Kampania na ulicach i placach

W czasie trwającej kampanii wyborczej do samorządów kandydaci i ich sztaby włożyli wiele wysiłku, aby poprzez wizualną reklamę dotrzeć do odbiorcy. Przedstawiamy efekt pomysłowości kandydatów, które zebraliśmy w minioną sobotę i niedzielę

Krajobraz powyborczy.

Nie mogliśmy ich pokazać wcześniej w całej okazałości lub bez zniekształceń, by nie narazić się na zarzut złamania ciszy wyborczej.

Najpopularniejszą formą były plakaty przyklejane do stelaża z płyty pilśniowej. Mocowane je najczęściej do płotków, które wykorzystywane są do imprez masowych. Zdaje się, że pierwszy raz wykorzystał je 8 lat temu SLD – UP. W 2010 także i inne komitety, ale SLD już nie. Zresztą trudno było znaleźć jakiekolwiek reklamy tej partii. Wiele tych stelaży było także na słupach, ale chyba 4 lata temu wisiało ich więcej. Sporo wysiłku włożył też były radny powiatowy Jerzy Megger w montaż swych zestawów plakatowych na ogrodzeniu ogrodu działkowego, w którym prezesuje, a także na jednym z kiosków targowiska przy ul. Młodzieżowej. Nowością były pojedyncze stelaże z plakatem wbijane w trawnik przy chodniku. W tym gatunku wyraźnie wybija się Leszek Redzimski, którego niekiedy należało oglądać w pozycji horyzontalnej. Nie brakowało także tzw. potykaczy. Również na kościelnym trawniku parafii MBKP.

Osobna kategoria, to witryny sklepowe oraz ściany posesji. Tu nie do przebicia jest Mieczysław Bloch. Wykorzystał doskonale lokalizację swej Galerii na Rynku na umieszczenie własnych plakatów i skromnego hasła – „Głosuj na Mietka!”. Efekt – piąty wynik na liście PO, przy pozycji nr 18 na niej, czyli ostatniej. W oko wpadała też reklama Agnieszki Kotowskiej na wejściu do kamienicy przy ul. 31 Stycznia. Indywidualny plakat, obok ulotka z własnym programem. Był także zbiorowy plakat z całą listą PO, gdzie kandydatka była dodatkowo zaznaczona.

Największe reklamy, czyli billboardy, stawiane były w kilku rodzajach miejsc. Stanęły na rondzie, wisiały na elewacjach (np. budynku z salkami parafialnymi czy kamienicy na Rynku), płotach (budowy stacji benzynowej na rondzie czy bazy SM na ul. Młodzieżowej). Coraz szerzej wykorzystywane były billboardy mobilne, czyli ustawiane na samochodowych lawetach. Uchwyciliśmy jeden z nich na parkingu przy targowisku na Młodzieżowej. Można było je spostrzec także w pobliżu Carrefoura czy na ul. Ks. Pomorskich. Teraz zaczyna się czas wielkiego sprzątania. Jako pierwszy i to po zakończeniu ciszy wyborczej ze swoją plakatową podobizną uporał się świeżo upieczony radny Grzegorz Wirkus. Sztaby wyborcze mają na to 30 dni.

(je)

fotoreportarz.jpg

  1. 23 listopada 2010  11:41   konkurs   gr4

    Jestem ciekaw do którego grudnia będzie wisiał ostatni z kandydatów... obstawiam 20.12.

    0
    0
  2. 23 listopada 2010  08:30   A jak pięknie ... (1)   anonim

    A jak pięknie "wystrojony" był teren parkingu szpitalnego! Jak myślicie kto tam wisiał w dużej ilości ? Pytam się - czy parking szpitala to "prywatny folwark"?

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 24 listopada 2010  08:03   ...już Ci odpowiadam !!! - ...   obserwator

      ...już Ci odpowiadam !!! - nie jest to prywatny folwark p.Bony ale on jest władny w zarządzaniu tym terenem i byłoby głupotą z jego strony gdyby nie wykorzystał takiego "kapitału" !!! ...gdybyś miał poparcie mieszkańców...kandydował gdzie kolwiek i dysponował takim terenem to gwarantuję Ci, iż postąpiłbyś tak samo !!!

      0
      0
  3. 23 listopada 2010  07:18   Za zajęcie pasa drogowego ...   anonim

    Za zajęcie pasa drogowego pobierana jest opłata - jednorazowa lub wielorazowa (roczna), natomiast zajęcie pasa drogowego bez zezwolenia właściwego zarządcy drogi obciążone jest karą pieniężną w wysokości 10-krotności opłaty, naleznej z tytułu zajęcia pasa drogowego (np. jeśli za zajęcie pasa drogowego - po wcześniejszym otrzymaniu zezwolenia - podmiot zobowiązany byłby do uiszczenia 100 złotych to zajęcie pasa drogowego bez zezwolenia wiązałoby się z karą w wysokości 1 000 złotych). Na opłatę z tytułu zajęcia pasa drogowego składaja się iloczyn: liczby metrów kwadratowych zajętej powierzchni pasa drogowego (ewentualnie liczby metrów kwadratowych powierzchni pasa drogowego zajętej przez rzut poziomy urządzenia, obiektu budowlanego albo reklamy), liczby dni zajęcia pasa drogowego oraz stawki obowiązującej dla danej drogi (ustalają ją organy uchwałodawcze danego zarządcy drogi - rada gminy dla dróg gminnych, rada powiatu dla dróg powiatowych, sejmik województwa dla dróg wojewódzkich, Ministerstwo Infrastruktury - dla dróg krajowych).

    0
    0
  4. 23 listopada 2010  07:15   Jestem ciekaw czy Ci ... (1)   anonim

    Jestem ciekaw czy Ci kandydaci co umieszczali swoje podobizny w pasie drogi mieli na to pozwolenie zarządcy drogi? Proponowałbym uzupełnić artykuł o taką informację wtedy się dowiemy kto łamie przepisy, żeby się dostać do władzy.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 23 listopada 2010  16:43   Chojnice to i tak jeszcze ...   anonim

      Chojnice to i tak jeszcze pikuś pod tym względem w porównaniu do tego co wyprawiali co niektórzy kandydaci na radnych w Trójmieście...

      0
      0