Od roku budynek po poradni psychologiczno - pedagogicznej przy ul. Jeziornej stoi pusty. Starostwo nie ma pomysłu na umieszczenie tam publicznej instytucji. Postanowiło więc obiekt sprzedać. I tu fiasko, trzy przetargi nie przyniosły rozstrzygnięcia.
24 października 2012 16:08Jak się jednak okazuje, w innych gremiach nie brakuje pomysłów na wykorzystanie tego obiektu. W poniedziałek 22 października podczas sesji rady miejskiej burmistrz Finster poinformował, że prowadził rozmowy ze starostą w tej sprawie. Powód był nieoczekiwany - resort sprawiedliwości znowu "majstruje" przy chojnickim sądzie - kuratorzy sądowi powinni mieć do swej dyspozycji autonomiczny budynek.
- Pierwotnie mówiło się o jednym z budynków sąsiadujących z Zakładem dla Nieletnich. ale tam są też mieszkania. Ale możemy poszukać dla starostwa innych budynków czy pomieszczeń zamiennych a na wspomniany cel pozyskać budynek po poradni. Starosta Stanisław Skaja potwierdza - rozmawialiśmy o tym aspekcie. Jeżeli miasto zaproponuje inny lokal lub pieniądze to jesteśmy otwarci.
W ubiegłym tygodniu pojawiła się też inna sugestia odnośnie wspomnianego budynku. Tomasz Kąkolewski, zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Chojnicach oraz prezes MKS Chojniczanka Maciej Polasik podczas posiedzenia komisji ds. kultury i sportu podkreślali, ze organizatorzy sportowych spotkań w II lidze piłkarskiej muszą zapewnić lokal dla służb porządkowych.
- Ten obiekt idealnie nadaje się do tego celu - mówił wówczas Polasik. Członkowie komisji przegłosowali więc wniosek, by burmistrz rozmawiał ze starostą o przekazaniu budynku po poradni na rzecz centrum monitoringu dla służb porządkowych, medycznych i policji. Dodajmy, że takie zakusy klub piłkarski miał już wcześniej, były plany by ulokować tam także pomieszczenie spikerskie oraz mieszkania dla piłkarzy. Ale o tej sprawie żadnych oficjalnych rozmów z właścicielem obiektu nie było.
- Swego czasu chcieliśmy doprowadzić do zamiany nieruchomości - w zamian za ten budynek chcieliśmy pozyskać konwikt jako salę gimnastyczną dla Technikum nr 3 - dodaje starosta Skaja. - Ale burmistrz przekazał budynek w użytkowanie innemu sąsiadowi - Zespołowi Szkół Katolickich.
Ma więc burmistrz łamigłówkę - bo budynek bezpośrednio przylegający do stadionu idealnie pasowałby do wspomnianych celów związanych z funkcjonowaniem stadionu, ale ma do rozwiązania też inną sprawę - lokalu dla kuratorów sądowych. A starostwo nie chce dalej utrzymywać pustego budynku - Skoro sprzedaż się nie powiodła, rozpatrujemy także możliwość dzierżawy - dodaje starosta.
Czy to samorząd będzie dzierżawcą? A może klub piłkarski? Pożyjemy, zobaczymy.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
zburzyć to :)
Przeciez są pomieszczenia Wszechnicy, gdzie juz funkcjonuje monitoring Strazy Miejskiej - niech sie polaczy obie sprawy a nie pozyskuje nowy budynek. do wszechnicy ze stadionu niedaleko. Tak a propos wszechnicy - burmistrz juz wiec co z tymi pustostanami obiecanymi na "chojnicka uczelnie"? Bedzie cos sie tam dzialo czy tylko ktos (no i mieszkancy) zostal "wydymany"? Moze warto te sprawe podsumowac w jakims artykule?
miasto w takim razie remontowalo budynek prywatnej firmie czy uczelni? bo nie rozumiem...
Te pustostany należą do prywatnej firmy, nie do miasta. Firma przejęła te pustostany za długi od "chojnickiej uczelni" i szuka najemcy. Długo już szuka i długo to jeszcze potrwa. Od strony ul. Wysokiej wisi banner, że są to powierzchnie do wynajęcia z informacją od kogo.
katolika? Jezeli tak to bezczelnie zagrał Skaja z Finsterem pod biskupa. Wazelina na srebrnych usteczkach.
i do przodu
Zamiany na sale konwikt:-) Czyzby kuria odpuscila? Nie. Trzeba inaczej pokombinowac!
Dziwnym trafem akurat to pan Ziarno z małżonką dopięli swego i "katolik" przejął konwikt.
Niech dokończą wymogi licencyjne i niech oddadzą go na cele MKSu a w zasadzie służb mundurowych i nie tylko. Zniknie ta biedna żółta spikerka, zostanie spełniony kolejny wymóg licencyjny i może w końcu będzie można zobaczyć kibiców przyjezdnych podczas meczy podwyższonego ryzyka. Można też tam przygotować miejsca dla dziennikarzy bo nie daj boże uda się awansować i powstanie kolejny problem.
Dziwić pod bramą :)
kibice gosci i bez tego budynku przyjezdzaja i beda przyjezdzac do Chojnic z okazji meczów.