Na targach pracy poszukiwano cukierników, lekarzy i pracowników budowlanych

Dziś (31 marca) w miejskiej hali sportowej odbyła się XVI edycja Powiatowych Targów Pracy. Były na niej oferty pracy adresowane także dla uchodźców z Ukrainy. Nie zabrakło zachęt do nauki w chojnickich uczelniach i szkołach średnich.

Targi Pracy to impreza cykliczna o uznanej już renomie, na trwale zapisana w kalendarz imprez powiatu chojnickiego.   |  fot. (je)

Targi wspólnie otworzyli dyrektor PUP w Chojnicach Wojciech Adamowicz i wicestarosta Mariusz Paluch. Po wspólnym przecięciu wstęgi przez m.in. posła z PiS Aleksandra Mrówczyńskiego i senatora z KO Stanisława Lamczyka, do hali mogli wejść zainteresowani znalezieniem pracy czy oferty szkolenia lub nauki. Przy okazji można było skosztować na stoisku Portu Jeziorki kanapki i żurek.

Pozostając przy kulinariach, to była okazja obserwować Pana Janka z Restauracji Sukiennice podczas pichcenia potrawy. Stoisko Bagietki, poszukującej cukierników i piekarzy, było „zaopatrzone” w torty, ale raczej degustacji nie przewidziano. Znajomą twarz w marynarskim mundurze zauważyliśmy na stoisku promującym służbę w Komendzie Portu Wojennego Gdynia. Był nim Jacek Hałuszkiewicz, który w cywilu jest nauczycielem w ZSP nr 2 przy ul. Angowickiej.

W pobliżu firma poszukująca fryzjerów demonstrowała strzyżenie męskie. Nie zabrakło służb mundurowych, bo praca czeka także w chojnickiej Policji i w Areszcie przy ul. Pietruszkowej. WKU w Człuchowie natomiast poszukiwała chętnych do służby wojskowej.  Byli także osobiście chojniccy przedsiębiorcy, jak m.in. Maciej Werochowski z Bazylii (kelnerzy i barmani) oraz Stanisław Zych. Przy jego stoliku stał motocykl marki Junak.

(je)