Nadal trwa uzgadnianie inwestycji po niedoszłej Galerii Victoria

Przed ponad 10 laty trwał wyścig, kto pierwszy wybuduje w Chojnicach galerię handlową. Do tej konkurencji włączyła się gm. Chojnice z inwestorem obecnej „Bramy Pomorza”. Natomiast jeszcze nie zagospodarowano miejsca, gdzie miała stanąć "Victoria"

Tak obecnie wygląda miejsce, w którym miała powstać galeria "Victoria".   |  fot. (je)

Od tamtego czasu hula wiatr po zabudowaniach dawnej ChFM pomiędzy ulicami Gdańską i Towarową, gdzie miała stanąć „Galeria Chojnicka”; natomiast na terenie byłych Zakładów Mięsnych, gdzie lokalnemu inwestorowi udało się jedynie rozpocząć roboty fundamentowe, „pływają kaczki w stawie”. Cały teren za zadłużenie przejęła firma DORACO, która była wykonawcą Galerii.

Jak już informowaliśmy, ma ona projekt wybudowania w tym miejscu budynku mieszkalno – usługowego, ale sprawa utknęła na etapie uzgadniania go z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Inwestycja jest w strefie ochronnej sylwety Starego Miasta. Na sesji Rady Miejskiej Chojnic burmistrz Arseniusz Finster przekazał najnowsze wieści z frontu inwestycji przy rondzie Pileckiego (biszkoptowym).

- Jeżeli chodzi o Zieloną i DORACO, to tam cały czas trwa uzgadnianie sylwety miasta w kontekście wysokości tego budynku. I teraz ma być taki empiryczny spacer z jakimś balonikiem, który będzie fruwał wzdłuż ulicy Strzeleckiej i będziemy patrzeć jak będzie wpływać ta bryła, która tam ma powstać na sylwetę miasta. DORACO chciało tam zbudować budynek sześcio-, a nawet ośmiopiętrowy. No, trzeba mieć wyobraźnię, żeby sobie to wyobrazić w tym miejscu. Ja bym nie stawiał przeszkód, ale konserwator widzi pewne tutaj problemy i utrudnienia.

- Pan Igor Strzok obiecał, że do 30 października te czynności zostaną przeprowadzone, a nie zostały przeprowadzone. Bez względu na sytuację polityczną my prosimy Pana konserwatora, żeby to uzgodnienie zrobić, bo firma DORACO czeka. Nie jest łatwo mieć nieruchomość za powiedzmy 7, 8 mln zł i nic na niej nie robić, tylko hodować kaczki, prawda? Przepraszam, żadnej dygresji tutaj nie ma z mojej strony. Dlatego DORACO zależy na tym, żeby jak najszybciej rozpocząć inwestycję, a jest to też w interesie miasta – przekazał radnym włodarz miasta.

(je)