Ile kosztują skutki zimy?
Tegoroczna zima „wydrenowała” już z miejskiej kasy 708 tysięcy złotych. Tyle kosztowało odśnieżanie miejskich dróg i chodników. Ile kosztowało to w poprzednich latach? Najgorsza pod tym względem była zima 2010/11.
Zimą 20009/2010 na wielu chojnickich ulicach ciężki sprzęt usuwał nadmiar śniegu. Czy i tym razem tak będzie? | fot. (ro)
Wówczas na ten cel trzeba było wydać milion złotych. Na przełomie 2009 i 2010 roku niewiele mniej – 993 tys. złotych. Zaoszczędzono zaś w zeszłym sezonie, bo wydano w ratuszu 446 tys. złotych. Ale zima nie odpuszcza - wedle prognoz chce królować aż do końca marca.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Zajmujecie się śmieciami, a kto naprawi dziury w jezdni, czy Drogowcy Włodarze nic w tym temacie nie robią, po ulicy Rzepakowej nie da się jeździć.
..a jak wygląda deptak w centrum miasta ??? WSTYD !!! Nie mozna normalnie przejść. Jedźcie do innych miast i zobaczcie jak tam potrafią sobie poradzić z opadami śniegu. Minus dla Ratusza !
NIC DODAC NIC UJĄĆ - PROPAGANDA FINSTEROMANI -SAMI WIDZICIE JAK BYŁO -SPÓŁKI SIE WZBOGACIŁY A SNIEG LEŻY
zobaczcie jak wyglądają ulice osiedlowe np.Młodzieżowa i Sportowa.strach się bać.strarsi,chorzy nie wychodzą z domu bo boją się złamania kończyn a służba zdrowia jak działa wiadomo.własny gips w torebce
Szkoda, że władze ogłaszają przetarg na odśnieżanie, a potem nikt nie rozlicza tych firm z efektywnie wykonanej pracy. Chojnice według mnie nie są miastem odśnieżonym. Poruszanie się po mieście gdzie odśnieżarka może i przejechała tylko szkoda, że z podniesionym pługiem to czasami mistrzostwo. Dlaczego kilkadziesiąt kilometrów dalej w Człuchowie drogi zachęcają do jazdy nawet podczas dużych opadów?
Premie już sobie przyznali - fniourzędnicy.
Jest jeszcze zima to musi być snieżnie i zimno tak jest i tak będzie
I w taki sposób zima 19 marca Finstera zaskoczyła.
...A WYSTARCZYŁOBY "BEZROBOTNYCH" ZAPROSIĆ DO ODŚNIEŻANIA, MAJA PRAWO DO BEZPŁATNEJ SŁUŻBY ZDROWIA, WIĘC MOGLIBY W TEN SPOSÓB "ODPRACOWAĆ" TO CO INNI PRACUJĄCY WKŁADAJĄ DO WSPÓLNEGO WORKA...CIEKAWE ILU Z TYCH BEZROBOTNYCH - PSEUDO MUSIAŁOBY PRZYLECIEĆ Z ANGLII NA 2 DNI ODNIEŻANIA I CZY TO W OGÓLE BY SIE OPŁACAŁO...PAŃSTWO W PAŃSTWIE..I JAK TU ŻYĆ....
Czlowieku o czym ty mowisz? Ja mialem firme przez dlugie lata i zamknalem z powodu ktorego nie chcial bys wiedziec bo widze ze tepy jestes i jestem teraz bezrobotny ale to nie znaczy ze nie mam dochodow a ty od razu na bezrobotnych jedziesz, moze tak sam bys sie wzial za odsniezanie z dobrej woli tak samo jak to po wojnie byla odbudowa warszawy co? A nie komentujesz cos co mozna by zkrytykowac. Ja w wieku 35 lat i odpracowanych 20lat nie jade na bezrobotnych bo to nie ich wina i niczego nie wymagam od (pseudo) panstwa bo mam ich w d.... Nigdy od nich nic nie chcialem i nie chce zeby chcieli cokolwiek odemnie. Zastanow sie zanim cos napiszesz glupiego.
Myślisz ze od tak można ich zabrać co za idiotą trzeba być zeby pisać takie posty dajcie na ulice skazanych za gwałty złodziei itp skoro siędzą za nasze piniądze tyle myśl następny raz