Naciąga na wymianę kuchenek gazowych

Żona pana Zdzisława będąc sama w domu wpuściła akwizytora, który podając się za pracownika gazowni naciągnął starszą panią na zakup kuchenki gazowej. Konsumentka uwierzyła akwizytorowi i podpisała umowę sprzedaży oraz kredytu

11 lutego 2011  23:21

Pod pretekstem wymiany kuchenki gazowej akwizytor wykorzystuje głównie starszych ludzi.

Niestety akwizytor nie zostawił kopii umowy sprzedaży. Starsza pani skorzystała jednak z pomocy córki, która przygotowała pisemne odstąpienie od umowy sprzedaży bazując na danych firmy umieszczonych na kopii umowy kredytu. W tym miejscu należy wspomnieć o konieczności wypowiedzenia także umowy kredytu z bankiem, czego nie uczyniła jeszcze żona pana Zdzisława. Sprawa została zgłoszona do Powiatowego Rzecznika Konsumentów w Chojnicach. Pan Zdzisław i jego żona mieli sporo szczęścia, gdyż wypowiedzenie umowy z przedsiębiorcą nastąpiło w ustawowym terminie.

Jak informuje Joanna Gierszewska – Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Chojnicach - konsument, który zawarł umowę poza lokalem przedsiębiorstwa(a taką umowę zawiera się w sytuacji, gdy akwizytor odwiedza klienta w domu lub gdy konsument uczestniczy w pokazie promocyjnym) ma prawo do odstąpienia od takiej umowy w terminie 10 dni od daty jej zawarcia. Należy wysłać listem poleconym odstąpienie od umowy zawartej zarówno z firmą, jak i z bankiem. Niestety, co jakiś czas powtarza się ten proceder. Nieuczciwy przedsiębiorca, w zależności od potrzeb, podaje się za pracownika gazowni albo administracji osiedlowej i naciąga starsze osoby na zakup kuchenek gazowych, drzwi lub okien po „rzekomo” promocyjnych cenach. Polega to najczęściej na tym, że osoby te przychodzą do mieszkania i wmawiają lokatorom, np. że kuchenki nadają się do wymiany ze względów „bezpieczeństwa”, lub „nowych wymogów unijnych”, albo, że „spółdzielnia mieszkaniowa przeprowadza akcję wymiany drzwi w mieszkaniach” – co oczywiście nie jest prawdą. Przedstawiciel nieuczciwej firmy wpisuje także do umowy inną cenę towaru niż ta, na którą ustnie umawiał się z konsumentem. Dla upewnienia się z kim mamy do czynienia najlepiej zweryfikować tę osobę np. dzwoniąc do spółdzielni mieszkaniowej lub gazowni. Przedsiębiorca przed zawarciem umowy musi okazać konsumentowi dokument tożsamości oraz potwierdzenie prowadzenia działalności gospodarczej. Natomiast po podpisaniu umowy powinien zostawić konsumentowi kopię umowy sprzedaży i umowy kredytu.

Rzecznik Konsumentów apeluje do konsumentów, aby nie podpisywać umów bazując wyłącznie na ustnych zapewnieniach akwizytora czy przedstawiciela. Zazwyczaj okazuje się, że konsument zawarł niekorzystną umowę w cenie wyższej niż uzgodniono i dodatkowo nie ma świadomości o możliwości odstąpienia od umowy zawartej z akwizytorem bez konsekwencji finansowych. Odstąpienie musi jednak nastąpić w terminie 10 dni [kalendarzowych] od zawarcia umowy (pod warunkiem oczywiście, że towar nie był używany). Należy pamiętać, że działania akwizytora są podyktowane chęcią zysku i tym samym nie kieruje się on udzieleniem bezinteresownej pomocy konsumentom.

Joanna Gierszewska
Powiatowy Rzecznik
Konsumentów  w Chojnicach