Los zaklęty w wosk

Lanie wosku, wróżby z kart i innych przedmiotów - to wszystko po to, by pokusić się o sprawdzenie, co może zdarzyć się w najbliższych 12 miesiącach. Wielka miłość a może daleka podróż albo szaleńcza zabawa?

Wróżba z jabłek to jedna z najprostszych wróżb andrzejkowych. Osoba, która uzyskała najdłuższą obierkę, będzie najdłużej w związku ze swoim ukochanym.   |  fot. (ro)

Wszystkie te fakty  dla kolejnych uczestników wieczoru były odkrywane sukcesywnie przez kilka godzin. W ten sposób kilkadziesiąt osób wyśmienicie bawiło się w niedzielny wieczór na Andrzejkach w herbaciarni Kredenz. Zaś gospodynią tego wieczoru była Marzena Maria Szyca, z właściwym sobie znawstwem tematu. Kto nie był, niech żałuje. Któż bowiem nie chce znać przyszłości? Nawet jeśli nie dowierza tego typu wróżbom, to warto chociażby zafundować sobie przyjemny dreszczyk emocji.

(ro)

fotoreportaz.jpg

  1. 28 listopada 2011  20:36   Uroczo   Majka

    Wieczór był wyjątkowy i uroczy. Atmosfera spaniała...Godziny leciały jak minuty.Szkoda,że muszę czekać cały rok kolejne Andrzejki Pozdrawiam gorąco i gratuluję pomysłu

    0
    0
  2. 28 listopada 2011  19:28   Brawo   Malwina

    Tak dalej musimy sie cieszyc z życia oraz z różnych imprez

    0
    0