Kusznierewicz przyjedzie latem

W lutym 2008 roku Rada Gminy Chojnice zgodziła się na przesunięcie terminu zakończenia budowy przez Mateusza Kusznierewicza kompleksu sportowego w Swornegaciach nad brzegiem Jeziora Karsińskiego.

Mateusz Kusznierewicz i Andrzej Leman przed wkopaniem kamienia węgielnego nie ukrywali, iż całość inwestycji ma być gotowa do 2011 r.   |  fot. (ro)

Zgodnie z przyjętymi wówczas uzgodnieniami, budynek główny z domkami dla 40 osób oraz przystań miały być oddane do użytku do 1.05.2009, budynek o funkcji SPA dla 200 osób do 1.05.2011, boiska i korty tenisowe do 31.05.2011. Termin wykonania dwóch ostatnich elementów wioski żeglarskiej minął w ubiegłym miesiącu. Obiekty nie powstały. Wczoraj (8.06.) w Urzędzie Gminy odbyło się spotkanie z Andrzejem Lemanem, jednym z udziałowców powstającego kompleksu, i wójta Zbigniewa Szczepańskiego. Obecni byli także Zdzisław Stormann – dyrektor Wydziału Budownictwa w UG, Edward Meyer – radca prawny oraz pracownik biura, które zajmuje się pracami nad modyfikacją planu miejscowego oraz studium zagospodarowania.

Mateusza Kusznierewicza nie było, gdyż bierze udział w regatach Pucharu Świata w Weymouth w Anglii. „Na wstępie „podziękowałem” p.Andrzejowi Lemanowi za sposób i tempo realizacji inwestycji. Muszę tłumaczyć się w mediach, jakbym był waszym rzecznikiem.” – narzekał Zbigniew Szczepański. Przekazał Andrzejowi Lemanowi, że widzi konieczność jak najszybszego spotkania również ze znanym żeglarzem. Wstępnie uzgodniono, że dojdzie do niego w lipcu, najpóźniej w sierpniu br. Wójt uprzedził swego gościa, że wkrótce tematem budowy wioski żeglarskiej zajmie się ponownie Rada Gminy. Zauważył także, że do opóźnienia przyczyniły się także przeciągające się prace nad planem miejscowym i Studium. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gdańsku zgłosiła wiele zastrzeżeń do projektów tych dokumentów. Budynek hotelu nie będzie mógł mieć czterech kondygnacji, a trzy. Nie ma zgody na wieżę widokową oraz muzeum na wodzie łodzi i jachtów. Andrzej Leman poinformował, że wkrótce, wraz z Mateuszem Kusznierewiczem, planują spotkać się z marszałkiem województwa Mieczysławem Strukiem oraz dyrektorem RDOŚ w Gdańsku Hanną Dzikowską. Chcą uzgodnić sposób wkomponowania bryły hotelu w prawie 6 – hektarową działkę nad brzegiem Jeziora Karsińskiego.

(je)

  1. 11 czerwca 2011  07:53   czy był ktoś na Psiej ...   anonim

    czy był ktoś na Psiej Górze ? Była tam firma "windykacyjna", którą nasłał ktoś z podwykonawców i rozmontowali okablowanie elektryczne domków bo główni wykonawcy nie wywiązali się z płatnościami ! i o czym my tu mówimy ?!

    0
    0
  2. 10 czerwca 2011  16:47   Rozwiązać umowe i tyle. ...   700 lecia

    Rozwiązać umowe i tyle. Jezeli Kuśnierewicz nie ma czasu nawet zeby osobiscie zadzwonic o stawieniu sie juz nie mowie to ***** go i jego ambitne plany o ktorych tylko mowi. Skoro on to olewa to tzn ze mu nie zalezy ,a wiec WÓJCIE OLEJ KUŚNIARA !!!

    0
    0
  3. 10 czerwca 2011  08:31   Panie wójcie całe spotkanie ...   anonim

    Panie wójcie całe spotkanie miało na celu jedno, trzeba coś powiedzieć ludzią i ratować własny tyłek. Prosze pamiętać że ostateczny temin trzy razy przekładany od 2005r to początek maja.Jedyne co Pana martwi to że musi się tłumaczyć w mediach bo o psią górę już nie chodzi tam sprawa jest jasna 5 mil poszło. Kusznierewicz przyjedzie po sezonie niech Pan pare razy to przeczyta to może zrozumie o co chodzi

    0
    0
  4. 10 czerwca 2011  01:16   ale jaja.   anonim

    ale jaja.

    0
    0
  5. 9 czerwca 2011  22:55   może trzeba zacząc robić ...   anonim

    może trzeba zacząc robić plan miejscowy w taki sposób jak dla rank progressu albo na działkę po ozdyku

    0
    0
  6. 9 czerwca 2011  18:02   Tym panom już dziękujemy.   anonim

    Tym panom już dziękujemy.

    0
    0