Zaniedbanych zakątków w naszym mieście nie brakuje, szpecą i często sprawiają, że mieszkańcy nie czują się bezpiecznie. Trudno temu nie przyznać racji. W korespondencji do redakcji nasz czytelnik napisał:
3 marca 2013 22:33
Teren przy ul Świętopełka jest w gestii ZGM i to spółka powinna zadbać o wygodę i bezpieczeństwo mieszkańców. | fot. nadesłane
„Miejsce to chociaż leży niedaleko od centrum miasta „niby” tak pięknych Chojnic zostało zapomniane przez Boga i miejskie władze, bo cóż kogoś obchodzi los mieszkańców, zwracam się z prośbą od burmistrza o zainteresowanie się problem”.
Wraz z mailem internauta dołączył bogatą dokumentację fotograficzną tego „zapomnianego” miejsca.

CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe
A jakby tak narobić par fotek i wysłać w parę ciekawych miejsc niech zobaczą jak nas burmistrz się wychwala i ile to on pięknych terenów zagospodarował naprzykład na zaleśu koło swojego pięknego dawnego domu piękna kostka dla pana była położona ,teraz trzeba patrzeć ,gdzie buduje następny i wybudować obok niego i będzie piękna ulica ,a tam finster niema działki to nie będzie pięknej kostki bo i po co.
A rudera do wyburzenia na Mickiewicza obok Banku Spóldzielczego straszy dalej .
A może by tak mieszkańcy sami trochę się wzięli do pracy i chwycili za łopaty by wyrównać ten teren.Tym bardziej ,że większość mieszkańców nigdzie nie pracuje,tylko leżą i piją,a czynszów nie płacą.Na innych ulicach mieszkańcy sami starają się o poprawę dróg i chodników.Marudzić i narzekać to każdy potrafi ,a robić nie ma komu...
ZRÓB FOTKI SWOJEJ OKOLICY I POKAZ CO SAM ZROBIŁEŚ -WTEDY MOZEMY PODYSKUTOWAĆ
A władza będzie sobie urządzać wycieczki na Białoruś.
Redaktor Kret chodził tylko rynku sam widzialem, a jak kręcil film to tylko tam, gdzie jest pięknie.
W te miejsca redaktora Kreta nie zaprowadzono?
Za to będziemy mieli most zwodzony na terenie gminy wiejskiej. Miasto ma tam swój finansowy udział. A Wy dalej w błocie się tarzajcie.
Parę plyt betonowych i remoncik barakow. to aż tak wiele? widocznie tak, skoro to miejsce jątrzy jak wrzód na *****
Takie slumsy i to w sąsiedztwie szkoly i bursy? wstyd, ze też tyle lat nie udalo sie tego problemu roziązac? a moze by tak wycieczki przestać oprowadzac po rynku i wszechnicy a pokazac prawdziwe zycie?