Kolej już oficjalnie informuje o uruchomieniu od 6 czerwca pociągu EC z Trójmiasta do Berlina i dodaje do tego niespodziankę - drugi pociąg, który pojedzie przez Gorzów, Piłę i Chojnice. Emaila tej treści otrzymaliśmy od naszego czytelnika.
18 lutego 2012 17:22Tym samym Gdańsk z Berlinem połączą dwie pary pociągów międzynarodowych. EC Daniel Fahrenheit o którego uruchomieniu "Gazeta" pisała już kilkukrotnie, wyjedzie rano z Trójmiasta (wg wczorajszej informacji PKP Intercity odjazd nastąpi o godz. 6.00), w Berlinie będzie o 13.14. W drugą stronę odjazd zaplanowano z berlińskiego dworca na 15.39. Przyjazd do Gdańska ma mieć miejsce o 22.30. Czemu tak długo? (wcześniej mówiło się o czasie jazdy bliższym 6 godzinom).
- Rozkład po polskiej stronie powstał ze sporym zapasem. Głównie dlatego, że Polskie Linie Kolejowe nie są jeszcze ostatecznie pewne które odcinki trasy Gdańsk - Poznań zostaną do czerwca całkowicie wyremontowane - mówi nam jeden z pracowników centrali PLK. - W rzeczywistości wyjazd z Gdańska na Euro 2012 będzie bliżej godz. 7, prawdopodobnie o 6.45 - informuje czytelnik. PKP Intecity ujawniło też wczoraj będące sporą niespodzianką plany uruchomienia drugiego pociągu.
- Podczas wczorajszego spotkania szefostwa PKP Intercity i kolei niemieckich dotyczącego połączeń Trójmiasto - Berlin zostało omówione dodatkowe, komplementarne połączenie Berlina z Trójmiastem przez Gorzów, Krzyż, Piłę. W tym przypadku pociąg kursował będzie z wykorzystaniem taboru spalinowego należącego do DB Regio - mówi Małgorzata Sitkowska, rzecznik PKP Intercity.
- Według wstępnego rozkładu pociąg miałby rozkład "symetryczny" do EC Fahrenheita. Wyjeżdżałby z Berlina o 6.10, a w Gdańsku byłby o 12.40. W drogą powrotną ruszałby z Gdańska o 14.30 by zameldować się w Berlinie o 20.50. W tym wypadku rozkład jest prawdopodobnie zbyt optymistyczny. - To piękny pomysł, nawiązujący do historii kolei, bo w pełni korzystający z dawnego Ostbahnu, czyli linii Kostrzyn – Piła - Chojnice-Tczew, ciągle będącej w całkiem dobrym stanie - poinformował internauta.- Realnie czas jazdy będzie jednak nieco dłuższy - i wyniesie ponad 7 godz. Niemniej połączenie i tak byłoby atrakcyjne, bo tanie (pociąg będzie kursował prawdopodobnie w taryfie TLK), a do tego umożliwiłoby dojazd do Gdańska z Piły i Gorzowa. - Do realizacji tego połączenia niezbędne jest dofinansowanie zarówno ze strony polskiej jak i niemieckiej. Ta kwestia pozostaje jeszcze otwarta - mówi Janusz Malinowski, prezes PKP Intercity
Według wiceministra transportu, Andrzeja Massela, dofinansowanie strony polskiej jest już zapewnione. - Osobiście spotkałem się z premierem landu Branderburgia w sprawie dofinansowania z ich strony. Wyrazili wstępne zainteresowanie i analizują sprawę - mówi "Gazecie" wiceminister Massel. Według informacji "Gazety", w "Fahrenheicie" obowiązywać będą te same promocje, które dostępne są w innych pociągach EC łączących Polskę z Niemcami - a więc specjalne pule biletów za 29 i 39 euro. Cena biletu kupowanego w ostatniej chwili wyniesie (wg obecnych przeliczników obowiązujących w taryfie międzynarodowej) ok. 50 euro. Połączenie przez Gorzów, Krzyż, Piłę i Chojnice, ze względu na dłuższy czas przejazdu, powinno być jeszcze tańsze.
Z kolei przelot liniami lotniczymi AirBerlin z Gdańska do stolicy Niemiec, które ruszą od 1 maja, kosztował będzie ponad 500 zł w obie strony, oczywiście o ile zarezerwuje się bilety ze znacznym wyprzedzeniem.
Internauta "neptunek" za trojmiasto.gazeta.pl

CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe
Do Berlina ja jadę 5 godzin moją wypasioną bryką z bajerami, dla reszty PKP i tak mają dobrze.
Jak Ty to robisz, że wytrztymujesz 5 godzin w swojej blaszanej puszce, po takiej jeździe pewnie nie masz już siły na brykanie
przekopiowaliście artykuł M.Tuska z trojmiasto.gazeta.pl - dopisaliście tylko, że pociąg przejedzie przez Chojnice. Tusk nic o tym nie wspomniał, a chciałem zauważyć, że pociąg ten może przejechać przez Gorzów, Krzyż i Piłę, a stamtąd pojechać do Bydgoszczy i dalej do Gdańska. Jest tam trakcja elektryczna i dwa tory (w przeciwieństwie do linii Piła-Chojnice-Tczew). Jesteście pewni, że właśnie o trasie przez Chojnice chodziło Tuskowi?
Połączenie będzie obsługiwał szynobus VT 646 z ramienia DB Regio. Dlatego jeśli połączenie ruszy to przez Chojnice
pewnie nic z tego nie będzie. W praktyce na linii Piła-Chojnice są wieczne opóźnienia. Ja bym wolał bezpośredni pociąg do Poznania bardziej niż do Berlina. Nieskomunikowane pociągi w Pile sprawiają, że czasem jedzie się ponad 4h (179km).
Krótkie podsumowanie: Stan obecny: najszybsze połączenie Berlin Lichtenberg -Chojnice 7:37-13:15, czas podróży 5:38 powrotne najszybsze połącznie Chojnice -Berlin Lichtenberg 15:49- 21:28 czas podróży 5:39 , 3 przesiadki w Pile, Krzyżu i Kostrzynie. Pozostałe połączenia wahają się czasowo 6-8 godzin. Cena w 1 stronę na odcinku polskim 244 km, pociąg osobowy 32 zł, na odcinku niemieckim 86 km = 11,8 Euro ...ale nikt tyle nie płaci bo w Kostrzynie wystarczy kogokolwiek na dworcu zapytać się o tańszą podróż do Niemiec, a od razu znajdzie nas "obrotny rodak" oferujący podróż współnie na bilecie grupowym za 5 E. Z reguły to oni nas wyłapią tak jak gazdy turystów przyjeżdżających na stację do Zakopanego :) Czyli ostatecznie do Berlina dojedziemy za jakieś 52 zł (32 20 zł (przyjmując 1E=4 zeta) 2. Nowy Pociąg TLK Celsius Gdynia -Berlin przez Tczew, Chojnice,Gorzów Przy założeniu Taryfy TLK na całej trasie także po niemieckiej stronie bilet Chojnice-Berlin 350km w 2 kl będzie kosztował 58 zł, w 1 kl =89 zł. Zakładając, że nie będzie miejscówek to cena wydaje się atrakcyjna, choć obecny dojazd też jest całkiem dobry, w każdym razie szybszy i tańszy niż podróż z Chojnic do Warszawy...