Jazda na promilach

Minionej doby chojniccy policjanci zatrzymali dwóch pijanych kierujących. Zarówno u rowerzysty, jak i kierowcy samochodu, badanie stanu trzeźwości wykazało 2,30 promili alkoholu w organizmie.

Obaj kierujący za popełnione przestępstwo odpowiedzą przed sądem.   |  fot. arch.red.

Kierowca, który będą pod wpływem alkoholu decyduje się na prowadzenie pojazdu, stwarza tym zagrożenie nie tylko dla własnego zdrowia lub życia, ale także dla innych uczestników ruchu drogowego oraz osób, które przewozi.

Wczoraj około godz. 22.00 w Chojnicach na ul. Lichnowskiej policjanci zatrzymali do kontroli drogowej samochód daewoo. Pojazdem, którym kierował 25 - letni mieszkaniec gminy Kamień Krajeński, podróżowało trzech pasażerów. W trakcie rozmowy z kierowcą policjanci wyczuli od niego alkohol. Okazało się, że mężczyzna miał we krwi ponad 2,30 promila alkoholu. Po sprawdzeniu jego danych w policyjnym systemie informatycznym dodatkowo wyszło na jaw, że nie ma on uprawnień do kierowania. Mężczyzna nie miał także przy sobie dowodu rejestracyjnego i zaświadczenia o ubezpieczeniu OC. Funkcjonariusze sporządzili w związku z tym notatkę do Funduszu Gwarancyjnego.

Około północy, w Łegu Kolonii w ręce policjantów wpadł drugi pijany kierujący. Tym razem był to rowerzysta. Badanie stan trzeźwości wykazało, że 19 - letni mieszkaniec Czerska miał w  organizmie niemal 2,30 promili alkoholu.

Za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości grozi kara do roku, a za prowadzenie auta – kara nawet do dwóch lat więzienia.

KPP