Mniej gruntów dla inwestorów

Gmina Chojnice co najmniej od 5 lat miała plan, by „odrolnić” 105 ha na rzecz terenów przemysłowych między drogą 212 a 22. - Ponieważ połowa terenu to gleby III klasy, urząd uzyskał odpowiedź negatywną z Ministerstwa Rolnictwa, choć walczyliśmy długo.

Te tereny chcemy oddać inwestorom – plany pokazuje wójt Szczepański. Obok wicestarosta Przemysław Biesek – Talewski.   |  fot. (ro)

- Państwo stosuje ochronę gruntów ornych o wysokiej wartości bonitacyjnej – wyjaśnia włodarz gminy Zbigniew Szczepański. Ale gmina nie składa broni. - Po pierwsze wspólnie z miastem działamy w celu zabezpieczenia gruntów dla Polipolu.

Jest jednak sposób na znalezienie terenu dla inwestorów. Gmina jest bowiem w posiadaniu gruntów wcześniej odrolnionych, przeznaczonych na węzeł obwodnicy. Ogółem te działki maja powierzchnię 25 ha i radni przystąpią do opracowania tam planu miejscowego zagospodarowania przestrzennego.

- Niedługo spotykamy się z zarządem IHAR w tej sprawie - jest szansa na 2 inwestorów, wraz z Polipolem będzie to szansa na stworzenie 1500 miejsc pracy.

(ro)

  1. 16 maja 2014  09:52   akademia zeglarska (2)   cicho sza

    Ile miejsc pracy powstalo w Swornegaciach na Psiej Gorce ,co tam sie dzieje na tej 5ha dzialce ,przez ostatnie 2lata nic tam nie zrobiono ,wszystko ma ucichnac do czasu wyborow na kolejna kadencje wojta

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 17 maja 2014  14:28   Miejsca pracy   wow

      mają być konkretne, w produkcji, która sprzedawana będzie w całej Polsce lub na eksport. Ekspedienci, stażyści, fryzjerzy, kosmetyczki itd. mają sens dopiero wtedy, gdy mieszkańcy mają dochód z pracy w produkcji.

      0
      0
    • 17 maja 2014  14:26   To nie jest inwestycja.   wow

      Inwestycja jest coś, co przynosi zysk. W naszym regionie może to być tylko produkcja, a nie usługi dla ludności lub kilkuset turystów.

      0
      0
  2. 15 maja 2014  22:16   POLIPOL   sa

    gm. Człuchów czeka... mam rozumiec ze mogą być problemy z nową drogą do Bytowa?

    0
    0
  3. 15 maja 2014  21:18   Te 105 ha,   wow

    To mogło być ok. 1000 miejsc pracy dla gminy, i to nie w usługach, ale w produkcji. Panowie, naciskajcie Warszawę, niech się ugnie, jak mamy 20% bezrobocie, to nie możemy pracować tylko w marketach. Region też powinien na siebie zarabiać. Kapitału nie mamy, więc musi przyjść z zewnątrz. Walczcie dalej!

    0
    0