Dotychczasowe dwa przetargi, ogłaszane przez syndyka chojnickiego Mostostalu, nie przyniosły rezultatu. Dotychczas proponowana cena wynosiła 46 milionów. W marcu odbędzie się kolejny przetarg, tym razem z kwotą 38 milionów.
15 lutego 2013 14:47Czy tym razem znajdzie się chętny? Wśród nich znajduje się spółka Stocznia Gdańska S.A., która jest obecnie głównym dzierżawcą w chojnickiej firmie. Dzięki temu załoga Mostostalu nadal pracuje a portfel zamówień zapewnia płynną działalność na najbliższe miesiące.
Zobacz video relację.
(ro)

CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe
Po co utrzymywać coś co nie ma racji bytu i gnębić tych biednych iudzi za 1000 złotych lepiej rozpędzić to całe towarzystwo.
Mostostal nie czeka na nabywcę tylko na jelenia i to z dobrymi rogami .......
Jak ten pajac z południa to kupił to niech dalej z tym popaprancem Garusem w tym bagnie do końca siedzi.
a jak nadejdzie rezim sukinkota to sie cholote do robotyna na pola wygna jak za polpota w tajlandi!
Pol Pot a właściwie Saloth Sar był dyktatorem w Kambodży a nie w Tajlandii.
Na takiego pasożyta miesięcznie trzeba wydać 30 tyś. to jest minimum sekretarka sprzątaczka kawka ciasteczka ałto paliwo wypłata delegacja od czasu z rachunkiem z dobrej restauracji i tyle jest z dyrektora pasożyta.A pracownik o suchym pysku w chłodzie i smrodzie za 900 złoty podzielone na raty bo dwie wypłaty.
ktos psa oglupi niz mostostal kupi, chyba ze ziemie pod mostostalem dla przekretu pod zabudowe,nastepny supermarket albo galeria.
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,13415033,Stocznia_Gdansk___50_mln_zl_zaleglosci_wobec_ZUS_.html#BoxBizTxt
Jestem zdziwiony że Stocznia z Gdańska związała się z zakładem pasożytów i nierobów z pustym portfelem wyczekującym na jakieś tam jak się uda to się uda.
Nigdy nie pracowałem w takich zakładach ale dużo słyszałem od znajomych o tym słynnym zakładzie cudów co dostają wypłaty wypłaty na raty ,a dyrektorzy mają służbowe mercedesy i dobre wypłaty.
Jak była robiona ta fotka to powinna obok stać cała dyrekcja co by się człowiek trochę pośmiał z tych ekspertów co doprowadzili ten zakład do rozkładu.
Przecież w tym zakładzie jest ekspert od spraw utrzymania ruch ten ekspert wycenił ten obiekt na 46 mil.ten mózg na pewno się kurczy razem ze wzrostem tego eksperta popapranca.
Nich ktoś wejdzie na dach to wszystko będzie wiedział na temat tego obiektu totalna ruina.
Ta ruina za takie pieniądze to jakaś kpina wartość 2 do 3 milionów nic więcej.
najlepsi sa ci co sie wypowiadaja w komentarzach na temat zarzadzania,nie majac zielonego pojecia o tym
popławski do był pasożyt ,ale ten obecny to szkoda gadać ten dopiero jest męda garbus czy jak tam go zwał garbaty piszę nazwiska z małej litery bo to małe robaki pasożyty.
widzisz, ja tez pracowalem w tym zakladzie od 1974 r do 1992, zaczelo sie pieprzyć w 1992 r. kiedy po dyrektora zaczal pelnic Poplawski, od tego czasu nie bylo tak jak kiedys
Pracowałem w tym zakładzie w latach 70/80/90 ten zakład od początku istnienia nie miał dobrego dyrektora same partacze ,a ten obecny to pomsta do nieba pazerny zachłanny cwaniaczek no i te lizaki co się ślinią do niego co dziennie.
Naprawdę szkoda firmy , firma exportowa która robiła mosty,stadiony,części do statków za granicę niwelowała deficyt między nami a Niemcami. Aż się płakać chce - ludzie zarabiają w ratach jakiś ochłap (donek powinien im jeszcze powiedzieć o niżu demograficznym i że mają zakładać wielodzietne rodziny). W Chojnicach powstają tylko zachodnie markiety wyciągajce forsę z Polski i płacące grosze pracownikom. Przy okazji polecam portal www.wpolityce.pl
Ten Garbus czy jak mu tam to ładny z niego pajac albo cwaniak.
Naprawdę ten garus popapraniec udaje wielkiego dyra a wygląda jak szpyra w ciągu 7 lat tyle nakradł że postawił 3 domy i jak ten zakład ma się podnieść na nogi ten drugi taki tam mały bąbel tak samo byle jak naj dłużej jak się tylko da pazerniaki złodziejaki.
kiedy majac wyspecjalizowana firme na miejscu rzadzacym nawet doglowy nie przyjdzie zeby zlecic im budowe stalowego mostu na brdzie w babilonie.zbudowali taki ladny most ponad 500 metrowy ktory do dzisiaj slozy na tamizie w londynie a nie dali by by rady zbudowac mostu na 10 metrowej rzeczce.ale to trzeba chciec cos zrobic,trzeba zrozumiec ze wladza jest po to zeby ulatwiac ludziom zycie,poprzez budowe mostow domow komunalnych itp.a nie tlko budowac to co daje poklask na pokaz.czy tylko prusacy potrafili bubowac na rzekech trwale mosty my nie potrafimy!?
Jak człowiek czyta te komentarze na temat firmy Mostostal Chojnice to nie wie czy płakać czy śmiać się z wypowiedzi tego dyrektorka co ma tam jeszcze coś do powiedzenia totalna żenada dobrali się do koryta no i nie idzie dziadostwa wyplemić od koryta.
Smutno mi jakoś jak to czytam.
czyli trza sie przygotowac ze za roczek mostostal kaput,nie ma to jak za komuny i robota i pieniązki na czas , spokojne było zycie, mimo iz ten nie było różowo,ale to se ne wrati , trochę szkoda.
Obecny dyr.stawiał na młodych taki zrobił się facet młodzieżowy że obecnie zatrudnia samych pracowników od 55 do 65 rok i prowadza ich po hali jak szynwelskiego chłop ledwie nagami ciągnie ale jest szefem produkcji specjalista od spraw niewiadomych no i ten bona mały nieporadny też ekspert od utrzymania ruch no i ten prawdziwy dyrektor cały dzień zajęty sprawami swoimi,a ludzie do roboty za 900 zł,
Naprawdę w tej firmie nie było dobrego dyrektora ,a ten co jest obecnie to jest po prostu kpina czy na tego pasożyta niema mocnych jak człowiek słyszy opinie ludzi to naprawdę aż krew zalewa co taki dyrektor z kiepskim wykształceniem na stanowisku dyrektora jedynie jakiejś hurtowni albo kiosku ruchu ,a nie konstrukcji stalowych to jest niestety pomyłka chory kraj i zakład.
Co to za oferma kieruje tym zakładem czy na to stanowisko nie ma konkretnej osoby co poprowadzi ten zakład na wyżyny ,a nie tam opszczyjmurek.
Według mojej opini wartość tego obiektu to kwota 8 mil. ale sendyk został powołany przez tych z południa i dlatego będzie sprzedawać dożywotnio do u*****nej smierci razem z tym dyrektorem od 7 boleści jakby tu przetrwać jak naj naj naj,
To nie biurowiec jest na sprzedaż za ta kwotę, a całe przedsiębiorstwo: budynki, grunty, maszyny, pracownicy i co najcenniejsze - doświadczenie i szerokie kontakty, dzięki którym firma, która to kupi, jeśli tylko będzie chciała zachować produkcję, może nieźle się wzbogacić.
Przez okres 10 lat stękanie wypłaty na raty -opłaty dzierżawy do miasta nie płacony ZUS nie płacone wszędzie długi i co to za dyrektor pajac i cwaniak żyruje na tych pracownikach 1300 brutto.
A jakby tak garus i bona kupili ten mostostal na raty i zrobili szkolenia spawaczy dla kobiet razem z tym syndykem popaprancem za 38 mil staroć z lat 70 w rozkładzie nadającym się tylko do wyburzenia.
Działalność płynna, tylko wypłaty w ratach....
Taaak. Na pewno Stocznia jest zainteresowana zakupem Mostostalu. Dajcie jej jednak czas, żeby wyprzedała nieruchomości, zwolniła dużą częśc pracowników umysłowych i jak w końcu będzie ją stać na wypłaty zobowiązań w terminie, może się skusi. Dla zainteresowanych artykuł pod linkiem: http://biznes.trojmiasto.pl/Stocznia-Gdansk-rezygnuje-z-budowy-statkow-i-sprzedaje-dzialki-n66328.html