Major i pielęgniarka razem są już 50 lat

Poznali się w szpitalu w Kołobrzegu. Pani Bronisława, pielęgniarka, robiła zastrzyki koledze pana Witolda Błaszkiewicza. Umówili się na randkę, choć ona była już podobno zajęta. I są już razem ponad 50 lat. Mieszkają w Charzykowach.

Jubilaci świętowali złote gody.   |  fot. (olo)

Pani Bronisława urodziła się w Toporowie, pan Witold w Skrwilnie. Poznali się jednak w Kołobrzegu, gdzie pani Bronisława pracowała w szpitalu jako pielęgniarka dyplomowana. Pan Witold, który był żołnierzem zawodowym w stopniu majora przyszedł odwiedzić chorego kolegę. - Kolega mówił mi, że ta pielęgniarka podobno jest zajęta. Gdy z nią porozmawiałem zgodziła się jednak ze mną umówić – śmieje się jubilat.

11 listopada 1961 roku wzięli ślub w Kołobrzegu. Wojskowa praca pana Witolda powodowała, że kilka razy zmieniali miejsce zamieszkania, ale ostatecznie w 1967 roku wylądowali w Chojnicach. Później wybudowali dom w Charzykowach i tam do teraz mieszkają. W trakcie swojej pracy pan Witold był wielokrotnie nagradzany – m.in. Złotym Medalem Sił Zbrojnych w Służbie Ojczyzny i Srebrnym Krzyżem Zasługi. Pani Bronisława w Chojnicach pracowała w domu dziecka i w Zakładach Rybnych.

Wspólne 50 lat szybko minęło – mówili podczas uroczystości państwo Błaszkiewiczowie, którzy odebrali z rąk wójta Zbigniewa Szczepańskiego medale nadane przez prezydenta Bronisława Komorowskiego. Jubilaci wychowali troje dzieci, doczekali się czworga wnucząt. Obecnie wolny czas poświęcają wnukom.

Tekst i foto: (olo)

Jubilaci

  1. 29 stycznia 2012  19:12   Gratulacje   Nieznajoma

    To niezwykły jubileusz. Młode pokolenie powinno brać przykład . Wszystkiego dobrego.

    0
    0
  2. 28 stycznia 2012  20:00   znajoma   anonim

    Wszystkiego najlepszego z Okazji Jubileuszu życzy Urszula

    0
    0