyzji to już Zarząd nie stara się mówić tylko unika odpowiedzi.
no tak, co innego piszą w biuletynie, a tu ni z gruszki ni pietruszki wypisują inne rzeczy. skąd posiadaja taką wiedzę, że procesy,że radcowie biorą pieniądze i kto pamięta co było w biuletynie w ubiegłym roku. idą docieplenia i to widać, bo przecież rusztowania co chwilę zmieniają miejsca, tego nikt nie widzi, tylko ozorem mieleć to potrafią, ale to mentalność polaka. sam n ie potrafi, a wiedzę w krytyce posiada najlepszą i w dodatku jest ekspertem.
tak anonimie, pamiętam co było napisane w biuletynie w zeszłym roku. Pamietaja również ci, którym wtedy obiecano ocieplić blok, a teraz się z tego wycofują. A i co z tego, żę rusztowania wędrują, skoro ocieplana jest tylko jedna ściana? ja np na tym nie skorzystam wcale, bo chociaż opłacam fundusz remontowy władze spółdzielni zdecydowały, że w bloku będzie ocieplona tylko jedna strona i to ta, gdzie ja okien nie posiadam. I wg ciebie mam siedzieć cicho i sie cieszyć, że sąsiedzi będą mieli ciepło, a ja tak jak do tej pory mam marznąć? Gwoli ścisłości w zimie wszystkie kaloryfery mam na ful rozkręcone, a ściany mi przemarzają. Czy ktoś mi zwróci koszty które rok rocznie ponoszę na ogrzanie powietrza za oknem? No ale sąsiedzi będą mieli ciepło. I jakoś spółdzielcom nie przeszkadza, że w Czersku bloki docieplone są całe, łącznie z wymiana stolarki a i nową kotłownię sobie wybudują. I ciekawe za czyją kasę? jak tylko zakończą inwestycje, gwarantuję, że odłączą się od Chojnic.
Do anonima. A co to za grupa naraż nas wszystkich na koszty kazdego przegranego przed sadem pracy procesu - i w sadach pracy i we wszystkich innych. A ile kosztują nas ci wszyscy prawnicy na usługach grupki przy korycie?Kilku radców prawnych nie pracuje przeciez za darmo. To moze ta grupka wszystkowiedzacych zapłaci te wszystkie koszta ze swoich pieniędzy. Pewnie starczyłoby na niejedne ocieplenie budynku.
Wszystko fajnie, tylko dlaczego SM w zeszłorocznym biuletynie chwaliła się, że dociepli konkretne bloki, a teraz się z tego wycofuje i ociepla inne. Podobno powodem miało być docieplenie stropu ostatniej kondygnacji, którego de facto nikt z mieszkańców nie zauważył. Poza tym docieplanie bloków tylko z jednej strony to mydlenie ludziom oczu, że niby coś jest robione. A co pomoże docieplenie jednej ściany skoro przez drugą całe ciepło będzie się ulatniać jak do tej pory? Jak dla mnie to żadne sukcesy. Na docieplenie bloków jak trzeba kasy pozyskać nie można, ale na budowe nowego osiedla tak? Najpierw trzeba zadbać o starych członków, a później dopieszczać nowych.
część rodzin ma mieszkania tylko z jednej strony - tej nieocieplanej. Co z nimi? A przecież też płacą fundusz remontowy i chcieliby zaoszczędzić...
co to za grupa naraziła sm na tak wysokie koszty? czy wszyscy muszą za to zapłacić? może jak z własnej kieszeni poniosą koszty to głupot nikt nie będzie robił?