w Czytelni Miejskiej Biblioteki Publicznej w Chojnicach odbyło się spotkanie z Janem Wyrowińskim – prezesem Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, wieloletnim współpracownikiem i przyjacielem gen. Elżbiety Zawackiej „Zo”.
21 listopada 2025 09:25
Wydarzenie zgromadziło liczne grono zainteresowanych historią II wojny światowej, konspiracji oraz działalnością jednej z najbardziej niezwykłych kobiet w polskiej historii najnowszej. | fot. MBP
Spotkanie otworzyła Janina Kosiedowska, prezes chojnickiego oddziału ZKP, która przywitała gościa oraz uczestników. Przypomniała, że członkowie oddziału mieli już okazję zwiedzić w Toruniu muzeum Elżbiety Zawackiej. Jan Wyrowiński rozpoczął od podziękowania za zaproszenie, dodając, że jest „mile zaskoczony frekwencją”, że tyle osób chce posłuchać o bohaterce, która wciąż inspiruje kolejne pokolenia. Wyrowiński zaprezentował książkę Clare Mulley „Agentka Zo”, o gen. Elżbiecie Zawackiej.
Publikacja jest tłumaczeniem i po raz pierwszy ukazała się w Wielkiej Brytanii, gdzie została bardzo dobrze przyjęta i opisywana szeroko przez tamtejszą prasę. Przechodząc do osobistych wspomnień, prelegent opowiedział o początku znajomości z Elżbietą Zawacką, która sięga czasów, gdy oboje interesowali się postacią kpt. Alojzego Bruskiego. – „Była to postać, która nas połączyła” – wspominał. Z czasem ich kontakty stawały się coraz częstsze, również dzięki działalności gen. Zawackiej w toruńskim oddziale Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, do którego zapisała się w 1981 roku. Jak przypomniał Wyrowiński, generał kierowała „troska, by zachować pamięć o tym, co działo się podczas wojny, szczególnie na Pomorzu”, bo czuła się Pomorzanką.
Elżbieta Zawacka rozpoczęła gromadzenie relacji i dokumentów dotyczących pomorskich żołnierzy Armii Krajowej już w połowie lat 70. To z jej inicjatywy powstała pierwsza pomorska tablica upamiętniająca żołnierzy AK. Ona również doprowadziła do zorganizowania pierwszego spotkania tych żołnierzy, którzy przeżyli wojnę, zachęcając ich, by opowiedzieli swoje historie, przekazali dokumenty i nie pozwolili pamięci zaginąć. Prelegent przypomniał, że jej toruńskie mieszkanie na ósmym piętrze stało się centrum pracy dokumentacyjnej: – „Gdy przychodziliśmy na to ósme piętro, to pani generał miała dla nas karteczki z zadaniami, które powinniśmy wykonać do następnego spotkania. Potem nas z tego rozliczała i trzeba było się tłumaczyć z tego, czego się nie zrobiło”.
Przy toruńskim ZKP powstał Klub Historyczny, z którego później wyrosła Fundacja Generał Elżbiety Zawackiej. Swoje archiwum Zawacka tworzyła niezwykle skrupulatnie. – „Wszystko opisywała bardzo precyzyjnie, a informacje oparte były na faktach” – mówił Jan Wyrowiński. Dziś zbiory fundacji liczą ponad 10 tysięcy teczek i należą do największych archiwów społecznych w Polsce.

Jak przypomniał, w latach 1987–1990 informacje o działalności „Zo” pojawiały się na łamach prasy zrzeszeniowej. Generał była także aktywna wtedy w środowiskach opozycji. Na spotkaniach Podziemnej Wszechnicy „Solidarności” w Toruniu opowiadała o zasadach konspiracji i barwnie relacjonowała swoje kurierskie wyprawy oraz działalność Polskiego Państwa Podziemnego. Zawacka brała także udział w powołaniu Społecznego Stowarzyszenia Obrony Praw Człowieka po śmierci ks. Jerzego Popiełuszki, a w 1989 roku została członkinią Komitetu Obywatelskiego „Solidarność” w Toruniu.
Prelegent wspominał także jej energię i pomysłowość — nawet w podeszłym wieku. Gdy zbliżało się referendum, w którym Polacy mieli zdecydować o wejściu do Unii Europejskiej, napisała do niego list zaczynający się od słów: – „Wydaje mi się, że choć jestem stara, mam pomysł na zwiększenie frekwencji”. W liście przedstawiła precyzyjny plan działania. Miała wtedy 92 lata. Elżbieta Zawacka z entuzjazmem przyjmowała również nowinki technologiczne – jak tylko pojawiły się komputery, od razu dostrzegła w nich przyszłość i nauczyła się pisać e-maile, zachęcając do tego inne kobiety w jej wieku. – „Jej pasją była edukacja dorosłych” – podkreślił Wyrowiński. Kolejną jej misją było docenienie roli kobiet w historii walk niepodległościowych. Mając ponad 90 lat, spisała biogramy wszystkich kobiet odznaczonych Orderem Virtuti Militari.
Elżbieta Zawacka zmarła w 2009 roku, na kilka dni przed setnymi urodzinami. Po jej śmierci fundacja, którą stworzyła, zmieniła nazwę na Fundację Generał Elżbiety Zawackiej. Jan Wyrowiński uczestniczył w jej pogrzebie, podczas którego wygłosił mowę pożegnalną. W czasie spotkania w bibliotece odczytał zgromadzonym fragment tego wystąpienia. Uczestnicy mieli również okazję zobaczyć na prezentacji zdjęcia i listy pisane przez Zawacką. Prelegent przyznał, że przygotowując się do wystąpienia i przeglądając swoje archiwum, nieraz się wzruszył, odnajdując korespondencję od generał.
Po wystąpieniu Jana Wyrowińskiego głos zabrał Marek Balicki, członek chojnickiego ZKP, który opowiedział o spotkaniu z dr Nicole Dołowy-Rybińską, badającą tożsamości mniejszości językowych w Europie. Zaprezentował krótkie omówienie jej aktualnych badań, wskazując miejsce języka kaszubskiego, i wyraził nadzieję, że pełne wyniki będą okazją do zaproszenia badaczki na prelekcję do Chojnic.
Na zakończenie spotkania prezes Janina Kosiedowska oraz dyrektor MBP Anna Lipińska wręczyły Janowi Wyrowińskiemu kwiaty i upominek, dziękując mu za inspirujący, pełen emocji i historycznej refleksji wieczór.
MBP

CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe