Lodowisko oblężone
Wbrew sceptycznym opiniom, a takich również nie brakowało - lodowisko na Starym Rynku cieszy się powodzeniem. Do minionego piątku do godziny 15, uwijali się na nim przede wszystkim uczniowie pod okiem WF-istów.
Mieczysław Bloch sprawuje opiekę nad lodowiskiem. | fot. (je)
Później bywał już z reguły na tafli komplet łyżwiarzy. Nie rzadkie były sytuacje, że na wejście na lodowisko czekała kolejna grupa chętnych, zapełniająca od razu całe lodowisko. Mieczysław Bloch, gospodarz obiektu, opracował harmonogram korzystania z lodowiska na Rynku. Czynne jest od 10.00 do 21.00 przez 7 dni w tygodniu. Wg założeń, dzień podzielony jest na 10 tur, po 45 minut każda. Czas pomiędzy 13.00 a 13.45, zarezerwowany jest, o ile zgłoszą się chętni, na grę w unihokeja. Odpowiedni do niego zestaw, wraz z „krążkiem” w postaci specjalnej piłeczki, jest na wyposażeniu lodowiska. Codzienne czyszczenie „lodu” odbywa się pomiędzy 15.00, a 15.45.
Również właściciel Galerii, zamienionej na tymczasowe zaplecze lodowiska, spróbował jazdy na łyżwach. „Tafla tego lodowiska nie jest tak śliska, jak tradycyjnego. Trudniej na nim się rozpędzić. Byłem bardziej zmęczony po jeździe na nim, niż na zwykłym lodzie. Widzę jednak, że sprawia ono dużą frajdę korzystającym z niego.” – powiedział Mieczysław Bloch. Widać, że przyjęła się ta nowość na Starym Rynku. Rzuca się jednak w oczy brak zadaszonej szatni. Póki nie ma opadów śniegu czy deszczu, pół biedy. Stanowczo przydałby się jakiś namiot czy wiata.
(je)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Widać,że Pan Mieczysław się bardzo angażuje.Nie do pozazdroszczenia pracować dzień w dzień od 10.00 do 21.00 i to na zewnątrz.
Pomysł dobry i dzieci są zadowolone - a jak komuś się nie podoba i narzeka... to niech tam nie przychodzi. Pozdrawiam
Czekamy z utęsknieniem na lodowisko po którym da się pojeździć na łyżwach.Może za rok...Na plastyku to nie jazda.
Jeżdżę na łyżwach już 25 sezonów,ale niestety na tej nawierzchni nie mam szans.To jak jazda na rowerze tyłem bez powietrza w oponach.LIPA.
Lodowisko do *****...ehhh strata czasu...Była wczoraj....porażka..
Ważne że są chętni, popyt rodzi podaż
Lipa totalna, nie ma w ogóle porównania choćby z jeziorem, nie wspominając o normalnym lodowisku...Zero poślizgu, głuchy stukot. Nawet zwykła przekladanka jest tu nierealna.
Widać że lodowisko ma odbiór a tak narzekali w komentarzach jak miało powstawać. Chojniczanie spragnieni takich rozrywek
frekwencja daje do myślenia, i juz teraz zabrać się za przetarg na lodowisko z prawdziwego zdarzenia
niech pomogą w zadaszeniu szatni ci co latem tą młodzież rozpijają.