Być może drużynę Red Devils opuszczą Jakub Mączkowski i Mariusz Kaźmierczak. Obaj są na testach w klubie z Eindhoven z ligi holenderskiej. Liga futsalu w Holandii do najsilniejszych nie należy, ale robi postępy i się rozwija.
26 czerwca 2012 11:50Obaj zawodnicy z Red Devils o szansie gry w Holandii dowiedzieli się od byłego trenera Red Devils Tomasza Aftańskiego. I chcą tam zagrać i spróbować swoich sił.
- Wiem, że działacze klubu z Eindhoven, który do słabych nie należy, szukają zawodników, m.in. z Polski. Poleciłem im Kubę i Mariusza, bo wiem, że obu ich stać na dobrą grę. Czy wykorzystają szansę i zostaną tam, to tylko zależy od nich. Ja nie jestem ich menadżerem – mówi Tomasz Aftański. - Tę sprawę pozostawię bez komentarza – mówi natomiast Marcin Synoradzki z Red Devils.
Obaj piłkarze są wolni, skończyły się im kontrakty z Red Devils, więc klub nie zarobi nic na ich ewentualnym przejściu. Obaj zawodnicy mają w Holandii łączyć grę w futsal z pracą, bo klub poprzez jednego ze sponsorów daje taką możliwość.
A o kadrze Czerwonych Diabłów na najbliższy sezon ma w ciągu kilku dni rozmawiać zarząd klubu – być może już nowy, który ma być wybrany na początku lipca. Wówczas zapadną decyzje, z którymi piłkarzami zostaną podpisane kontrakty. Na razie podpisali je świeżo upieczony mąż Łukasz Sobański oraz Kolesnik i Ivanov.
Tekst i foto: (olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
nie lubiłem i nie lubie tu zaglądać ale jedno co moge powiedzieć może nliga holenderska nie jest silna ale zespol w ktorym chłopaki byli na testach polską lige wygraliby w cuglach.Jest to bardzo wysoko sklasyfikowana druzyna w europie tak wiec przyszlosc ich obu niech oceni trener a nie wy ktorzy mozecie sobie kliknac i napisac poprzez zazdrosc bys moze nude.pozdroawiam wszystkich
my ciebie też nie lubimy najlepiej zrobisz jak zaglądniesz sobie pod ogon, tylko wcześniej sie podmyj, bo padniesz.
"My szukamy zawodników, którzy przede wszystkim postawią na futsal, a inne sprawy (także praca) będą dostosowane do naszych treningów i meczy". Marcin, co ty piszesz ty chcesz piesków, którzy zwolnią się z pracy będą zależni od twoich humorków! Jak będą prosto trzymać palec to dostaną pieniądze z miasta, którymi ty sie rządzisz, a jak tylko nie dostosują się to może kasę dostana a możne nie? I tak jest prawda.A chłopaki chcą pracować, bo wiedza ze to jest pewne, a przy tobie nic nie jest pewne.
Ale my nikomu nie zabraniamy pracować - jeśli chce tego zawodnik. Płacimy pieniądze, które otrzymujemy z miasta ale za wykonaną pracę u nas, a nie w innym zakładzie pracy. Jeśli zawodnik nie może uczęszczać na wszystkie treningi to dlaczego mamy mu wypłacać pełną stawkę? To jest oczywiste. Nie jesteśmy klubem zawodowym, ale też nie amatorskim. Można w RD otrzymać niezłe pieniądze, ale nie za samo "bycie" w klubie.
oni sa wolnymi zawodnikami wystarczylo podpisac z nimi kontrakt i by nigdzie nie latali.pan marcin podpisal tylko kontrakty ze swoimi pupilkami i mysli ze bedzie dobrze powodzenia w nowym sezonie mam nadzieje ze ta druzyna jeszcze bedzie
p.marcinie z obu powinniscie zrezygnowac po tym co pokazali czyli nic w tamtym sezonie za co im placic zatą cieniznę?opanuj sie p.marcinie a nie swoich forujesz
Z Jakubem Mączkowskim warunki kontraktu zostały ustalone, brakowało tylko jego podpisu. Jeśli chodzi o Mariusza Kaźmierczaka to na przeszkodzie stała jego praca na zmiany w Drewtransie - tutaj trener Oleg Zozulya nie chciał zawodnika, który wyżej stawia pracę niż grę w Red Devils. Gdyby Kazek mógł być obecny na 100% treningów to byśmy podpisali z nim kontrakt. Negocjacje trwały, w międzyczasie Tomasz Aftański "wyciągnął" zawodników z klubu załatwiając im testy w Holandii. Obaj piłkarze pojechali, zobaczymy co się wydarzy w najbliższych dniach. Nikt zawodników nie trzyma na siłę, a każdego piłkarza można zastąpić. Jak chcą pracować fizycznie i grać przy okazji w piłkę w Holandii - ja im tego nie zabronię. My szukamy zawodników którzy przede wszystkim postawią na futsal, a inne sprawy (także praca) będą dostosowane do naszych treningów i meczy.
Bardzo dobrze, ze pojechali, mogą się rozwijać a przy tym zarobić o wiele wieksze pieniądze, każdy z wymądrzających się na forum zrobił by to samo
W jaki sposób się rozwijać? Holenderska liga jest dużo niżej notowana niż polska. Praca owszem, dużo większe pieniądze. Ale od strony sportowej to raczej spadek niż awans do czegoś lepszego.
Zamiast grać w futsal i powrócić do kadry narodowej Mączkowski będzie zasuwał na budowie czy magazynie, a po robocie zmęczony pójdzie na dwa treningi w tygodniu. Z tego co wiem to miał tutaj całkiem niezłe pieniądze i mieszkanie (jako jedyny chojniczanin!). Niektórzy nie znają słowa "ambicja".
Czyli są nowe dwa miejsca dla kolegów pana trenera Zozulya i mamy ukraiński Red-devils, chyba trzeba by było zmienić nazwę klubu na bardziej ukraiński
Czemu w tym miescie zle zyczy sie pozostalym klubom???Czesto slysze by rozwiazac Red Devils czy Kolejarz i dac wszystko na Chojniczanke. Czemu ma byc wybór albo to albo to???Nie mozna kibicowac wszystkim 3 klubom piłkarskim w Chojnicach??? To wszystko nasi piłkarze, którzy grają dla wspólnego dobra. Na pewno kibice RD i kolejarza (mimo ze jest ich mniej niż Mksu ) zle nie zycza Chojniczance i liczą na ich dobre wystepy a nie na potkniecia.
Ciekawe jak przywitają ich w klubie po powrocie?
Oni nową jakośc od kilku sezonow obecują, jeszcze Chrzonika po nogach beda calowac zeby wrocil
I bardzo dobrze. Przyada sie temu zespolowi nowa jakosc.
Koniec RD..Agonia..Czas rozwiązać ten śmieszny klubik!
będa tam zbierac truskawki a nie grać a p.aftanski ladnie juz robi pod góre p.synoradzkiemu i rd ZACZEŁO SIĘ!
nie kracz bo sie z....rasz