Co niedzielę na deptaku przed Bramą Człuchowską spotkać można handlujących na „Pchlim targu” chojniczan. Sprzedają oni wszystko. Niestety, ale najczęściej są to te same rzeczy, których nie udało się sprzedać tydzień wcześniej.
18 czerwca 2012 16:07Głównie maskotki, stare części do komputera, zabawki czy ubrania. Sam pomysł istnienia „Pchlego targu” jest bardzo ciekawy, ale może warto pomyśleć nad uatrakcyjnieniem istniejącej formuły. Być może „Pchli targ” powinien odbywać się rzadziej, np. raz w miesiącu, ale za to z większym rozmachem, co dałoby okazję „zdobycia” ciekawszych przedmiotów.
Tak dzieje się np. podczas Dni Chojnic, kiedy to oferta handlujących jest o wiele ciekawsza i wówczas można natrafić na naprawdę cenne przedmioty. A obecnie nie ma się za bardzo przy czym zatrzymać ...
(olo)


CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe
to jedna z nie licznych rzeczy która się naprawdę udała i czym możemy się naprawdę szczycić,a do tego nic nikogo nie kosztowała i nie kosztuje.Jest jak jest i niech tak pozostanie,bo jest dobrze!
udało mi się kupić ciekawy gobelin - arras (wełniany - prawdopodobnie XVIII - XIX wiek za groszowe pieniądze !)Na Jarmarku Dominikańskim musiałbym wybulić pewnie ładną sumkę ! A więc można !
Taki pchli targ moim zdaniem to świetna sprawa, ponieważ można dostać rzeczy których normalnie w Chojnicach szczerze, ale nie ma. Np ja ostatnio kupiłam stare, ale w naprawdę dobrym stanie płyty winylowe do mojego gramofonu, które jeszcze co lepsze były za małe pieniądze. Mimo wszystko moim zdaniem jest możliwość znalezienia takich rzeczy.