Ministerstwo przychylne dla szkoły muzycznej

Najpierw zebranie ponad trzech tysięcy podpisów, potem wizyta w Ministerstwie Kultury i wreszcie pierwszy sukces. Leszek Pepliński wręcz wydeptał drogę do powstania w Chojnicach szkoły muzycznej II stopnia.

30 lipca 2011  17:24

Leszek Pepliński zbieranie podpisów pod petycją rozpoczął 17 stycznia br.   |  fot. arch.red.

O inicjatorze pomysłu i jego akcji informowaliśmy w styczniu br. (video).       - Szanse są ogromne, bo w ubiegłym roku powstało kilkanaście nowych placówek w kraju - stwierdza Pepliński po wizycie w Warszawie. - Taki wniosek wysnułem po rozmowie z przedstawicielem Departamentu Szkolnictwa Artystycznego i Edukacji Kulturalnej. Podczas rzeczowej dyskusji i w atmosferze pełnego zrozumienia po przedstawieniu wszystkich uwarunkowań historycznych i potrzeb edukacyjnych, szefostwo departamentu wyraziło szczere zainteresowanie ideą utworzenia szkoły i podziw dla mieszkańców za tak gremialne poparcie wniosku.

To właśnie z tegoż departamentu w drugiej połowie lipca przyszła szybka odpowiedź w tej sprawie. Ministerstwo doceniło działania samorządowca, ale zgodnej z literą prawa formalny wniosek musi być złożony przez reprezentanta jednostki samorządu terytorialnego, czyli w tym przypadku burmistrza. - Przez zawarciem porozumienia z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego powinna zostać podjęta uchwała intencyjna Rady Miejskiej w sprawie utworzenia szkoły muzycznej II stopnia - czytamy  w piśmie z lipca br. - Ponadto we wniosku o zgodę Ministra na założenie szkoły prosimy o uszczegółowienie daty rozpoczęcia działalności dydaktycznej planowanej szkoły. Po dopełnieniu wskazanych formalności przeprowadzone będzie postępowanie sprawdzające przez wizytatora regionalnego Centrum Edukacji Artystycznej.  Pierwszy ważny krok jest już uczyniony, droga do utworzenia średniej szkoły muzycznej jeszcze dość wyboista, ale pomysłodawca tej idei jest pełen optymizmu.

(ro)