Maria Judejko spotkała się z czytelnikami w filii biblioteki w „blaszaku”

Każde wolne miejsce było zajęte w pomieszczeniu „dorosłej” części filii biblioteki w „blaszaku” podczas dzisiejszego (16.03.) spotkania pisarki Marii Judejko z czytelnikami. Był obecny także bohater jej ostatniego dzieła, czyli Maciej Werochowski.

Wszystkie pozycje książkowe Marii Judejko można wypożyczyć w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Chojnicach.   |  fot. (je)

Maria Judejko gros czasu swoistej prelekcji poświęciła na przedstawienie skomplikowanych losów osób, którym poświęciła swe prawie wszystkie (poza biografią Macieja Werochowskiego) książki, czyli Polaków wywiezionych przez sowieckiego okupanta na Syberię, walczących o przetrwanie pod okupacją niemiecką, także i na Kaszubach. Wyjaśniła zebranym, w jaki sposób na Pomorzu w czasie okupacji powstawały tzw. volkslisty, kto mógł do jakiej grupy trafić, co groziło za odmowę podpisu, co kierowało Polakami, którzy jednak je podpisywali.

Wśród swych rozmówców miała Polkę, która urodziła się na terenach dzisiejszej Białorusi, a teraz mieszka w Tucholi. Inna rozmówczyni p.Marii urodziła się niedaleko Wiela, przetrwała okupację niemiecką na Kaszubach, a dziś mieszka w Chojnicach. Nie zabrakło odniesień do okrutnych wydarzeń, których dziś doświadczają mieszkańcy Ukrainy z rąk rosyjskich najeźdźców i porównań do losów Polaków na Syberii w czasach II wojny światowej.

W drugiej części wypowiedział się główny bohater jej na razie jedynej książki odnoszącej się do czasów PRL, a nie II wojny światowej, czyli Maciej Werochowski. Podzielił się z uczestnikami spotkania wrażeniami z pracy z p. Marią Judejko nad biografią swej rodziny oraz swoją, która została zaprezentowana na specjalnej Gali w hali przy ul. Wagnera w listopadzie ubr. Zachęcał zebranych, by starali się w jakikolwiek sposób zachować i zarejestrować dzieje swej rodziny na tle naszego miasta, tak jak to zrobił w filmie dokumentalnym, gdzie odwiedził z kamerą i swe przedszkole, i SP nr 5, i Technikum przy ul. Kościerskiej.

(je)