Michał Kowalski: rząd chce przyjąć "małą uchwałę atomową". Chodzi o 200 mln zł

Rząd, jeszcze we wrześniu, planuje przyjąć tzw. małą uchwałę atomowa. To, jak mówi pełnomocniczka rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Anna Łukaszewska-Trzeciakowska, jest związane z "budową pierwszej jądrówki".

Bardzo ważne jest również wspieranie lokalnych inicjatyw kulturalnych, edukacyjnych czy sportowych - podkreśla Michał Kowalski, prezes Stowarzyszenia Nasze Pomorskie.   |  fot. ilustrac.

Anna Łukaszewska-Trzeciakowska mówiła o tym podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

"Mała uchwała" ma dotyczyć dodatkowych inwestycji na Pomorzu w związku z budową pierwszej elektrowni atomowej. - Powstanie elektrowni atomowej na Pomorzu to ogromne wyzwanie zarówno logistyczne, gospodarcze, jak i społeczne. To z jednej strony budowa połączeń kolejowych i samochodowych oraz całej infrastruktury związanej z tą gałęzią przemysłu, a z drugiej współpraca z lokalnymi samorządami i wypracowanie relacji z mieszkańcami.

- Konieczność odchodzenia od węgla determinuje potrzebę inwestowania w alternatywne sposoby wytwarzania energii elektrycznej. Elektrownia jądrowa jest optymalnym rozwiązaniem. Powstanie jej na Pomorzu stwarza nową sytuację na rynku pracy i to w bardzo szerokim wachlarzu zawodów i firm obsługujących, od ściśle branżowych związanych z energetyką po te funkcjonujące w przestrzeni transportu, budownictwa, ochrony środowiska i gospodarki leśnej. Bardzo ważne jest również wspieranie lokalnych inicjatyw kulturalnych, edukacyjnych czy sportowych - podkreśla Michał Kowalski, prezes Stowarzyszenia Nasze Pomorskie.

Uchwała jeszcze we wrześniu

- Mam przekonanie, że do końca kadencji, najprawdopodobniej we wrześniu rząd przyjmie tzw. małą uchwałę atomową dla województwa pomorskiego związanego z budową pierwszej jądrówki - powiedziała pełnomocniczka rządu. Jak wskazała wartość dodatkowych inwestycji może sięgnąć ok. 200 mln zł. Lista inwestycji, która powstała we współpracy z wojewodą pomorskim i samorządami została przesłana do biura pełnomocnika. Wśród inwestycji znalazły się "pomysły i życzenia samorządów, które mogą być dotknięte przez budowę elektrowni jądrowej"

- Wszystkie plany i projekty samorządów i powiatów będziemy weryfikowali pod kątem rzeczywistego wpływu inwestorów na te konkretne miejsca i rzeczywistej wagi dla społeczności tych inwestycji. Inaczej punktować będziemy np. drogi, a inaczej basen czy inne potrzeby - wyjaśniła.

Inwestycje w elektrownię jądrową

Przypomnijmy. Rząd uchwalił w tym roku program inwestycji na Pomorzu, m.in. na potrzeby elektrowni jądrowej. Przewiduje on, jak wskazywała Anna Łukaszewska-Trzeciakowska, m.in. budowę drogi krajowej, budowę lub przebudowę infrastruktury kolejowej oraz budowę infrastruktury hydrotechnicznej zapewniającej dostęp m.in. do elektrowni jądrowej na obszarze gmin Choczewo lub Gniewino i Krokowa.- W grudniu 2021 r. spółka Polskie Elektrownie Jądrowe wskazała nadmorską lokalizację Lubiatowo-Kopalino w gminie Choczewo jako preferowaną - wskazuje Portal Samorządowy.

Budowa pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej ma rozpocząć się w 2026 r., a w 2033 r. zostanie uruchomiony pierwszy blok elektrowni jądrowej. Kolejne mają być wdrażane co dwa-trzy lata. Program zakłada budowę sześciu bloków jądrowych.

(Źródło: portalsamorzadowy.pl/foto Polskie Elektrownie Jądrowe sp. z o. o. )

(mat. sponsorowany)