I w płot i w drzewo …

O tym, jak skończyć się może jazda po pijanemu, przekonali się wczoraj 54 - latek z powiatu chojnickiego i 51 - letni mieszkaniec powiatu sępoleńskiego.

Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do dwóch lat więzienia.

Pierwszy wjechał skodą w drzewo, drugi fordem „wylądował” na ogrodzeniu posesji. Wczoraj (09.08.) około godz. 17.20 w Dużej Klonii 54 - latek z powiatu sępoleńskiego kierujący skodą stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Mężczyzna pieszo oddalił się z miejsca zdarzenia, ale został zatrzymany przez policjantów. Okazało się, że był nietrzeźwy – miał w organizmie ponad 1,80 promila alkoholu.

Do podobnego zdarzenia doszło pół godziny później w Chojnicach. 51- letni kierowca forda na skrzyżowaniu ul. Kaszubskiej z ul. Łużycką zjechał z jezdni i uderzył w ogrodzenie posesji. 51- latek odjechał z miejsca zdarzenia, ale chwile potem wpadł w ręce policjantów. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie niemal 2 promile alkoholu.

KPP