Na ostatniej w 2010 roku (30.12.) sesji RM przegłosowano wniosek autorstwa Krzysztofa Haliżaka, dotyczący jednej z części Centrum Park. Zgodnie z nim ta miejska spółka miał „rozeznać możliwość sprzedaży Parku Wodnego i przygotować ofertę.”
21 kwietnia 2011 16:45Początkowa wersja wniosku zawierała określenie „przygotować przetarg”, ale po sugestii burmistrza Arseniusza Finstera, że należy najpierw rozpoznać, czy będą potencjalni chętni, zmodyfikowano jego treść. Kilka dni temu zapytaliśmy prezesa Centrum Park Mariusza Palucha o stopień zaawansowania prac przy realizacji tego wniosku. Okazuje się, że spółka kilka tygodni temu umieściła w internecie oraz w głównych wydaniach Dziennika Bałtyckiego, Gazety Pomorskiej oraz Gazety Wyborczej, komunikat w sprawie sprzedaży części lub całości udziałów. W ogłoszeniu jest mowa o Centrum Park Chojnice Sp. z o.o. Widnieje też w nim numer telefonu do jego prezesa oraz adres poczty elektronicznej. Nie podano, że sprzedaż dotyczy Parku Wodnego. Na tak sformułowane ogłoszenie zareagowała tylko jedna osoba. Był to biznesmen działający na południu Polski w branży mięsnej. Szukał hali, w której mógłby w naszym regionie … rozwijać dotychczasową aktywność gospodarczą. Gdy posiadł wiedzę, że Centrum Park, to hala widowiskowa i Park Wodny, rozmowa zakończyła się. Pod koniec kwietnia prezes Mariusz Paluch obiecał przedstawić podsumowanie swych zabiegów o pozyskanie inwestora.
Podejrzewam, że nikt więcej nie zgłosi się. Bardzo lakoniczny, na dodatek mówiący o sprzedaży spółki Centrum Park, zamiast Parku Wodnego, nie zainteresuje nikogo. Czy jest to właściwa realizacja wniosku RM, można mieć wątpliwości. Na stronie internetowej oraz w BIP-ie Centrum Park nie odnalazłem jakiejkolwiek informacji o możliwości kupna udziałów. Może była w dziale „Aktualności” (najstarsza jest z16.04.), ale witryna nie ma archiwalnych informacji.
(je)

CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe
Mogli dać ogłoszenie że na tablicy ogłoszeń wisi wykaz nieruchomości w których do sprzedania jest część lub całość udziałów. Oczywiście tylko numer działki bez żadnych adresów czy opisów. Już Oni dobrze wiedzą jak TO się robi.
To pic na wodę.Prezesowi polecono sprzedać swój zakład pracy i gdy to sprzeda oczywiście nowy właściciel wyleje go na zbity pysk. Zwijam się ze śmiechu UM ma obywateli za idiotów.
to co robi władza w tym mieście to kpina