Liczyli na pierwsze punkty, muszą jeszcze poczekać ...

Już w niedzielę o godz. 18 we własnej hali Red Devils Chojnice podejmować będzie w ramach trzeciej kolejki FOGO Futsal Ekstraklasy. FC Reiter Toruń. To już dwudziesty czwarty pojedynek ligowy tych drużyn.

Był to wyrównany mecz, padło sporo goli, ale po ostatniej syrenie z kompletu punktów cieszą się torunianie.   |  fot. Ł.C.

Red Devils Chojnice i obecny Reiter Toruń, wówczas występujący pod marką Marwit Zławieś Wielka, debiutowały w rozgrywkach futsalowych w tym samym czasie. W sezonie 2006/07 toczyły zacięty bój o mistrzostwo III ligi. Lepsze w ligowej tabeli o jeden punkt okazały się „Diabły”, ale w bezpośrednich meczach chojniczanie dwukrotnie zdecydowanie pokonali „Marchewki” – 5:1 i 7:1, co do tej pory jest najwyższą wygraną Red Devils z ekipą z Torunia.

W rozgrywkach drugoligowych ponownie chojniczanie byli górą, ale mecze były już bardziej wyrównane. Chojniczanie po tym sezonie awansowali na najwyższy poziom rozgrywek, torunianie dokonali tego rok później. Debiuty obu drużyn w ówczesnej I lidze, zakończyły się identycznie – oba zespoły po rocznej bytności pożegnały się z najwyższą klasą rozgrywkową, ale oba też szybko na ten poziom powróciły.

Do pierwszego ekstraklasowego pojedynku Red Devils Chojnice z Marwitem Toruń doszło w 2011r. Naszpikowany gwiazdami rodzimego futsalu Marwit pokonał Red Devils 5:2 i było to pierwsze zwycięstwo torunian w historii meczów z Red Devils. W rewanżu padł bezbramkowy remis. Najbardziej pamiętne dla obu klubów były pojedynki z sezonu 2012/13. Wówczas to po raz pierwszy po rundzie zasadniczej rozgrywane były mecze fazy play – off. W rundzie zasadniczej torunianie wywalczyli trzecie miejsce, licząc na walkę o medale.

Te plany pokrzyżowali chojniczanie. Niżej notowani w tabeli, w dwumeczu fazy play – off dwukrotnie pokonali Marwit 2:0, aby po kolejnym wygranym dwumeczu, z Gattą Zduńska Wola, osiągnąć historyczny wynik – wicemistrzostwo Polski. Marwit natomiast po tym sezonie został wycofany z ekstraklasy. Klub zmienił nazwę na FC Toruń i dopiero w sezonie 2015/16 powrócił w szeregi ekstraklasowiczów, pozostając w nich nieprzerwanie do dziś, bezpośrednio po powrocie osiągając też największe swoje sukcesy – wicemistrzostwo Polski i dwukrotnie brąz rozgrywek. W tym czasie też torunianie w bezpośrednich meczach okazywali się zdecydowanie lepsi od futsalistów z Chojnic.

W ostatnich latach mecze Red Devils z Reiter Toruń cechowały się niezwykłą zaciętością. W sześciu spotkaniach cztery razy drużyny dzieliły się punktami, jeden mecz zakończył się wygraną 4:3 Red Devils, kolejny – 2:1 Reitera. W całej historii spotkań ligowych, Red Devils Chojnice wygrywał dziewięć razy, Reiter (poprzednio Marwit) osiem, sześć razy był remis. W bramkach jest niemal po równo – 65:64 na korzyść torunian.  
Klub z Torunia ma w swoim dorobku wielu uznanych na krajowych parkietach futsalistów, można choćby wspomnieć Krzysztofa Elsnera, Marcina Mrówczyńskiego czy dwukrotnego króla strzelców ekstraklasy, Marcina Mikołajewicza, byłego kapitana reprezentacji Polski.

Dziś Reitera Toruń można określić wielką niewiadomą, choć raczej upatrywany jest do miejsca w dolnej części tabeli. W pierwszej kolejce zespół z Torunia bez problemów pokonał 4:1 na wyjeździe Gwiazde Ruda Śląska, by w kolejnej polec na własnym parkiecie w pojedynku z Widzewem Łódż, meczu dziwnym, bo wynik 1:7 nie odzwierciedlał tego, co działo się na boisku. Siłą drużyny na pewno są reprezentanci Kostaryki, Gilberth Vindas i Pablo Rodrigez, bramkarze Kamil Naparło i dobrze znany w Chojnicach Słowak Kevil Kollar, a także związani z klubem od lat Remigiusz Spychalski, Michał Wojciechowski i Mateusz Waszak. Całością dowodzi ukraiński szkoleniowiec, Dmytro Kameko.

Przed startem rozgrywek klub z Torunia usiłował wyrwać z naszych szeregów czterech podstawowych zawodników i dopiero stanowcza reakcja zarządu Red Devils postawiła kres tym działaniom. Reiter Toruń to na pewno drużyna, z którą Red Devils Chojnice jest w stanie wygrać. Co więcej, pomimo iż to dopiero początek rozgrywek, chojniczanie nie mogą już sobie pozwolić na stratę punktów i każdy inny wynik, niż wygrana Red Devils będzie sporym rozczarowaniem.

Transmisja z meczu: https://futsalekstraklasa.tv/

Wyniki i aktualna tabela rozgrywek: https://www.futsalekstraklasa.pl/

Tomasz Mrozek Gliszczyński

Red Devils Futsal Club - FC Reiter Toruń 4:5 (2:3)

Gole: 8. Pastars, 19. Tkaczenko, 31. Laskowski, 34. Paesano – 2. Wojciechowski, 5. Wojciechowski, 14. Spychalski, 30. Rodriguez, 33. Szczepaniak

Kartki: 2. Laskowski (CHO), 12. Vindas (CHO), 23. Jeliszew (CHO), 33. Rodrigues (CHO), 37. Netynho (CHO) – 17. Szczepaniak (FCT), 28. Fedyk (FCT), 38. Waszak (FCT).

(red.)