Jak zwiększyć przepustowość ronda Solidarności?

Jak już pisaliśmy, w ratuszu powstaje koncepcja zwiększenia przepustowości ronda na skrzyżowaniu ulic Sukienników-Człuchowskiej-Szerokiej-Sępoleńskiej. Zakłada ona montaż sygnalizacji świetlnej i zmniejszenie ilości przejść dla pieszych.

Na zdjęciu pierwsze rondo w Chojnicach. Powstało jako jednopasmowe. Być może jest możliwa przebudowa na dwupasmowe?   |  fot. (je)

Postanowiliśmy dokonać wizji lokalnej wraz z dokumentacją fotograficzną ronda i jego najbliższych okolic. Gdy je budowano nie było jeszcze ani południowej obwodnicy na DK22, ani zachodniej w ciągu DW212. Nie było też drugiej stacji paliw w okolicy ronda. Teraz jednak dalej w godzinach szczytu zdarzają się korki. Jak usłyszeliśmy na niedawnym zebraniu mieszkańców Osiedla Śródmieście, jednym z powodów jest kolejka na ul. Szerokiej aut czekających na wjazd do McDrive.

Czy jedynym lekarstwem na to rondo są pomysły z montażem sygnalizatorów i zmniejszeniem ilości przejść dla pieszych? Uważamy, że nie. Wydaje nam się, że są rezerwy terenu na tym skrzyżowaniu, by dodać pas na nim, z którego byłaby możliwość m.in. skrętu w prawo z Sępoleńskiej w Sukienników, czy z Człuchowskiej w Sępoleńską. Gdyby połączyć ścieżkę rowerową z chodnikiem i utworzyć ciąg pieszo-rowerowy na kierunku Sukienników-Szeroka, może i tutaj zmieściłby się dodatkowy pas. Chcący jechać z pl. Jagiellońskiego w stronę ul. Człuchowskiej mogliby skręcać w ul. 31 Stycznia, do czego zachęcałoby odpowiednie oznakowanie.

Przy okazji warto rozważyć przywrócenie nawierzchni asfaltowej na tym odcinku ul. 31 Stycznia. Na innym zebraniu mieszkańców Osiedla Śródmieście słyszeliśmy narzekania na większy hałas spowodowany ułożeniem kamiennej kostki brukowej. Natomiast sygnalizacja świetlna przydałaby się dla skręcających w lewo z pl. Jagiellońskiego oraz z ul. 31 Stycznia do tegoż placu. Oczywiście przebudowa ronda byłaby droższym rozwiązaniem, niż postawienie wokół niego tylko sygnalizatorów, ale korki powinny wówczas zmniejszyć się.

(je)