Muzyczne braterstwo w Kornelu

Trzy zespoły i różne muzyczne nurty, ale połączyło ich jedno - chęć współpracy. W muzycznym pubie Kornel w piątkowy wieczór (22.02.) spotkały się trzy formacje muzyczne.

Widzowie wsparli Fundację Rozwoju Ziemi Chojnickiej i Człuchowskiej, która podczas tej imprezy zbierała pieniądze na działalność Samorządnego Centrum Młodzieżowego.   |  fot. (ro)

Sam koncert był pomysłem Petera Ullricha, realizującego od stycznia projekt „Senior Volunteers in Youth Work” oraz wolontariuszy młodzieżowego centrum.

Na pierwszy ogień polsko - niemiecki Jam Band z w/w wspomnianym Peterem na gitarze. Wraz z Pawłem Wajlonisem - drugim gitarzystą oraz sekcją rytmiczną, Pawłem Krause i Bartkiem Werachowskim grali wyśmienicie swobodne bluesowe improwizacje, często inspirowane standardami rockowymi i nie  tylko.

Tantrum, chojnicka formacja, która "narodziła się" w murach Centrum, ma w zanadrzu mocniejsze, metalowe  brzmienie i taką twórczość przedstawiła widowni. Na deser wystąpili pełni energii Holendrzy z Enschede, grający pod szyldem Road Home. Ich muzyka to dobre wykorzystanie inspiracji takich grup jak Green Day a więc punk w lżejszej, ale pełnej ekspresji odsłonie.

(ro)

fotoreportaz.jpg

  1. 24 lutego 2013  09:59   takie ładne dziewczyny a ...   F-4

    takie ładne dziewczyny a stoją z tym pi.......

    0
    0
  2. 23 lutego 2013  14:14   Nie mogli tego piwka z ...   anonim

    Nie mogli tego piwka z kufelka? stoją z tymi flachami, a gdzie kultura picia piwa? Leli też na sali czy w klopie?

    0
    0