Ulica Mestwina to nadal wąskie gardło dla ruchu pojazdów. Jednak urzędnicy zdają się tego nie dostrzegać. Podczas niedawnego posiedzenia komisji ds. oznakowania, wniosek o ograniczenie tam możliwości parkowania został przegłosowany negatywnie.
14 maja 2013 15:18- Nie ma potrzeby, by wprowadzać tam zakaz parkowania po jednej stronie - wyjaśnia Tadeusz Rudnik, komendant straży miejskiej a zarazem członek wspomnianej komisji. - Samochody mogą się tam mijać, bo co kilka metrów jest wjazd do posesji. Zresztą już i tak wprowadziliśmy tam zmiany, które usprawniły organizację ruchu. Wprowadziliśmy zakaz wjazdu autobusom oraz pojazdom o tonażu powyżej 8 ton. Poza tym możliwości parkowania po obu stronach spowalnia ruch, więc przyczynia się do zwiększenia bezpieczeństwa.
Ale drogi i samochody zostały przecież stworzone po to, by sprawnie się przemieszczać a nie grzęznąć w wąskich uliczkach i przejeżdżać po nich w ślimaczym tempie. Dodajmy, że wniosek o zmianę systemu parkowania na ul. Mestwina zgłaszali radni z komisji ds. gospodarki komunalnej, apelował o to także samorząd mieszkańców
- Nie rozumiem uporu urzędników, ja tej sprawy tak nie zostawię - stwierdza Antoni Szlanga, przewodniczący komisji. ds. komunalnych. - Nie otrzymałem jeszcze owej negatywnej opinii komisji ds. oznakowania. Ale gdy dotrze do mnie w formie pisemnej, przedstawię ją ponownie komisji. Ale decyzja o zmianie organizacji ruchu należy do burmistrza, więc zwrócimy się do niego ze stosownym wnioskiem. Tym bardziej, że oczekiwanie społeczne jest takie, iż tam należy wprowadzić zakaz parkowania po jednej stronie.
(ro)

CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe
Wszystkim, którzy chcieliby mieć puste ulice, gdyż brak im umiejętności omijania pojazdów polecam odwiedzenie Londynu. Tam co niektórym mistrzom kiepskich pomysłów otworzyłyby się oczy, może nawet nastąpiłby wytrzeszcz oczu. Dlaczego? Bo większość ulic w dzielnicach mieszkalnych wygląda jak ulica Mestwina i nikomu to nie przeszkadza. A to jest - tak mówią - miasto ełropeyskie. Jak ktoś nie umie jeździć to będzie mu przeszkadzać wszystko.
Pan A. Szlanga - brawo - konkretny , z zasadami człowiek jak zawsze. Oby inni brali z niego przykład
Mestwina to nic co się dzieje na ulicy Warszawskiej tego nikt nie widzi ci co nas pouczają to dopiero są artyści linia ciągła ,a po lewej jak i po prawej stoją samochody to jest dopiero żenada sam komendant policji olewa sprawę.
czego płaczecie,tam jest taki ruch,że niewidomy zdąży 3 razy przejść,macie niżej- wyżej ładną ulice do przejazdu Żwirki i Wigury,a na Mestwina jest trochę spokojniej
Komuny nigdy w Polsce nie było, co najwyżej socjalizm a i tak do konca niezgodny z jego zalożeniami
Lepszy stary komuch od dzisiejszych buraków cudaków
doobree !? :) i prawda ...
I znowu stary komuch musi wskazywać jak należy postępować? Komuno wróć!
...nie jestem leniwy, myślę że moi sąsiedzi też nie. Najwięcej na ul.Mestwina jest samochodów z osiedla przy ul Spółdzielczej. Po prostu brakuje między blokami miejsc parkingowych i mieszkańcy wybierają Mestwina. Ot cała przyczyna. Zakaz parkowania to nie rozwiązanie problemu, lecz przeniesienie go w inne miejsce. Trzeba stworzyć miejsca parkingowe. To takie trudne?
Naprawdę kpina jak tam jechać jeżeli po jednej jak i po drugiej stronie stoją no sto samochody dlaczego tam niema znaku zakazu postoju czy naprawdę żaden popapraniec nie potrafi załatwić tak prostej sprawy.
Mieszkancy są na tyle leniwy zeby parkowac na swojej posesji podobna sytuacja jest na ul. Mickiwicza sprawa została rozwiazana w Charzykowach nagle mieszkancy znalezli miejsca na swoich posesjach dla swoich samoch.po prostu postawic znak zakazu postoju
ooo a jak ??
żeby "przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa" można zwężyć do 3m wszystkie ulice !
Wiadomo od dawna ze urzędasy sami wiedzą co jest najlepsze, urzędnik to dziś brzmi pogardliwie.
czy ten cały komendant chociaż wie o jaką ulicę chodzi?! Mijać tam się można ale chyba ... rowerem !Dopiero jak dojdzie do wypadku to się wezmą za robotę.