Leśna konferencja w powiecie

Na całym świecie gwałtownie maleje powierzchnia lasów, jedynie Europa jest chlubnym wyjątkiem. Dzisiaj (21.09) w starostwie o faktach i programach ekologicznych na tych terenach można było dowiedzieć się na specjalnej konferencji.

Wójt Zbigniew Szczepański wita się z uczestnikami konferencji.   |  fot. m.n.

Podsumowuje ona Międzynarodowy Rok Lasów, ogłoszony przez ONZ. Na sali dominowali, co nie powinno dziwić, reprezentanci Lasów Państwowych oraz parków narodowych i krajobrazowych. Samorządowców - niewielu. Konferencja toczyła się więc niemalże "w sosie własnym". Wstępem do niej był francuski film dokumentalny sfinansowany przez fundację Ive Rocher o znaczeniu  lasów i zagrożeniach, które na nie czyhają.

- Przez ostatnie 60 lat  poczyniono w lasach więcej szkód niż podczas całych dziejów ludzkości - to zdanie z komentarza do filmu zabrzmiało bodaj najmocniej. Jednak, jak okazuje się w naszej, szczególnie polskiej rzeczywistości, nie jest tak źle. Ten optymizm wyzierał z obszernej wypowiedzi Janusza Kaczmarka, dyrektora z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu. - Lokujemy się w czołówce Polski i Europy pod względem lesistości. Pracujemy też nad przełamaniem sosnowej monokultury w lasach, wprowadzając do gospodarki leśnej dąb i buk.

Dyrektor Kaczmarek chwalił też i wskazywał na liczne inicjatywy nadleśnictw, choćby usprawnienie gospodarki wodnej w dolinie rzeki Kulawy, zrealizowane przez pobliskie nadleśnictwo Przymuszewo. Wskazywał też na zagrożenia - choćby pożary czy postępujący rozwój groźnego szkodnika drzew - borecznika w Puszczy Bydgoskiej. Powraca też w dużym nasileniu brudnica mniszka, która na przełomie 70 - i 80 - tych lat spustoszyła wszystkie polskie lasy.

O pozagospodarczej roli lasów mówił Artur Kowalski, szef nadleśnictwa Przymuszewo. Innym tematem zajął się Marek Szczepański - niegdyś pracownik parku narodowego a od 8 lat samorządowiec - tematem jego wykładem była realizacja uprawnień nadzorczych w zakresie gospodarki leśnej. Głos w tematach dotyczących ekologii zajęli też Janusz Kochanowski, dyrektor PN"BT" oraz Mariusz Grzempa, kierownik ZKP.

(ro)

fotoreportarz.jpg

  1. 22 września 2011  11:54   błędy !!!!!!!!!!!!! (1)   anonim

    Dyrektorem nie Lasów Państwowych w Toruniu tylko Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu jest pan JANUSZ Kaczmarek.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 22 września 2011  13:00   może był, a skad wiesz, że ...   anonim

      może był, a skad wiesz, że go nie odwołali, w tym kraju wszystko zmienia sie z godziny na godzinę

      0
      0
  2. 22 września 2011  06:44   z fotogalerii (2)   anonim

    A Kowalik spokojnie popija kawkę zamiast zając się sprawami związanymi z Mostostalem

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 22 września 2011  12:55   ale ma wpływ na zwolnienia ...   anonim

      ale ma wpływ na zwolnienia grupowe i jakie mają się odbyć lub chociaż na przekaz informacji od syndyka do pracowników, spytaj się czy związki rozmawiały z pracownikami odnośnie zwolnień grupowych po tym jak zgłosił je syndyk

      0
      0
    • 22 września 2011  07:39   czy ty jesteś tak naiwny czy ...   anonim

      czy ty jesteś tak naiwny czy 8udajesz, on nie ma żadnego wplywu na proces upadku

      0
      0
  3. 21 września 2011  23:29   Szczepański jest od 5 lat samorządowcem (1)   anonim

    Szczepański jest od 5 lat samorządowcem

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi