Marszruta wróci do pierwotnego projektu
Dwie godziny szczegółowych uzgodnień, potem zadowolone miny - włodarze gmin zgodzili się dzisiaj (25.07.) na powrót do pierwotnego planu budowy Kaszubskiej Marszruty.
Ścieżka rowerowa na odcinku Chojnice - Klawkowo. | fot. (ro)
Jeszcze przed rokiem, gdy otrzymali do rąk kosztorysy z kosmicznie wysokimi wartościami, zmuszeni byli okroić to wspólne przedsięwzięcie. Jednak sukcesywnie realizowane przetargi wypadły na korzyść dla samorządów.
Wszędzie oferty przetargów okazały się znacznie tańsze od wartości kosztorysowych poszczególnych odcinków. Ten profit okazał się na tyle znaczący, że będzie można powrócić do pierwotnej wersji, czyli 180 kilometrów tras rowerowych w powiecie chojnickim.
Inna rzecz, iż niektóre samorządy chcą też skorzystać z innych zewnętrznych źródeł finansowania - LGD "Morenka" czy z korzystnych pożyczek z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Dla przyszłych użytkowników jest jednak najważniejsze to, ze cały powiat zostanie ogarnięty siecią rowerowych dróg a to będzie kolejny magnes przyciągający turystów. Zapytaliśmy Marka Szczepańskiego z zarządu powiatu o ustalenia z tej narady.
- Gmina Chojnice będzie dodatkowo budować odcinek trasy z Klawkowa do zjazdu na Mylof a także z Chocińskiego Młyna do Konarzyn oraz ze Swornegaci do Drzewicza. Gmina Brusy będzie te trasę wydłużać z Drzewicza do Czernicy. Wedle założeń owe trasy w sezonie zimowym mają być udostępnione dla narciarzy biegowych - to zwiększy ofertę turystyczną regionu. Ale potrzebna jest do tego infrastruktura - nie tylko same trasy.- Zgodziliśmy się na zakup sprzętu do robienia śladów dla nart biegowych.
Budowa ścieżek rozpocznie się we wrześniu tego roku a skończy wiosną 2014 roku. Wówczas cały powiat będzie opleciony wstęgą rowerowych ścieżek. Łącznie przedsięwzięcie będzie miało wartość blisko 20 milionów złotych w 50 procentach finansowane z UE.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
wiekszosc tej trasy mozna bezpiecznie przejechac jezdnia, sciezki powinny powstac tam gdzie nie ma drog. Polska jest jedynym krajem europejskim gdzie ustawodawca zmusza rowerzystow do korzystania ze sciezek rowerowych, Jak wygladaja skrzyzowania tej sciezki z drogami phhodporzadkowanymi? Czy jadac rowerem szosowym z predkoscia 35km/h sa one bezpieczne? Sciezki w miescie nie spelniaja takich wymogow. Ich powstanie moze paradoksalnie przyczynic sie do uniemozliwienia uprawiania kolarstwa w naszym rejonie...
rolki to moda, a rower to styl życia i jest dostępny dla każdego
rolki to przyszłość, rowerem można jechać po piachu a do rolek potrzebny gładki asfalt