Na Komisji Kultury rozmawiano o ChCK

Na wczorajszym (3.03) posiedzeniu Komisji Kultury Rady Miejskiej Chojnice jednym z jego tematów było zapoznanie się z ofertą programową Chojnickiego Centrum Kultury oraz planami na rok 2025 z uwzględnieniem pozycji związanych z 750-leciem Chojnic.

Komisja Kultury i Sportu gościła szefów Chojnickiego Domu Kultury, którzy przedstawili radnym sprawozdanie ze swej działalności, podzielili się swoimi problemami.   |  fot. (je)

Posiedzenie poprowadził przewodniczący Komisji Bogdan Kuffel, który zaprosił na nie kierownictwo ChCK, czyli dyrektora Radosława Krajewicza i jego zastępcę Łukasza Sajnaja. Przedstawili oni radnym i przedstawicielom mediów jakie to sekcje tematyczne funkcjonują w tej placówce kulturalnej. Przypomnieli także najważniejsze punkty tegorocznych imprez i wydarzeń kulturalnych, które głównie będą pod hasłem „750-lecie Chojnic”.

Pierwsze pytanie w dyskusji nie dotyczyło stricte działalności programowej ChCK, a problemu z zaparkowaniem auta, gdy w gmachu jest popularna impreza lub jest wyświetlany znany film w kinie. Patryk Tobolski zauważył, że sporo pojazdów w najbliższych okolicach ChCK parkuje także w nocy. Radosław Krajewicz wyjaśnił, że przed takimi wydarzeniami często wykładają kartki na autach z prośbami o usunięcie pojazdu, ale nie zawsze to odnosi skutek. Zaznaczył, że nie jest zwolennikiem wprowadzenia parkometrów.

Natomiast Kamil Kaczmarek, który nie jest członkiem Komisji Kultury, wywołał dyskusję na temat zorganizowania w Chojnicach drugiego kina o mniejszej powierzchni, który uzupełniłby ofertę kina w ChCK. Uczestnicy dyskusji, w tym Bogdan Kuffel, wyrazili żal, że w trakcie likwidacji jest kameralne kino Kingsajz. Ich właściciele niedawno wystawili ogłoszenia o sprzedaży jego wyposażenia, włącznie z fotelami. Radosław Krajewicz uważa, że kino w gabarytach tego z ul. Gdańskiej miałoby sens powstać, ale w kompleksie przy ul. Swarożyca.

(je)